Witam
niestety u mojego ojca, który ma 72 lata, po wykonanym badaniu stwierdzono guza jelita grubego, który jest dość duży i konieczność usunięcia jest natychmiastowa, oczywiście termin operacji jest już ustalony na ok. 12 grudnia, ale dziś przyszedł wynik badania i próbuję to ogarnąć, czy może mi ktoś wyjaśnić co oznacza to "foci adenocarcinoma tosi g2 ineramucosi, brak dowodów inwazji" i czy to już jest jak wyrocznia? jak wygląda dalsze postępowanie z tą chorobą po operacji. jestem laikiem i próbuję to jakoś ogarnąć. proszę o pomoc.
Prosimy o pełne przytoczenie wyniku, z którego zamieściłeś fragment "foci...". (pełny = wszystko, co jest na kartce).
Zakład Diagnostyki Mikroskopowej Katowice
Rodzaj materiału - ESICA
Rozpoznanie kliniczne - NPL SIGMAE
Rozpoznanie mikroskopowe - FOCI ADENOCARCINOMATOSI G2 INTRAMUCOSI
Brak dowodów inwazji
dalej dane pacjenta
Stwierdzono ogniska gruczolakoraka wewnątrzśluzówkowego o pośrednim stopniu złośliwości histologicznej (G2).
Gruczolakorak to niestety nowotwór złośliwy.
Aby móc powiedzieć coś więcej nt. ewentualnego postępowania pooperacyjnego potrzebujemy wyników dotychczasowo badań - TK jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej.
Stwierdzono ogniska gruczolakoraka wewnątrzśluzówkowego o pośrednim stopniu złośliwości histologicznej (G2).
Gruczolakorak to niestety nowotwór złośliwy.
Aby móc powiedzieć coś więcej nt. ewentualnego postępowania pooperacyjnego potrzebujemy wyników dotychczasowo badań - TK jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej.
niestety takie badania nie były jeszcze wykonane ale ogólne badania krwi , moczu wszystko w normie, ojciec nie uskarżał się na inne dolegliwości nie związane z jelitem. Jeśli będę coś więcej wiedział na pewno się odezwę i dziękuję za pomoc ale jak na razie diagnoza chirurga to usunięcie guza ponieważ przepustowość jelita jest bardzo mała.
Szkoda, skoro operacja planowana jest na środę, nie wykonano tomografii np. dziś, sytuacja jak widać nie jest tak nagła.
na obecną chwilę mam taką informację, że planowana operacja na jutro, jest przesunięta na środę, a guz jest naprawdę duży a po konsultacji z chirurgiem sytuacja, jak określił jest "podbramkowa" jak i sytuacja w nfz na koniec roku.
No i to jest zapewne powodem odstąpienia od TK, która - zgodnie ze standardami - może być pominięta przed operacją w przypadku, gdy operacja jest w trybie nagłym (czyli np. pacjent przywieziony jest z niedrożnością do szpitala i trzeba natychmiast operować). Cóż, pewnych rzeczy się nie pokona, pozostaje czekać na wynik operacji.
Kolonoskopia
W badaniu per rectum napięcie zwieraczy jest prawidłowe, gruczoł krokowy powiększony, za tylną ścianą bańki odbytnicy wyczuwa się nieregularny opór. Po założeniu endoskopu na wysokości zagięcia odbytniczo-esicznego uwidoczniono krytyczne przewężenie światła jelita przez polipoidalne kruche fałdy.
Jestem laikiem i jest to dla mnie jaki i moich bliskich sytuacja nowa i zarazem tragiczna, ale jakoś trzeba sobie radzić, czy mogłabyś ewentualnie poradzić jakie kroki poczynić, po operacji tzn. na jakie badania lub do jakiego lekarza się udać, na co szczególnie zwrócić uwagę podczas dalszego leczenia pooperacyjnego.
p.s. jeszcze nie wiem w jaki sposób powiedzieć ojcu całą prawdę.
Wszystko będzie zależało od stopnia zaawansowania choroby, a aby go określić konieczny jest wynik histopatologiczny po operacji.
Oczywiście konieczna jest konsultacja z onkologiem - już teraz, przed operacją, ponieważ stwierdzono nowotwór złośliwy. Ale rozumiem, że to już miało miejsce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum