1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak z przerzutami do płuc
Autor Wiadomość
Martina31 


Dołączyła: 05 Paź 2016
Posty: 2
Skąd: Holandia

 #1  Wysłany: 2016-10-07, 09:10  Czerniak z przerzutami do płuc


Witam

Interesują mnie informacje na temat leczenia czerniaka w Holandii, czy ktoś z Was posiada jakieś doświadczenie w tej materii?

Od tygodnia wiem, że mam przerzuty czerniaka do płuc. W skrócie postaram się opisać moją sytuację.

Mieszkam w Holandii od 2009 roku W 2013 roku rozpoznano u mnie czerniaka skóry. Znamie usunięto wraz z wezłem wartowniczym, do którego jak się okazało był naciek. Lekarze po naradzie stwierdzili,że naciek był niewielki i na tym etapie kończymy leczenie.
Zalecenia to kontrolę co 3 miesiące przez 5 lat. Pewna swojego wyzdrowienia wróciłam do normalnego życia nie zapominając o kontrolach.

Ani razu od początku mojej choroby nie zlecano mi żadnych dodatkowych badań typu rtg,CT, czy badanie krwi. Badania kontrolne polegały na obejrzeniu mojej skóry przez dermatologa i sprawdzaniu moich węzłów chłonnych przez onkologia, na zmianę co 3 miesiące.

Brak wiedzy i bezgranicznie zaufanie do lekarzy doprowadziło do tego,źe obecnie mam 3 duże guzy w płucach i duża ilość małych. Praktycznie całe płuca mam zajęte przez czerniaka. A zgłosiłem się do lekarza ,gdy pojawiło się krwioplucie nie mam żadnych innych objawów.

Jestem po badaniach rtg,krwi,CT, Bronchoskopii. Czekam do wtorku na wyniki. Później mam być odesłana do klinki w Amsterdamie.
Nie podałam żadnych wyników swoich badań,gdyż ich nie posiadam. Wszystko w formie elektronicznej jest u lekarza.

Przepraszam za nie składne pisanie,ale ciężko jest mi zebrać myśli. Caby czas nie wierzę w to co się dzieje. PROSZĘ o poradę .
Z góry dziękuję
Pozdrawiam
_________________
Martyna
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #2  Wysłany: 2016-10-07, 17:52  


Martina31, niestety nie odpowiem Ci na zadane pytanie, mam nadzieję, ktos Ci odpowie jak wyglada dalsze leczenie w Holandii. Jeśli poczytalaś forum, to już pewnie wiesz, ze Twoje leczenie i dalsze kontrole odbiegają od norm wydaje mi sie, ze już w większości krajów UE ( brak limfadenektomii i badania ograniczone do wezlow!). Mając guzy w płucach powinnaś otrzymać Zelboraf przy założeniu, ze masz kurację BRAF a jeśli nie, to można wdrożyć leczenie immunoterapią. A to już powinno być w Holandii standardem. Na pewno ktoś bardziej kompetentny się wypowie jeszcze, bo mnóstwo tu takich osób, tylko czekaj cierpliwie :) trzymaj sie dziewczyno i witaj na forum :) na szczescie jest coraz wiecej dlugofalowych możliwości leczenia przerzutow odległych.

[ Dodano: 2016-10-07, 18:55 ]
http://www.forum-onkologi...p=281917#281917 mutację BRAF
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #3  Wysłany: 2016-10-07, 21:28  


Martina31 to bardzo przykre że w takim kraju jak Holandia tak potraktowano twoja chorobę. Nie mam doswiadczenia z procedurami holenderskimi, wiem jednakże że system ten niespecjalnie popiera leczenie u specjalistów - większość prowadzi lekarz domowy. Ty trafiłaś do specjalistów i to powinien być plus...

arawis już napisał ze napewno odezwa się kompetentne osoby, takich tu nie brakuje. Poczytaj tez inne wątki w tym dziale może nasuną ci się pytania dla lekarzy.

Co do badań to nie jest istotne w jakiej formie ma je lekarz - poproś by ci je wydrukował, przefaxował, obojetnie jak ale przesłał . Należą do ciebie. W Niemczech tak jest i myślę że w Holandii powinno być podobnie. Dobrze by było żebyś je tu załączyła.

Klinika w Amsterdamie, o ile się nie mylę jest bardzo dobrą kliniką onkologiczną.
Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2016-10-07, 22:37 ]
Oczywiście wyniki trzeba było jakos na polski przełożyć :roll:
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
Martina31 


Dołączyła: 05 Paź 2016
Posty: 2
Skąd: Holandia

 #4  Wysłany: 2016-11-15, 22:20  


Dobry wieczór.
Dziekuje za odpowiedzi. Nie odzywałam się długo, ale nie miałam żadnych nowych informacji. Od miesiąca byłam poddawana różnym badaniom w klinice onkologicznej. Od czwartku zaczynam imunoterapie. Będę miała podawany pembrolizumab. Oprócz przerzutow czerniaka w płucach mam również przerzut do piersi(guz 1cm). Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany taką metodą leczenia chętnie podzielę się informacjami na ten temat. A może ktoś z Was był juz poddawany takiej terapii? Pozdrawiam
_________________
Martyna
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #5  Wysłany: 2016-11-16, 09:30  


Martina31 w Polsce immunoterapia jest od niedawna refundowana tzn. od 1 lipca 2016 r Ministerstwo Zdrowia objęło refundacją dwie nowoczesne cząsteczki immunoonkologiczne w leczeniu 1 i 2 linii zaawansowanego czerniaka u dorosłych: niwolumab i pembrolizumab.

Myślę że napewno znajdą się osoby zainteresowane też terapiami zagranicą.

Pozdrawiam serdecznie życzę powodzenia terapii.
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
Krzysiek1980
[konto usunięte]



Posty: 0

 #6  Wysłany: 2016-11-28, 12:39  


W celu weryfikacji leczenia zapraszam do

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-11-28, 21:10 ]
zakaz stosowania reklamy bez uzgodnienia z Administracją.

 
Martina311 


Dołączyła: 18 Maj 2017
Posty: 4
Skąd: Beverwijk
Pomogła: 1 raz

 #7  Wysłany: 2017-06-14, 20:57  


Witam.
To jest moj wątek, ale niestety zapomniałam hasła i mialam problemy z odzyskaniem go.
Od listopada przyjmuję pembrolizumab. Wszystko szło dobrze, guzy się zmniejszyły, nie pojawiły się żadne nowe. Niestety ostatni CT scan pokazał ., że jeden guz zaczął rosnąć, obecnie ma 4,5cm i nadal rośnie. Lekarz prowadzący skierował mnie do radioterapeuty. Od piątku zaczynam naświetlania. Moje pytanie brzmi: Czy takie naświetlanie w 100% usunie guza? Czy mozna dodatkowo wspierać się jakimiś naturalnymi metodami jak np.wyeliminowanie z diety miesa i nabiału, czy tez picie oleju z konopi? Mam teraz dwóch lekarzy prowadzących. Jeden leczy czerniaka imunoterapia, a radioterapeuta leczy mnie z raka płuc.
Dodam jeszcze, ze mam mieć 8 naświetlań, guz jest usytuowany w lewym płucu przy sercu i aorcie przez co wróciły u mnie krwioplucia.
Przepraszam za błędy 😉 Ciężko się pisze z telefonu.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
M.K
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group