1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prośba o pomoc
Autor Wiadomość
kasia2107 


Dołączyła: 16 Sie 2016
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2016-08-16, 11:12  Prośba o pomoc


Mój dziadek choruje na chloniaka. Jest w stadium zaawansowanym. Przebywa w domu. Mamy problem z lekarzem i szpitalem. Dziadek zaczyna cierpieć na potworne bóle głowy, pojawiają się też wtedy duszności. Jedyne tabletki przeciwbólowe jakie może przyjmować to apap. Nie śpi w nocy, budzi się z krzykiem i ciągle narzeka na bolacą głowę. W weekend była wzywana karetka, odmówili zabrania go na badania twierdząc, że od tego jest lekarz. Lekarz ani pielęgniarka nie palą się do przyjścia i obejrzenia go. On nie jest w stanie iść do ośrodka na wizytę. Każdy umywa ręce a my nie wiemy skąd te bóle głowy. Nikt nie chce go zbadać, może ma przerzuty do mózgu i stąd te problemy? Może leki nie pomagają i trzeba je zmienić? Może potrzebne są jakieś dodatkowe badania? Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak zmusić czy przekonać lekarza /szpital, żeby ktoś dziadka obejrzał i powiedział co się dzieje i jak mu ulżyć chociaż trochę? Żeby nie trzeba było za każdym razem prosić lekarza o rozmowę i wizytę u niego w celu zbadania go jak stan się pogarsza?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #2  Wysłany: 2016-08-16, 12:08  


kasia2107,

A nie jesteście pod opieką jakiegoś Centrum Onkologicznego? Hospicjum Domowego?. Nie wiemy jakie dziadek przeszedł leczenie, gdzie się leczy, jak zaawansowana jest choroba, nie wstawiłaś żadnych wyników, to na prawdę trudno coś doradzić.

Jeśli dziadek jest na tyle silny to można zrobić TK głowy ale to powinien kierować Was lekarz prowadzący. Można korzystać z Poradni Leczenia Bólu, jest wiele opcji ale nic nie powiemy dokładnie bo brak nam danych.

pozdrawiam i witam na forum.
 
kasia2107 


Dołączyła: 16 Sie 2016
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2016-08-16, 12:25  


Dziadek aktualnie nie korzysta z pomocy hospicjum ani innego ośrodka. Lekarz rodzinny wystawił skierowanie do hospicjum, jednak dziadek nie chce tam iść. Moja mama nie odda go wbrew jego woli tym bardziej, że jest kolejka i może po prostu jej nie doczekać. Wg. lekarza hospicjum domowe nie wchodzi w grę i potrzebny jest normalny ośrodek całodobowy, na który dziadek się nie zgadza. Zajmuje się nim wiec moja mama. Do początku tego roku przyjmował w szpitalu wojewódzkim chemioterapie, w lipcu miał mieć przeszczep szpiku. Jednak stan się pogorszył. Dziadek nie ma 1 nerki, ten chloniak to wg. lekarza wznowa po raku nerki, który dopadł dziadka 11 lat temu. Pojawił się stan zapalny nerki, w tej chwili dziadek pozostaje pod kontrolą poradni urologicznej gdyż od maja jest zacewnikowany. Zajmuje się nim też tylko lekarz rodzinny, bo został zdyskwalifikowany z leczenia szpitalnego i chemioterapii ze względu na postęp choroby i niewydolność nerki. Powiatowy szpital odmawia przyjęcia go twierdząc, że w tym stadium nie pomogą mu w niczym. Co jakiś czas pojawia się stan zapalny pęcherza, gorączka, spadki apetytu, problemy z wyproznianiem. Dziadek ma naklejania plastry przeciwbólowe na plecy na bazie opium czy czegoś podobnego, które mama kupuje na receptę. Lekarz stwierdził, że zmiana leków nie pomoże na tym etapie. Choroba szybko postępuje, morfologia jest kiepska, często są Stany zapalne , pojawiają się guzy na węzłach widoczne gołym okiem. Dziadek zaczyna mieć omamy, mało śpi, tabletki nasenne nie pomagają, nie poznaje juz czasem nas i teraz jeszcze te bóle głowy doszły. Lekarz rodzinny nie jest zbyt chętny do wizyt domowych tłumacząc, że ma pacjentów w ośrodku, których musi przyjąć jakby mój chory dziadek nie był też jego pacjentem. Praktycznie jesteśmy sami w tym i nie wiem co zrobić, żeby ktoś pomógł chociaż te bóle głowy wyjaśnić.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #4  Wysłany: 2016-08-16, 13:01  


kasia2107 napisał/a:
Wg. lekarza hospicjum domowe nie wchodzi w grę i potrzebny jest normalny ośrodek całodobowy, na który dziadek się nie zgadza.


Kasiu nie rozumiem. Są dwie formy pomocy Hospicjum stacjonarne i Hospicjum Domowe. Rozumiem, że do Stacjonarnego dziadek nie chce i nie musi chcieć ale Hospicjum Domowe jak najbardziej Wam się należy. Wam jest potrzebna pomoc lekarska/pielęgniarska i dla osób takich jak dziadek jak najbardziej powinien być objęty Ich opieką, tylko Oni będą najlepiej potrafili zaopiekować się dziadkiem pod względem bólu czy innych dolegliwości.

Idzcie do lekarza rodzinnego i poproście o skierowanie do HD i na pewno obejmą Was opieką i trzeba to zrobić jak najszybciej.

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group