Witam serdecznie,
Chciałam bardzo podziękować osobami które stworzyli danny forum.
Czytam od bardzo dawna, ale dopiero teraz zdecydowałam się napisać.
Od razu bardzo przepraszam za błędy. Nie jestem polka:(
Krótko opiszę sytuacje.
Wiec rok temu teściowej została postawiona diagno rak trzonu macicy G1, 1A sto pień.
Po roku czasu przerzuty do wątroby i węzłów
Zostala podana chemia. Obecnie jest po 4 cyklu.
Dołączam wyniki.
w związku z tym mam pytanie:
- jaki jest stopień choroby?
- czy są szansy na operacje?
- ile ludzi z tym żyją? Standardowo? Rozumiem ze każdy przypadek jest inny.
Nie umiem usunąć wszystkich danych z dokumentów, bardzo proszę o pomoc.
Dziękuję bardzo i bardzo przepraszam ze tyle proszę.
Proszę o odpowiedź w miarę możliwości.
Przerzuty do narządu/-ów odległych (tu: do wątroby) oznaczają najwyższe stadium zaawansowania: IVB
(Zalecenia (2013 r.), str. 288, tab. 7).
Nadiezda napisał/a:
czy są szansy na operacje?
Może zostać rozważone wykonanie zabiegu operacyjnego, jednak tylko o charakterze paliatywnym,
nie dającego szansy na wyleczenie ('Zalecenia' j.w., str. 292):
Cytat:
U chorych w stopniu IVB leczenie chirurgiczne można rozważać jedynie pod kątem paliatywnego usunięcia macicy z leczeniem systemowym i ewentualną brachyterapią.
Nadiezda napisał/a:
ile ludzi z tym żyją? Standardowo?
Nie potrafię odpowiedzieć na tak postawione pytanie - o przeciętny spodziewany czas przeżycia,
natomiast mogę przytoczyć zapis wyżej linkowanych 'Zaleceń' (str. 290, tab. 8),
gdzie dla stadium IVB podano, że odsetek pięcioletnich przeżyć wynosi 16 %
(oznacza to, że 16 % pacjentek żyje od chwili rozpoznania tego stadium choroby 5 lat lub dłużej).
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum