1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 16576

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2009-05-03, 22:46   Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
Iwa - strasznie mi przykro :-( Tak szybko to wszystko się stało..

Pamiętam Twój post z początku grudnia na forum gazetowym..

Przytulam mocno, bardzo mocno - i wierzę, że jest Ci cholernie ciężko :-(
Jestem z Tobą.

Gdybyś potrzebowała, pogadać, pomilczeć razem.. - daj znać.
  Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 16576

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2009-02-25, 23:54   Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
szaraiwka napisał/a:
neurolog stwierdził obrzęk prawej półkuli mózgu
powiedział może co podejrzewa jako przyczynę?

I co słychać na tę chwilę?
ściskam.
  Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 16576

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2009-02-17, 23:49   Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
Wierzę, że jest bardzo ciężko :-( - i przytulam Cię bardzo, bardzo mocno.. Wiedz, że przynajmniej nie jesteś z problemem całkiem sama i masz z kim o nim "pogadać", podpytać, pożalić się ; jestem z Tobą, i pewnie nie tylko ja - inni forumowicze też pewnie czytają i się odezwą - wspólna niedola bardzo łączy.
I dobrze zauważasz wagę problemu - najistotniejsze jest w tej chwili by wyciągnąć tatę z obecnego stanu - bo to przepustka do ewentualnego dalszego leczenia.
To, że jego stan jest obecnie kiepski - nie dziwi, przeszedł dwie pod rząd ciężkie operacje.
Najistotniejsze jest teraz to, by los dał mu szansę się z tego stanu podźwignąć. A ty trzymaj , w miarę możliwości , rękę na pulsie - i nie zostawiaj losu całkiem samemu sobie ;-)
ściskam.
  Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 16576

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2009-02-17, 22:03   Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
Iwa, niestety nie potrafię Ci powiedzieć, czy schorzenia, na które cierpi tata są przeciwwskazaniem bezwzględnym czy względnym do leczenia cytostatykami. Nie odpowie Ci na to również od razu onkolog -> przypuszczalnie potrzebne będą dodatkowe konsultacje np.kardiologiczna.
Co do samej chemioterapii - standardem w rozsianym raku pęcherza jest schemat GC (gemcytabina+cisplatyna). Odpowiedź na takie leczenie uzyskuje się u ok. 70% chorych. Dla całej grupy badanych (metaanaliza) mediana czasu do progresji wyniosła ok. 7,5 miesiąca (można więc przyjąć, że chemioterapia o tyle mniej więcej średnio przedłuża życie choremu), zaś całkowite przeżycie 12-14 miesięcy.
O ile dla danego indywidualnego przypadku pacjenta ze schorzeniami współistniejącymi leczenie takie nie jest zbyt obciążające, to na pewno poprawia jakość życia - na pewien czas niweluje bowiem skutki postępu choroby nowotworowej.
pozdrawiam ciepło.
  Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 16576

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2009-02-17, 09:22   Temat: Rak pęcherza moczowego zaawansowany
hej szaraiwka!
Tak na szybko: nie ma cudownego lekarstwa przeciwdziałającego zrostom. Jednak stosuje się w miarę możliwości leki regulujące pracę jelit (są w proszku również) by pobudzić perystaltykę. B.ważne jest uruchomienie chorego jak najszybciej po operacji (siadanie, wstawanie, chodzenie).
Zrosty tworzą się ok 7 dni po operacji i im więcej interwencji chirurgicznej tym większe jest zagrożenie, że powstaną.
Tak więc trzeba się starać za wszelką cenę, by tata jak najszybciej zaczął się poruszać. Wrzuć w Google hasło "leki regulujące pracę jelit" - jest tam kilka sensownych propozycji. Jednak podanie czegokolwiek tacie musi być skonsultowane z chirurgiem z oddziału.
Być może zresztą coś jest podawane w szpitalu?

pozdrawiam serdecznie, pamiętam Waszą historię z "Nowotwory-damy radę", jeśli dobrze pamiętam to była to koszmarnie przedłużające się diagnostyka i odwlekanie terminu operacji?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group