No i znów tu wracam, tym razem z powodu Taty.
Niedawno, zupełnie przypadkowo wykryto u Niego zmiany w ujściu moczowodu do pęcherza.
Ale po kolei:
03.02.2017 - USG brzucha: wykonane w szpitalu
Wątroba w zakresie dostępnym badaniu niepowiększona, o prawidłowej echogeniczności, bez zmian ogniskowych. Stan po cholecystektomii. Drogi żółciowe nieposzerzone. Trzustka w zakresie dostępnym badaniu o prawidłowej echogeniczności, jednorodnej, niepowiększona. Nerki typowo położone, prawidłowej wielkości, dł. prawa - 109 mm; lewa - 119 mm. Grubość kory do 10 mm. UKM obu nerek bez cech kamicy i zastoju. W okolicy lewego ujścia moczowodowego zwapniała polipowata struktura 11 x 8 mm. Śledziona jednorodna, niepowiększona. Pęcherz moczowy słabo wypełniony. Wolnego płynu w jamie brzusznej nie stwierdza się.
21.02.2017 - USG powtórzone przy pełnym pęcherzu, na zlecenie lekarza POZ
Wątroba prawidłowej wielkości o jednorodnej, wzmożonej echostrukturze (stłuszczenie). Pęcherzyk żółciowy usunięty. Drogi żółciowe, ż. wrotna, żż. wątrobowe nieposzerzone. Trzustka prawidłowej wielkości, jednorodna. Nerki przeciętnej wielkości, bez zmian w strukturze miąższu, bez zastoju i bez złogów. Śledziona jednorodna, niepowiększona. Aorta brzuszna i tt. biodrowe o zwapniałych ścianach, nieposzerzone. Pęcherz moczowy o gładkich obrysach bez cech wewnętrznych. Lewe ujście pęcherzowo-moczowodowe na długości ok. 19 mm poszerzone, bez wyraźnej reakcji na falę perystaltyczną, wykazujące bogate unaczynienie w badaniu PD - może odpowiadać zmianie naciekowej obejmującej ujście, do różnicowania ze "sztywnym" ureterocele. Wypływ moczu z obu ujść symetryczny. Konieczna cystoskopia.
Po tych badaniach lekarz POZ założył zieloną kartę i w dniu
13.03.2017 wykonano cystoskopię: stwierdzając lito-brodawczakowatą zmianę rodzącą się z lewego ujścia moczowodowego. Wykonano typową elektroresekcję zmian.
No i wynik hist.-pat.
Materiały: guz, wycinek - błona śluzowa pęcherza moczowego, sposób pobrania - inne
Opis makroskopowy:
Materiał w kilku drobnych fragmentach tkankowych, największy o wymiarach 1 x 0,5 cm
Opis mikroskopowy:
Papillary urothelial carcinoma low grade
Nie stwierdzono naciekania blaszki właściwej błony śluzowej i obecności mięśniówki właściwej.
To tyle z badań (TK wyznaczona na 12.03.2107)
I moje pytanie, jakiego leczenia należy się spodziewać i na co zwracać uwagę podczas codziennego życia.
Dzięki
Ciężko się czyta; jak wszystko co napisane przez fachowców dla fachowców ale chyba ogarniam
Zobaczymy co lekarz powie po TK, bo nie napisałam wcześniej ale niestety nie usunięto całości. Ponoć to co w moczowodzie to zostało :(
bo nie napisałam wcześniej ale niestety nie usunięto całości. Ponoć to co w moczowodzie to zostało :(
Jeżeli nie usunięto wszystkiego to rzeczywiście optymistyczne nie jest i niestety może "siać" dalej.
A w wyniku hist.pat nie podano stopnia zaawansowania?
Miałam się dopiero "pojawić" z wynikami TK ale dzisiaj miał miejsce, mam nadzieję, że na razie pojedynczy "epizod"...
Tatę, w momencie jak poczuł nagłą potrzebę oddania moczu złapał nagle ostry ból nerki. Trwało to przez moment a teraz czuje się tylko tak jak po uderzeniu w tę okolicę.
Pytanie może będzie naiwne, czy jak się pojawi kolejny "atak" to od razu kontaktować się z lekarzem; czy jeszcze poczekać; ewentualnie na co zwrócić uwagę.
A przy okazji tego ataku dowiedziałam się od Taty, że w zależności od wyników TK, jak daleko sięga guz lekarze rozważają usunięcie moczowodu i nerki :(
Może dlatego nie zresekowali tego guza w całości za pierwszym podejściem?
Nie chcę negować ich wiedzy i umiejętności ale czy w takim wypadku jak było od razu wiadomo, że guz wychodzi z moczowodu nie powinno byc najpierw TK?
Bromba,
Zapewne powinien mieć tato zrobioną pełną diagnostykę, czyli TK przed elektroresekcję zmian, wtedy obraz byłby bardziej klarowny.
Cytat:
Diagnostyka obrazowa i badania laboratoryjne
U chorego zgłaszającego się z powodu krwiomoczu należy wykonać podstawowe badania
laboratoryjne krwi, badanie ogólne moczu, rentgenografię (RTG) klatki piersiowej oraz
ultrasonografię (USG) przezpowłokową (TAUS, transabdominal ultrasound) jamy brzusznej
i narządów moczowych. Prawidłowy wynik TAUS nie zwalnia od wykonania urografii.
W urografii guzy znacznych rozmiarów mogą się przejawiać w postaci ubytków wypeł-
nienia pęcherza. W przypadku guzów naciekających można dostrzec brak symetrii zarysów
pęcherza w czasie wypełniania. Urografia ma także zastosowanie w wykrywaniu ubytków
wypełnienia kielichów nerkowych, miedniczki i moczowodów oraz wodonercza, mogących
wskazywać na obecność raka moczowodu lub raka naciekającego błonę mięśniową pęcherza
w miejscu pęcherzowego ujścia moczowodu.
Ultrasonografia ma coraz większe zastosowanie jako wstępna metoda obrazowania układu
moczowego; nie wymaga podania środka cieniującego, powodującego niekiedy reakcje
alergiczne, a wykorzystanie coraz czulszych przetworników (głowic) pozwala na dokładniejsze
obrazowanie górnych dróg moczowych i pęcherza. Zastosowanie TAUS umożliwia wykrycie
rozrostowych zmian nerek, rozpoznanie wodonercza i stwierdzenie ubytku wypełnienia
wnętrza pęcherza moczowego. Obrazowanie metodą komputerowej tomografii (KT) lub
magnetycznego rezonansu (MR) z kontrastem stanowi obowiązkową część procesu diagnostycznego
oceny stopnia naciekania raka pęcherza moczowego oraz zajęcia przez nowotwór
miednicznych i brzusznych węzłów chłonnych — nieprawidłowości dotyczące tkanek okołopę-
cherzowych (zmiany zapalne po elektroresekcjach przezcewkowych guza) ograniczają jednak
przydatność diagnostyczną KT lub MR i mogą się przyczyniać do przeszacowania stopnia
zaawansowania choroby. Scyntygrafię kości wykonuje się u chorych z objawami wskazującymi
na możliwość wystąpienia przerzutów do kości.
Może dlatego nie zresekowali tego guza w całości za pierwszym podejściem?
Zapewne gdyby było TK to byłoby cięcie radykalne a tak zrobiono u taty tylko typową elektroresekcję zmian.
Cytat:
Podstawowe znaczenie dla ustalenia sposobu leczenia ma określenie, czy
rak jest powierzchowny (SBC, superficial bladder cancer), czy naciekający (IBC, invasive
bladder cancer). Chorzy na SBC kwalifikują się do leczenia zachowawczego, polegającego
na wykonaniu TURbt, zaś chorzy na IBC wymagają postępowania radykalnego.
czy jak się pojawi kolejny "atak" to od razu kontaktować się z lekarzem; czy jeszcze poczekać; ewentualnie na co zwrócić uwagę.
Tu nie wiemy jak silny jest ten ból, czy coś jeszcze się dodatkowo dzieje, to tato musi ocenić czy dotrwa z tym bólem do badania TK i jak silny jest ten ból.
Teraz konieczny jest wynik TK, żeby ustalić co dalej.
Dawno nie zaglądałam (ciągle w biegu) a miałam wstawić wynik TK.
TK jamy brzusznej i miednicy małej +C (12.04.2017)
Wątroba jednorodna, niepowiększona. Pęcherzyk żółciowy usunięty. Drogi żółciowe nieposzerzone. Trzustka, śledziona, oba nadnercza jednorodne niepowiększone. Obie nerki typowej wielkości i położenia, w lewej nerce drobne torbiele korowe wielkości <10 mm, poza tym nerki bez zmian ogniskowych. UKM obustronnie bez cech kamicy i blokady. Aorta brzuszna nieposzerzona z drobnymi uwapnionymi blaszkami miażdżycowymi w ścianach. Przestrzeń zaotrzewnowa i miednica bez adenopatii.
Pogrubienie do 6-8 mm ściany tylno-lewobocznej pęcherza moczowego na szer. ok. 30 mm w okolicy ujścia lewego moczowodu z zatarciem zarysu zewnętrznego, poza tym bez nacieków otaczającej tkanki tłuszczowej. Moczowody nieposzerzone.
Prostata ze zwapnieniami o wym. ok 48x36 mm (TxAP), pęcherzyki nasienne niepowiększone. Jama otrzewnej bez płynu. Uchyłki esicy.
Kości objęte badaniem bez zmian ogniskowych typu meta. wysokość trzonów zachowana. Zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze kręgów lędźwiowych i dolnych piersiowych - mostkujące osteofity na przednich i bocznych krawędziach trzonów.
I jeszcze USG z tego samego dnia:
wątroba jednorodna, niepowiększona. stan po cholecystektomii. Drogi żółciowe nieposzerzone. Trzustka jednorodna, niepowiększona o podwyższonej echogeniczności. Aorta brzuszna nieposzerzona. Obie nerki typowo położone bez cech kamicy i blokady. Śledziona jednorodna, niepowiększona. Pęcherz moczowy miernie wypełniony, bez ech wewnetrznych. Gruczoł krokowy ze zwapnieniami o wym.: 51x45x43 mm. Wolnego płynu w jamie otrzewnej nie stwierdzam.
W dniu 11.07.2017 Tata miał pierwszą kontrolna cystoskopię, w której ie stwierdzono wznowy guza pęcherza.
Kolejną bedzie miał 14.11.2017. Jezeli i w tej nie zauważą cech wznowy to lekarz powiedział, że kolejne będą już co pół roku.
I jeszcze jedna rzecz, która mnie trochę zaniepokoiła, a na którą wcześniej nie zwróciłam uwagi...
To RTG płuc (12.03.2017)
Dość dobrze wysycone cienie: na tle tylnego odcinka żebra V po stronie prawej o wym.: 4x2 mm oraz na tle skrzyżowania żeber II i VI po stronie prawej o wym.: 5x2 mm. Poza tym pla płucne bez zmian ogniskowych. Sylwetka serca w wymiarze poprzecznym niepowiększona. Zarys kopuł przepony gładki. Kąty przeponowo-żebrowe wolne.
Niestety nie znalazłam wcześniejszych zdjęć taty, żeby można było porównać. Fakt, Tata w w roku 1962 przechodził gruźlicę i twierdzi, że to mogą być jakieś pozostałości ale jaj już sama nie wiem co o tym myśleć.
No i teraz pytania:
Czy z wyniku TK i USG można wywnioskować, że moczowód jednak nie był jakoś strasznie zaatakowany?
Co oznacza zwapnienie na prostacie - Tata mówi, że sprawdzali PSA i było niskie ale nigdzie w wypisie nie mogę tego znaleźć :(
No i czy przejmować się tymi płucami?
Dość dobrze wysycone cienie: na tle tylnego odcinka żebra V po stronie prawej o wym.: 4x2 mm oraz na tle skrzyżowania żeber II i VI po stronie prawej o wym.: 5x2 mm.
Te cienie (zapewne guzki) są bardzo małe. Guzki do 10mm podlegają z reguły tylko obserwacji. Tato ma jednak za sobą historię onkologiczną dlatego porozmawiałabym tu z lekarzem czy nie warto byłoby zrobić TK dla kontroli ponieważ RTG jest badaniem mało dokładnym.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Tata jest po kolejnej cystoskopii.
Z epikryzy wynika, że pojawiła się drobna zmiana; wyniki hist.-pat. za 2-3 tygodnie.
"Pacjent przyjęty do oddziału celem wykonania kontrolnej cystoskopii po wcześniejszym leczeniu - jak w rozpoznaniu. Cystoskopie wykonano w dniu 14.11.2017 – okolica lewego ujścia moczowodowego zbliznowaciała, ujście ziejące. Na tylnej ścianie pęcherza drobna zmiana śluzówkowa, którą pobrano do badania w całości. Przebieg po zabiegu niepowikłany miejscowo. Pojawiło się natomiast krwawienie z nosa wymagające zastosowania tamponady przedniej na okres 2 dób. Ostatecznie pacjent wypisany do domu w stanie ogólnie dobrym."
Wyjaśniając krwawienie z nosa, Tata był leczony na zakrzepicę; nie musi brać już specjalistycznych leków tylko profilaktycznie Diohespan. No ale przed i po zabiegu dostał zastrzyki rozrzedzające krew i stąd prawdopodobnie krwotok.
Pozdrawiam
Ale wracając do tematu.
Proszę o wyjaśnienie co znaczy "ujście ziejące"?
O resztę będę pytać po odebraniu wyników hist.-pat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum