witam, U mamy zdiagnozowano nowotwór głowy trzustki. Jedynym objawem była żółtaczka. Na początku stycznia mama została odbarczona, tydzień później zrobiono biobsję, wynik gruczolakorak. Guz jest wielkości około 3,4mmx3,6mm. Dzisiaj wykonywana była opercja, ponieważ na podstawie tomografu i usg zakwalifikowano guz do zabiegu. Niestety okazało się w trakcie operacji, że zachodzi on na naczynia i żyłę głowną. Bo zagojeniu się rany mama ma zostac zakwalifikowana na chemioterapię.
Czy w tej sytuacji warto orientowac się w sprawie zabiegu cybernożem? Co możemy zrobic?
Gliwice odmówiły operacji cybernożem przy tego rodzaju guzie (mieliśmy identyczną sytuację, natomiast inne państwa (prywatny zabieg w Czechach czy w Niemczech) chciały się podjąć ale nie gwarantowały sukcesu - mówiono o braku możliwości całkowitej resekcji, braku gwarancji, konieczności potwarzania zabiegów. Jak jestem zainteresowana prześlę Ci na private namiary do klinik mailowe - ale trzeba po angielsku prowadzić korespondencję.
tutaj http://www.forum-onkologi...stki-vt6326.htm masz opis przypadku mojej mamy.
Było podobnie. Mama zdecydowała się na radioterapię w Gliwicach - w jej przypadku po 10 lampach nacieki się cofnęły (z żyły głównej i tętnicy krezkowej), teraz miała dostać chemię i radio, ale stan się pogorszył. Mój, nasz największy błąd - nie pilnowaliśmy diety - za bardzo schudła i w takim stanie nie jest możliwe dalsze leczenie.
Od razu więc udajcie się do dietetyka (najlepiej onkologa dietetyka) i za wszelką cenę pilnujcie wagi. Chemia i radio mogą pomóc i może w Waszym przypadku uda się przeprowadzić zabieg.
Trzymam kciuki.
Dziękuje bardzo za odpowiedzi. Pisałam w tej sprawie do Warszawy, o to odpowiedz jaką dostałam
"Szanowna Pani
ze względu na możliwość groźnego dla życia krwawienia, po napromienianiu, z nacieczonej ściany naczynia proponujemy leczenie chemiczne u specjalisty onkologa klinicznego.
Z poważaniem, zespół Cyber Knife"
Ale może w Gliwicach się podejmą leczenia, będziemy próbowac wszędzie
[ Dodano: 2013-02-15, 18:13 ]
i bardzo prosiłabym Cię jeszcze o informację, czy Twoja mama była naświetlana w zwykłej radioterapii czy cyber nożem? I czy wiesz może czy mozna jednocześnie zastosowac leczenie radio i chemioterapią. Na pewno dowiemy się tego u lekarza, ale chciałabym wiedziec jak najwięcej
Lekarz w Warszawie był zdziwiony, że mama nie miała i chemii i radio.
Po pierwszej serii radioterapii mama miała mieć już obie formy leczenia, ale z uwagi na pogorszenie stanu (żółtaczka a teraz jeszcze zapalenie oskrzeli) na razie to niemożliwe.
Jestem zawsze za konsultowaniem u co najmniej dwóch lekarzy i rozważeniem za i przeciw proponowanych form leczenia.
Co do operacji - u mojej mamy było to samo - operacja niemożliwa z uwagi na naciekanie na naczynia krwionośne.
Witaj Agnieszko112 ....
mam do Ciebie pytanie - jak zdiagnozowano u mamy nowotwór głowy trzustki i ile czasu trwało diagnozownie i jakie badania wykonali lekarze mamie....
Pozdrawiam
Piotr
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-03-09, 20:22 ] Odpowiedź w pierwszym poście w tym wątku:
agnieszka112 napisał/a:
Jedynym objawem była żółtaczka. Na początku stycznia mama została odbarczona, tydzień później zrobiono biobsję, wynik gruczolakorak. Guz jest wielkości około 3,4mmx3,6mm.
Witaj Piotrze,
Moderator w pewnym stopniu odpowiedział Ci na pytanie.
Najpierw wykonano mamie zwykłe USG( z powodu ataku woreczka żółciowego),
następnie podczas odbarczania lekarze oglądali guza endoskopem, później czekaliśmy na tomograf. U mamy została również wykonana biopsja. Wszystko nie trwało długo, pierwsze USG wykonano 9.01 następnie operacja odbyła się 14.02 więc wszystko badania zmieściły się w tym przeciągu czasu.
Wiem, ale tak jak wszyscy mi pisali tutaj tak jak i ja pisze Tobie. Trzeba pokonać strach i nabrać wiele wiele siły !
Jesteś przed MR więc przypuszczam, że macie jeszcze małą wiedzę co do diagnozy. A czekanie jest najgorsze, więc bądź silny. W razie czego służę pomocą. Wam również dużo dużo siły i powodzenia !
Mama dochodzi do siebie po operacji. Terapie zaczynamy w przyszłym tygodniu. A co do rodzaju terapii jeszcze dokładnie nie wiemy jaką decyzję podejmą lekarze(jeszcze kilka badań przed nami). Dziękuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum