1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 13
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-12, 09:18   Temat: Guz prawego płuca
asiu1989 ... oj :( bardzo mi przykro. Czułam, że to już blisko po przeczytaniu Twojego wczorajszego wpisu, w którym napisałaś o ogromnych zmianach a także sinych ustach i paznokciach jednak nie spodziewałam się, że to już :-[


asiu1989, kochana przyjmij moje szczere wyrazy współczucia :cry..:
::rose:: ::rose:: ::rose::
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie ...

::rose:: ::rose:: ::rose::
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-11, 19:47   Temat: Guz prawego płuca
asia1989, bardzo mi przykro kiedy czytam przez co i Wy przechodzicie teraz :-(

asia1989 napisał/a:
dopiero jutro będziemy rozmawiać z ordynatorem

Czy jesteście już po rozmowie, czy czegoś się dowiedzieliście ?
Jak tata dzisiaj się czuje ?
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-07, 14:39   Temat: Guz prawego płuca
Ewelina Żurek napisał/a:
Co do problemów z jedzeniem to spróbujcie podać Tacie Nutridrinka.

To dobry pomysl. Moj tato mimo iz mogl dlugo jesc to pil tez Nutridrinki.
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-06, 14:08   Temat: Guz prawego płuca
asia1989, bardzo mi przykro, ze tata tak zle sie czuje. Choroba jak i leczenie jej jest niestety ciezkie i obciazajace dla organizmu. Podpisze sie moze pod slowami Ewelina Żurek, ze
Ewelina Żurek napisał/a:
trzeba troszkę poczekać na rezulat naświetleń. Nie spodziewaj sie jednak, że Tata wróci do formy sprzed chroby bo to jest już niestet nie mozliwe.

Czy tato podczas naswietlen i po naswietleniach pije siemienie lniane ? Nam to zalecano aby troszke ochronic przelyk jak sie nie myle !
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-01, 13:00   Temat: Guz prawego płuca
asia1989 witaj!
Co u Was ?
Jak tata ?
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-09-23, 20:42   Temat: Guz prawego płuca
Asiu, mój tatko też był nerwowy ale dlatego, że czuł się niepotrzebny, tak myślę. Trzeba było we wszystkim pomóc (ostatni miesiąc u Nas tata potrzebował szczególnie pomocy)
Tego zapewne nikt nie chce, nie chce być uzależniony od najbliższych stąd też ta bezradność i złość, że nie może wiele rzeczy zrobić już sam :-(
Pamiętam jak mój tata kiedy nie mógł już dobrze mówić, wręcz szeptał, mówił jakby samym powietrzem bez głosu a ja kilkakrotnie pytałam o co mu chodzi, w czym mogę pomóc, powtarzałam, że przepraszam, że nie mogę zrozumieć to tatko się wtedy denerwował. Taki chory, który nie może dobrze się wysłowić , ma problemy z mówieniem denerwuje się, ponieważ każde słowo stara się wypowiedzieć w miarę możliwości "dokładnie" i zapewne męczy się przy tym strasznie :-( (tak ja o tym myślę)
Mój tatko nie często się denerwował jednak bywały takie dni ale wiedziałam jak mu ciężko i raczej nie bolała mnie ta złość z jego strony to raczej dawało mi takiego kopniaka abym bardziej starała się zrozumieć, tak bez słów. Czasami jest przykro, fakt ale trzeba być silnym choroba ta potrafi psychicznie wykończyć chorego (rodzinę często też).
Nie wyobrażam sobie abym była uzależniona od kogoś, chyba byłabym zła na cały świat, że losy tak mi się potoczyły. Każdy chce żyć, każdy chce funcjonować normalnie jak inni aż tu nagle, choroba i "przywiązanie do łóżka" i ta złość która gromadzi się w środku, która w którymś momencie po prostu musi być wyrzucona...

Asiu wiem jak jest przykro ale pomyśl jak tacie jest zle teraz
:/pociesza:/

Dobrze, że udało Wam się zmienić termin.
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-09-22, 21:43   Temat: Guz prawego płuca
asia1989, co u Was ? Jak tata się czuje ?
Pozdrawiam.
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-09-16, 21:46   Temat: Guz prawego płuca
asia1989, Bardzo mi przykro, z tego co widzę zmiany w główce są liczne :(

asia1989 napisał/a:
Dziś tata wyszedł ze szpitala
a czy przy wypisie powiedzieli Wam co dalej, rozmawialiście z lekarzem prowadzącym na temat dalszego leczenia ?
Jak tata się czuje ?
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-09-15, 21:55   Temat: Guz prawego płuca
asia1989 napisał/a:
Pani neurolog powiedziała, że tata ma zajętą półkulę, która może być operowana, ale gdyby ktoś z jej najbliższych był w takim stanie to ona nie zgodziłaby się na operację, co być może będą sugerować...

Nie wiem jak to będzie wyglądało w Waszym przypadku, jednak mogę troszkę napisać jak to wyglądało u Nas.
Tata miał przerzut do móżdżku, możliwy do zoperowania ( :cry: ), pojawiły się też zmiany o jakich i Ty wspomniałaś ale jak się pózniej okazało zmiany te nie były spowodwane przerzutem, ponieważ przerzut był zbyt mały aby mógł je powodować.
Sama zaawansowana choroba spowodowała ww zmiany.
Tata trafił na wspaniałych nurochirurgów w Poznaniu na Przybyszewskiego (!) , którzy kilka razy konsultowali przypadek taty z różnymi lekarzami. Niestety na końcu doszli do wniosku , że z ich punktu widzenia guz nadaje się do usunięcia, jednak STAN taty nie pozwala na to, ponieważ sama choroba zaczęła galopować, (jednak decyzja również należała do Nas) ale ryzyko było większe.

Myślę, że i w Waszym przypadku lekarze będą konsultować wszystkie za i przeciw. Wszytsko zależy od stanu pacjenta i od wielkości/ilości/umiejscowienia przerzutów.
Mam jednak nadzieję, że w Waszym przypadku będzie lepiej, że tatko będzie mógł być leczony. Martwi mnie troszkę ten odległy termin, niby nie jest duży ale czas przy tej chorobie gra wielką rolę !
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-09-14, 19:12   Temat: Guz prawego płuca
asia1989 napisał/a:
Dziś przyszły wyniki, niestety prognozy potwierdziły się:(

och bardzo mi przykro, że prognozy potwierdziły się. Mimo iż stan taty wskazywał na to, to gdzieś w głębi duszy istniała zapewne iskierka nadzieji, że jednak może stan zmienia się od czegoś innego :(
Pamiętam jak to było u Nas :-( Cały czas łudziłam się, że to nie przerzut.
Teraz musicie jak najszybciej skupić się na leczeniu przerzutu.
Jeżeli będziesz miała dokładne dane co do TK to wpisz je tutaj, uzyskasz więcej szczegółowych informacji co do dalszego leczenia itp.
A jak tata się czuje na dzień dzisiejszy ?
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-09-11, 21:38   Temat: Guz prawego płuca
asia1989 napisał/a:
na "pierwszy rzut oka" lekarz podejrzewa paraliż, tacie zaczęły dziś także drętwieć usta i odchylała mu się warga podczas mówienia:/

Nie chcę Was wprowadzać w błąd ale im szybciej zostanie wykonane TK główki tym lepiej. U mojego tatusia również pojawił się ten objaw, który zacytowałam wyżej :-( aczkolwiek guz który wykryto u mojego taty podczas TK a następnie rezonansu nie powodował tego, że tata tak się zmieniał (tak mówił lekarz) ponieważ był jescze mały- możliwy do zoperowania/usunięcia. Sama zaawansowana choroba/stan taty zrobiła swoje i uniemożliwiła operacje... Tak więc im szybciej tym lepiej. Choroba potrafi w szalenie galopować :-(

Ewelina Żurek napisał/a:
Asia skorzystaj z pomocy cleo33. Tata nic nie musi wiedzieć. Powiesz mu, że dzwonili, że zwolniło się miejsce i przesuwają go na wcześniejszy termin.

DOKŁADNIE TAK samo myślę!
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-08-17, 20:19   Temat: Guz prawego płuca
asia1989 napisał/a:
Dodam, że narazie tata nie ma żadnych badań po tej radioterapii, pani dr zaleciła tylko kolejną wizytę kontrolną w październiku.

Moim zdaniem jest to dość odległy termin a taką zmianę lepiej za wczasu wykluczyć aby nie żyć w tej nieświadomości jaka u Ciebie teraz się pojawia. Im wcześniej tym lepiej, ponieważ jak wiadomo choroba potrafi niezle zaskakiwać.

asia1989 napisał/a:
Tata powiedział o swoich dolegliwościach związanych z bólem głowy i zaburzeniami widzenia (tata już cały czas widzi podwójnie, lub chwilami w ogóle nie widzi, lewa powieka mu jakby opadła) i pani doktor powiedziała tylko że to na pewno nie od leków, które tata przyjmuje na kaszel i tyle... Jestem tym zaskoczona...
Ja również jestem zaskoczona "stwierdzeniem" p.doktor!
  Temat: Guz prawego płuca
Anelia

Odpowiedzi: 186
Wyświetleń: 52441

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-23, 20:33   Temat: Guz prawego płuca
asia1989, Kochana musicie być silne z mamusią i wspierać tatę. Postaraj się też osobiście,sam na sam porozmawiać z lekarzem taty !!! Nie narażaj taty na to aby słyszał wszystkie złe wiadomości ,większą część jednak musi wiedzieć aby wiedział,że teraz musi walczyć, jednak są pewne granice, bo nie każdy jest silny psychicznie :( ....a musi mieć siły !!!!!!! A jak tatuś się czuje na dzień dzisiejszy ??? Kiedy pierwsza proponowana chemia ??? Trzymię za Was kciuki i pozdrawiam.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group