To może być rak. Ale może to być też szereg innych zmian.
Każdy guz w płucu musi być skrupulatnie obserwowany, czy rośnie szybko czy też w ogóle nie, czy zaczyna naciekać sąsiednie struktury, czy nie powiększają się węzły w klatce piersiowej (w TK nic o węzłach nie ma?).
Guzek u Ciebie ma jedynie 6mm - to bardzo niewiele, ale oczywiście wielkość nie świadczy o niczym. Jednak tak mały rozmiar jest problemem np. przy pobraniu wycinka do badania histopat., ponieważ lekarz - jak pisałam wyżej - może nie trafić akurat w guza, a co za tym idzie tkanka guza może pozostać niezbadana, zaś zamiast niej pobrany zostanie kawałek niezmieniony.
Jedynie wynik badania histopatologicznego mógłby jednoznacznie określić, czy jest to nowotwór czy nie. Bez niego można jedynie obserwować zmianę - czy rośnie, czy nie pojawiają się inne zmiany w płucach. Systematyczna kontrola wydaje się w tej chwili najlepszym rozwiązaniem.
Zwłaszcza, że u Ciebie diagnostyka może być nieco utrudniona z racji posiadanych chorób ukł. oddechowego - doświadczony pulmonolog powinien zobaczyć wynik TK. Oczywiście dla własnego spokoju możesz się również udać z wynikiem i swoją historią choroby na konsultację do onkologa - to nigdy nie zaszkodzi.
Rzucenie palenia zdecydowanie popieram