Witam
Wczoraj mama (66 lat) odebrała wyniki badan co się po wstępnym zorientowaniu okazuję niezbyt szczęśliwe.
Przesyłam wyniki, mamę skierowali od razu na operacje (chyba) wycięcia węzłów chłonnych.
Data operacji początek maja br.
Miejsce pobrania: gruczoł piersiowy lewy
biopsja mammotomiczna
Rozpoznanie kliniczne: Tu mammae sin
Rozpoznanie:
Badany materiał obejmuje fragmenty miąższu z utkaniem: Carcinoma invsivum.
obraz histopatologiczny odpowiada utkaniu naciekającego raka przewodowego.
Proszę o opinie co po takim wyniku można odczytać?