Witam serdecznie
Mam pytanie i mam nadzieje, ze uzyskam odpowiedz. Przejdę do konkretów. Mój ojciec od 25 lat pali papierosy, jakiś czas temu zaobserwowaliśmy u niego nieustający kaszel. W związku z tym udał się do lekarza ogólnego w celu wykonania rtg klatki piersiowej. Badanie nie wykazało niczego niepokojącego. Jednak kaszel nadal nie ustępuje,a lekarz ogólny stwierdził, że nie widzi podstaw na skierowanie ojca na dalsze badania. Czytałam gdzieś, że samo rtg nie wykazuje małych początkowych zmian nowotworowych. Chcielibyśmy skierować tatę na badania które całkowicie wykluczą prawdopodobieństwo choroby(nowotworu). Czy w takiej sytuacji jest sens działać na własną rękę i wykonać prywatnie tomografię komputerową klatki piersiowej/jamy brzusznej? czy w ogóle jest taka możliwość? wiem, ze takie badanie jest dość kosztowne, ale cena nie gra dużej roli. Dodam jeszcze, ze w rodzinie ze strony taty, w lutym bieżącego roku zmarła jego matka (właśnie na raka płuc, wykrytego w ostatnim stadium), a kilka lat wcześniej zmarł jego ojciec na raka krtani. Tato miał również wykonywane badania genetyczne. Proszę o pomoc, bardzo martwię się o stan zdrowia taty, nie posiadam żadnej wiedzy na ten temat, wszyscy chcielibyśmy rozwiać nasze wątpliwości oraz uniknąć najgorszego... Tato ma 43lata. Z góry dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam!
Martoszka, skoro Tata tak długo pali, może to być np. POCHP. Na zdjęciu zmiany nie wyjdą, dopiero na TK.
Mówię to z własnego doświadczenia.
A poza tym czy Tata ma jakieś inne objawy, szybciej się męczy?
Tomografia nie zaszkodzi a pomoże Wam ustalić przyczynę kaszlu.
I nie zakręcajcie się od razu na raka!
[ Dodano: 2013-09-18, 13:13 ]
I jeśli macie taką możliwość, dobrze by bylo, gdyby Tatę zbadał pulmonolog.
Przepraszam ale teraz sobie uzmysłowiłam, że w moim przypadku taka byla kolejność.
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
jesli chodzi o lekarza pulmonloga, to czy tato potrzebuje skierowanie do tego lekarza?
myslelismy zeby prywatnie umowic sie na badanie tk klatki piersiowej-czy to dobry pomysl? jaka jest skutecznosc takiego badania? czytalam, ze do lekarza onkologa nie potrzebne jest skierowanie, czy w takim razie mozna sie do niego udac? podsuncie prosze najlepsze rozwiazanie.
ogolnie tato nie skarzy sie a szybsze meczenie, funkcjonuje normalnie, pracuje ciezko fizycznie, ostatnio powiekszyl mu sie brzuch, czesto na biegunke, niekiedy pojawia sie takze krew, jednak jest to raczej zwiazane z hemoroidami ktore mu dokuczaja
ostatnio powiekszyl mu sie brzuch, czesto na biegunke, niekiedy pojawia sie takze krew, jednak jest to raczej zwiazane z hemoroidami ktore mu dokuczaja
I to są wskazania do kolonoskopii,
Przy hemoroidach, raczej nie ma biegunki, raczej przeciwnie...
Witaj. Jeśli mogę coś doradzić to jeśli macie jakiekolwiek podejrzenia zróbcie tą tomografię . U mojego taty też zaczęło się niewinnie, od chrypki, a teraz jest po usunięciu krtani (jak zdiagnozowano u niego raka, też czuł się jeszcze w pełni dobrze a lekarze wtedy powiedzieli że jakby jeszcze 3 miesiące zwlekał to już możliwe że nie byłoby co leczyć) i pojawiły się kolejne problemy :( jeśli lekarz Was nie skieruje (z nfz są długie terminy, u mnie były na listopad - grudzień jeśli na skierowaniu nie ma napisane że pilne) to prywatnie takie badanie kosztuje 370 zł bez kontrastu i 570 z kontrastem.
Ostatnio jak mój tata zaczął źle się czuć zrobiono mu RTG klatki które nic nie wykazało, a na tomografi okazało się że ma powiększone pakiety węzłów chłonnych o charakterze nowotworowym także faktycznie RTG nie może w pełni rozwiać Waszych wątpliwości.
dziekuje Wam serdecznie za wszystkie odpowiedzi!
jestescie bardzo pomocni
czytalam wlasnie o kolonkoskopii wiem, ze to dosc krepujace badanie, ale wiem ze ze swoimi objawami tato jak najpredzej powinien je zrobic.
On strasznie bagatelizuje objawy, nauczyl sie z nimi zyc, co bardzo mnie denerwuje bo sie o niego martwie.
Tyle sie teraz slyszy o chorobach nowotworowych, ktore zostaly za pozno wykryte w duzej mierze wlasnie przez tak nieodpowiedzialne zachowanie. Wszyscy myslimy, ze to o czym sie slyszy dotyczy wszystkich wokol, a nie nas... oczywiscie tk klatki piersiowej wykonamy prywatnie, w tym tygodniu mamy w planach zaklepac termin.
moi drodzy ponownie kieruje sie do Was z pytaniem odnosnie sytuacji mojego taty. Wczesmniej nie mielismy mozliwosci wykonania zadnych badan poniewaz tato pracuje za granica i nie bylo go w kraju. Teraz jest na zwolnieniu lekarskimi chcielibysmy zalatwic ta sprawe. Prosze doradzcie mi czy lepiej od razu bezposrednio umowic sie na TK klatki piersiowej, czy lepiej udac sie do lekarza pulmologa, ktory zdaba tate i skieruje go na TK ( o ile w ogole to zrobi)... co do kolonkoskopii to ojciec boi sie, ze jak mu "cos ruszą" to bedzie jeszcze gorzej, bo podobnie bylo w przypadku jego znajomego....eh
Prosze doradzcie mi czy lepiej od razu bezposrednio umowic sie na TK klatki piersiowej, czy lepiej udac sie do lekarza pulmologa, ktory zdaba tate i skieruje go na TK
Zeby umówić się na TK musicie mieć skierowanie (nawet jeżeli chcecie robić je prywatnie - wtedy skierowanie wystarczy od rodzinnego, jeżeli na NFZ musicie mieć od pulmologa)
No nie wiem.... Robiłam kilka tomografii prywatnie i nikt nigdy nie pytał mnie o skierowanie.... Kazano przynieść aktualne wyniki badań mocznika i kreatyniny i kasę. Za pierwszym razem kiedy robiłam TK i MR nikt mnie o skierowanie nie pytał. Przy następnych pytano o wcześniejsze TK do porównania, ale na tym koniec. Prywatnie robiłam TK twarzoczaszki, płuc i jamy brzusznej wszystko z kontrastem za swoje pieniążki oczywiście w różnym czasie. Faktem jest, że TK płuc kosztuje i u nas podobnie 370 zł plus 50 zł kontrast.
Najlepiej wybierz ośrodek, w którym mają doświadczenie w opisach i zapytaj. Ze swojego doświadczenia wiem, że opis też trzeba umieć zrobić. Samo wydanie pieniędzy z własnej kieszeni nie gwarantuje fachowości.
Pozdrawiam ciepło.
Na to wygląda...A co dziwne żeby rtg płuc sobie zrobić obojętnie czy prywatnie czy na NFZ to trzeba mieć skierowanie bezwzględnie, bo ...ochrona radiologiczna czy cóś tam a tu?
Ot czeska logika.
tato byl u lekarza pulmologa, ktory po wizycie ktora trwala doslownie kilka minut, stwierdzil,ze ojciec ma zapalenie oskrzeli, ktore jest czyms naturalnym i normalnym przy dlugoletnim paleniu papierosow. Nie skierowal ojca na zadne badania, nie przepisal jakichkolwiek lekarstw, zwyczajnie go zlekcewarzyl....Wydaje mi sie ze jedynym rozwiazaniem,dla swietego spokoju, jest zrobienie TK komuterowej klatki piersiowej i w zwiazku z tym kieruje do Was kolejne pytanie. Gdzie (do jakiego specjalisty) udac sie z wynikami tej tomografii?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum