[Marceen]

Witam Was bardzo serdecznie.
Bardzo Was proszę o zinterpretowanie wyników dwóch badań tomografii komputerowej płuc mojej Mamy. Pierwsze badanie wykonano 28 grudnia 2015, a drugie 15 kwietnia 2016. W pierwszym badaniu stwierdzono zmiany o charakterze drobnych guzków ("pączkującego drzewa") w płucu prawym, a w kolejnym badaniu zmiany te stwierdzono w obu płucach. W obu badaniach wykryto również guzek o wielkości 5 mm.

Dziękuję za Wasze posty. Proszę również o wskazówki jakie działania dalej podjąć.

[córka ireny]

Czy pomiędzy pierwszym a drugim TK coś robiłyście? To 4 miesiące! 4 miesiące to bardzo dużo czasu w przypadku nowotworów płuc... My z mamą zaczynałyśmy od pulmonologa i bronchoskopii, ale moja mama miała jeden malutki (2 mm) guzek w jednym płucu - TK w styczniu, a w lipcu już Jej nie było... Mam nadzieję, że u Twojej mamy nie będzie tak poważnie, ale lekarzem nie jestem więc wyniki lepiej niech interpretuje ktoś kto się zna.

[marzena66]

Marceen,

A co lekarz na oba wyniki mówi?

Czy mama pali/paliła, ile ma lat i czy ma jakieś dolegliwości?

Z jakiego powodu było robione TK i jaki lekarz zlecił badania?

pozdrawiam

[Marceen]

Mama przestała palić 25 temu, a wcześniej paliła przez 10 lat (średnio 5 papierosów dziennie). Od pewnego czasu szybciej się meczy, "dławi się powietrzem". Wydaje jej się, że jeszcze powinna mieć je w płucach - a już go tam nie ma i stąd to "dławienie".


Lekarz zlecił za 3 miesiące spirometrię, a za pół roku kolejne TK. Przepisał też lek inhalacyjny symbicort (ma ułatwić Mamie oddychanie). Nie jestem pewien czy to wystarczy - w świetle wyników tych dwóch już wykonanych TK.

Powodem wykonania pierwszego TK był wynik RTG płuc zrobionego w związku z pobytem Mamy w szpitalu (reumatologia). Na tym RTG płuc stwierdzono zacienienie ("najpewniej torbiel celomatyczna") – co akurat się jednak nie potwierdziło na tym pierwszym TK.

[córka ireny]

A rozważaliście konsultację u innego lekarza? Ja wiem, że może to być coś co może i może czekać sobie miesiące na kolejne badania bo nie jest czymś poważnym, ale jeżeli jest to nowotwór to moim zdaniem liczy się każdy dzień... Mam nadzieję, że będzie dobrze, ale żebyś później nie miał wyrzutów sumienia, że mogłeś coś zrobić. Moja mama też przypadkiem po wizycie w szpitalu (usunięcie woreczka żółciowego) się dowiedziała, że ma zacienienie na płucu (2 mm) i po pół roku już mamy nie było.

[Marceen]

Dobry wieczór!
ponownie bardzo Was proszę o interpretację badań TK mojej Mamy. Niepokoję się nimi i dlatego byłbym Wam bardzo wdzięczny za wskazówki co do dalszych kroków jakie należy podjąć. Proszę Was również o skomentowanie wyników tychże badań.
Bardzo dziękuję!

[marzena66]

Marceen,

Guzki w płucach są malutkie 5mm i trudno byłoby pobrać z tego jakikolwiek materiał do badania, żeby dokładnie móc powiedzieć, jaki mają charakter.
Zazwyczaj takie małe guzki są do obserwacji, nie robi się z nimi nic tylko obserwuje robiąc co jakiś czas TK, jak często zleci lekarz.

Co do obrazu zwanego "pączkującego drzewa", to jest określane przy zapaleniu oskrzelików. Zazwyczaj występuje to u dzieci u dorosłych przebiega ciężej i jest dość niebezpieczne, powoduje kłopoty z oddychaniem.

Nie wiem czy mam do końca rację, może nasza doktor Madzia coś podpowie, bo nie chcę wprowadzać Cię w błąd, ale gdzieś mi się obiło o uszy takie określenie właśnie w tej chorobie.

Przecież lekarz powinien Wam wytłumaczyć dokładnie co przedstawia obraz TK, On Was prowadzi i każdą niejasność czy Wasze pytanie powinien wytłumaczyć.

Według mnie na tą chwilę nie ma choroby onkologiczne, ale na pewno mama powinna pójść do pulmonologa z tymi wynikami i On powinien mamę prowadzić dalej, nie zapominając o tym, że płuca mamy wymagają co jakiś czas badania TK.

pozdrawiam.

[ Dodano: 2016-05-11, 22:14 ]
Marceen,

Zapomniałam jeszcze napisać, że u mamy nie ma powiększonych węzłów chłonnych ani płynu więc to też jest wielki plus.

[Madzia70]

Marceen,
Obraz jest typowy dla mykobakteriozy.
Poprosiłabym pulmonologa o badania w tym kierunku.

Wobec braku diagnozy onkologicznej, ze względu na specyfikę Forum - wątek zamykam.