Witam, chciałam prosić o radę przed wizytą u onkologa w sprawie mojej lewej piersi. Jakiś miesiąc temu zdejmując biustonosz rano,a sypiam w biustonoszu często,noszę rozmiar I ,na pewno kobietki biuściaste mnie rozumieją zauważyłam że mam krzywą pierś. Duży dołek i pręga z boku piersi..gorąco mi się zrobiło,popędziłam po skierowanie na usg,z którego wynikiem mam się stawić u onkologa za kilka dni.
Oto opis usg "Oba sutki o mieszanej gruczołowo- tłuszczowej strukturze. Zmian litych,zmian naciekowych nie podejrzewa się. W dołach pachowych nie widać patologicznych węzłów chłonnych"
Nie ukrywam,że jestem troszkę spokojniejsza mając taki opis,bo miałam czarne myśli.. Radiolog powiedział że onkolog może chcieć ukłuć to miejsce,wygląda to naprawdę brzydko. Czy może się zdarzyć deformacja piersi bez guza? mam 40 lat,pozdrawiam gorąco.
W tym wieku może już być robiona mammografia, bo przy tym rozmiarze piersi to usg nie daje gwarancji. Deformacja może być spowodowana guzem w piersi, i nawet niedawno pokazano na portalach post jakiejś angielki która ostrzegała kobiety że jej dołek w piersi okazał się nowotworem. Czyli do onkologa i do dalszej diagnostyki.
A Ty przed wizytą przemyśl dokładnie sprawę czy nie było jakiegoś urazu, nakłucia lub ciągłego drażnienia (sztywny biustonosz przez sen mogłaś nie poczuć nawet poważnego nacisku).
Dziękuję za zainteresowanie. Nie zamierzam rezygnować z wizyty u onkologa, oczywiście widziałam zdjęcie tej angielki-u mnie wygląda to dużo gorzej. Zdaję sobie sprawę,że usg nie wyłapuje wszystkiego. U mnie na usg nie ma nic i palpacyjnie też. Tylko na pierś nie mogę patrzeć..Jeszcze raz dziękuję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum