Witam wszystkich ,
Mam 26 lat i od listopada 2016 walczę z Chłoniakiem Hodgina , postać klasyczna.
W listopadzie zostało wykonane pierwsze badanie PET przed rozpoczęciem leczenia.
07.11.2016
Zostałam poddana 2 cyklom chemii eskalowany BEACOPP który zniosłam całkiem dobrze .
Po leczeniu został wykonany kolejny PET :
05.01.2017
Po powyższym badaniu dostałam 1 cykl ABVD który został zmieniony po konsultacji na 2x IGEV wraz z pobraniem komórek macierzystych .
Po tym zrobiłam kolejny PET którego wynik poniżej :
Moj lekarz prowadzący jest na urlopie a ja się denerwuje co to oznacza. Pomijam jakieś "świecenia" kości , i małe węzły niezwiązane z chorobą o to jestem spokojna. Cieszę się również że wszystkie inne węzły poza tym w śródpiersiu maja niski suvmax. Obawiam się tylko tego ze pomimo zmniejszenia masy guza w klatce piersiowej nadal ma on 12.2 SUV MAX co świadczy o wysokim metabolizmie.
Czy jest ktoś na tyle miły żeby wyjaśnić mi o co tutaj chodzi ? Dlaczego węzeł znacznie zmniejsza swoją objętość a SUV max zostaje cały czas identyczny (tj 12.2 ) ? Bardzo mylący jest też komentarz na samym końcu :
"Uwidoczniono dobrą odpowiedź choroby metabolicznej na stosowane leczenie . Masy resztkowe do dalszej kontroli"
Gdyby nie ten wysoki suv max to cieszyłabym się że to już koniec ale obawiam się czeka mnie dalsze leczenie. Nie wiem czy jest tu mowa o jakieś oporności czy nie , ale dlaczego ten suv max pozostaje bez zmian . I jeżeli nadal on jest taki wysoki to dlaczego radiolog pisze że odpowiedź na leczenie jest dobra.
Bardzo proszę o pomoc , nie mam się do kogo zwrócić . Byłam prywatnie u hematologa zapłaciłam za wizytę 200 zł i miałam wrażenie że ten lekarz ma o chłoniakach mniejsze pojęcie niż ja.
Pozdrawiam
Ewa
[ Dodano: 2017-04-03, 23:26 ]
:( Bardzo proszę o odpowiedź jeżeli tylko ktoś może mi pomóc .
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-11-16, 12:39 ]
Post wyedytowany i poprawiony.