Bardzo chciałbym przeprosić chorych, którzy czytają wątek. zdałem sobie sprawę jak bardzo nie-fair jest takie traktowanie Was i zatajanie prawdy. wynika to z bezradności, strachu, egoizmu. na pewno. ale i z miłości.
Mnie nie musisz przepraszać,mam czasami takie myśli,że wolałabym być takim nieświadomym pacjentem.
Pozdrawiam