Dzień dobry,
zaczęłam szukać na internecie interpretacji wyników guza mojej mamy po wycięciu prawej nerki
i natknęłam się na to forum, na którym widzę dużo pomocnych odpowiedzi i ludzkiej życzliwości.
Dlatego i ja proszę o pomoc, bowiem przeraża mnie stopień złośliwości guza i nie znane mi symbole.
Do lekarza idę z mamą dopiero za tydzień.
Guz nerki prawej został rozpoznany przypadkowo na Usg jak mama dostała kolkę nerkową.
Za kilka dni operacja i usunięcie guza z nerką.
I oto po dwóch tygodniach czekania z niecierpliwością wynik wycinka.
Rozpoznanie mikroskopowe jest to Adenocarcinoma clarocellulare renis - Fuhrman IV st. C64.9 M-8310/34 - co to oznacza?
że mogą byc przeżuty,
dodam że mama miała wykonywaną tomografie komp, jamy brzusznej i Rtg płuc przed usunięciem guza z nerką i na szczeście nie wyszły żadne przeżuty.
Dobrze odgraniczony rak jasnokomórkowy w 75 % zbudowany z utkania alweolarnego oraz 25% z utkania acinarno-tubularnego
z obecnością komórek z obfitą jasną cytoplazmą oraz eozynochłonnych z polimorficznymi jądrami.
Rak nacieka tkankę tłuszczową wnęki, bez zajęcia naczyn wnęki.
Tkanki miedniczki nerkowej oraz moczowodu bez zmian .
Torebka włóknista bez zmian.
CD10 (+) w około 50% komórek raka, Vimentyna (+), CK7 (-), EMA (+) w około 75 % komórek raka - cóż to oznacza?
Chciałam zapytać jakie są rokowania po wycięciu tego guza,
czy można w najbliższym czasie spodziewać się przeżutów,
i jakie badania powinna mieć jeszcze zlecone
bowiem przed operacją miała jak wpominałam wcześniej badania krwi,moczu, TK jamy brzusznej i RTG płuc,
czy może powinna miec jeszcze zbadaną głowę i kości celem wykluczenia przezutów.
Będę wdzięczna wszystkim za pomoc w interpretacji tego wyniku i wszelkie istotne informacje w leczeniu tego raka.
Rozpoznanie mikroskopowe jest to Adenocarcinoma clarocellulare renis - Fuhrman IV st. C64.9 M-8310/34 - co to oznacza?
Rak gruczołowo jasnokomórkowy nerki o najwyższym stopniu złośliwości.
Justyna7 napisał/a:
CD10 (+) w około 50% komórek raka, Vimentyna (+), CK7 (-), EMA (+) w około 75 % komórek raka - cóż to oznacza?
Precyzuje szczegółowo typ nowotworu, podany w pierwszym cytacie.
Justyna7 napisał/a:
Chciałam zapytać jakie są rokowania po wycięciu tego guza
Wyniki przez Ciebie przytoczone nie precyzują dokładnie wielkości guza i zaawansowania choroby,
na podstawie informacji o braku naciekania naczyń wnęki nerki można przyjąć,
że zaawansowanie guza pierwotnego jest nie wyższe niż do cechy T2 (Zalecenia (2013 r.), str. 371, tab. 20),
co przy braku przerzutów nowotworu oznaczałoby zaawansowanie choroby do stadium nie wyższego, niż II
('Zalecenia' j.w., str. 372, tab. 21).
Justyna7 napisał/a:
czy można w najbliższym czasie spodziewać się przeżutów
Raczej przerzutów, jeśli już. Przeżuty to mógłby być co najwyżej sam guz (ewentualnie razem z nerką) ...
Jeśli guz był ograniczony do nerki, możliwe, że nie dał przerzutów, ale gwarancji co do tego nie ma.
Ocena szans na brak przerzutów (a zatem i wprost rokowania) zależy przede wszystkim od zaawansowania guza pierwotnego,
co nie jest wprost określone w podanych przez Ciebie informacjach.
Justyna7 napisał/a:
jakie badania powinna mieć jeszcze zlecone
Justyna7 napisał/a:
czy może powinna miec jeszcze zbadaną głowę i kości celem wykluczenia przezutów.
Wg aktualnego standardu postępowania ('Zalecenia' j.w., str. 376)
nie ma wskazań do wykonywania badań, o ile lekarz nie stwierdzi ich celowości:
Cytat:
Obserwacja po leczeniu i postępowanie w przypadku nawrotów
Nie ma danych wskazujących na to, że odbywanie regularnych wizyt kontrolnych przez chorych radykalnie leczonych z powodu RNK wpływa na poprawę rokowania. Monitorowanie chorego po leczeniu pozwala jednak na identyfikację powikłań pooperacyjnych, ocenę czynności nerek, rozpoznanie miejscowego nawrotu po częściowej nefrektomii lub leczeniu ablacyjnym, obecności nowotworu w drugiej nerce oraz przerzutów — zwykle wizyty kontrolne odbywają się co 6 miesięcy, a badania obrazowe zleca się w przypadku wskazań klinicznych.
Powtarzane oznaczenia frakcji filtracyjnej są zalecane w przypadku upośledzenia funkcji nerek przed operacją lub jej pogorszenia po zabiegu.
U chorych z nawrotem miejscowym, który występuje rzadko (ok. 3%), najefektywniejszą metodą leczenia jest zabieg operacyjny.
U chorych, których nie można poddać operacji, podejmuje się próbę zastosowania paliatywnego leczenia systemowego.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Bardzo dziękuję Panu za odpowiedź. Jestem wdzięczna przede wszystkim za tak dokładne informacje które mnie i moją mamę podniosły na duchu i dały dużo nadziei. Przytaczam jeszcze opis makroskopowy guza.
"Nerka prawa o wymiarach 120/65/55 mm w cześci środkowej dobrze odgraniczony guz o wymiarach 40/40/35 mm, naciekający okołomiedniczkową tkankę tłuszczową.Guz lity, barwy szaro-żółto-brunatnej.
13777/14 - guz plus tkanka tłuszczowa
13778/14 - guz plus torebka włóknista
13779-13781/14 - guz
13782/14 - granica cięcia moczowodu
13783/14 - wnęka nerki
13784/14 pozostały miąższ nerki."
Chciałam zapytać czy na podstawie powyższych informacji można stwierdzić stopień zaawansowania choroby?
Jeszcze raz dziękuję za wcześniejszą interpretację.
"Nerka prawa o wymiarach 120/65/55 mm w cześci środkowej dobrze odgraniczony guz o wymiarach 40/40/35 mm, naciekający okołomiedniczkową tkankę tłuszczową.
Justyna7 napisał/a:
czy na podstawie powyższych informacji można stwierdzić stopień zaawansowania choroby?
Zaawansowanie guza pierwotnego kwalifikuje się do cechy T1a,
zakładając brak przerzutów lokalnych i odległych, co jest dość prawdopodobne,
oznaczałoby to wczesne stadium zaawansowania choroby do stopnia I.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Bardzo dziękuję Panu i Pani za interpretację, jestem dużo spokojniejsza i teraz mam nadzieję, że będzie dobrze z racji wczesnego wykrycia tego raka.
I jeszcze raz potwierdzam, że to forum jest naprawdę bardzo potrzebne i pomocne chorym i ich bliskim.
Dziękuje bardzo za podpowiedź, dla mnie każda rada jest ważna bo lepiej mogę poznać chorobę mamy a głównie jak zapobiegać jej nawrotom.
Mama miała wykonywane na razie tylko takie badania: TK jamy brzusznej i RTG płuc oba badania były robione 2 sierpnia 2014 czyli całkiem niedawno (nie było tam na szczęście żadnych zmian), ale czy już teraz powinny być zlecone następne badania w tym scyntygrafia ( której wogóle mama nie miała)?
Dodam że mama teraz czuje się ogólnie dobrze, przed operacją guza miała uczulenie na wewnętrznych stronach dłoni, kolanach i kostkach - egzema z która walczyła od kilkunastu lat różnymi maściami które pomagały na chwilę, dopóki skóra się nie przyzwyczaiła, skóra pękała, tworząc rany więc nie mogła prać w proszku, do wszystkiego używała rękawic gumowych a po operacji uczulenie ustąpiło zupełnie! Czy to ma jakiś związek z usuniętym guzem?
Mama wcześniej skarżyła się na bóle głowy, teraz ich nie ma.
Chociaż teraz wyskoczyło jej na twarzy kilka silnie czerwonych plamek kilku milimetrowych, jest miesiąc po operacji i od poniedziałku je ma i jej nie schodzą , ale może bawię się w szczegóły z tymi plamami i one pewnie nic nie znaczą, chociaż nic nowego nie zjadła co by mogło nawet wywołać reakcję alergiczną ale mogę się mylić.
Dziękuje i pozdrawiam wszystkich
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum