1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak Płuca Prawego u męża
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 61
Wyświetleń: 36526

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-10-09, 17:25   Temat: Rak Płuca Prawego u męża
onszula,

jeśli chodzi o meta, czyli przerzuty odległe, to od początku były stwierdzone badaniem obrazowym: były to przerzuty do pozostałych płatów płuca prawego (poza tym, w którym umiejscowiony był guz pierwotny) oraz do płuca lewego - opisano to w TK jako 'drobne guzki meta' w płatach obydwu płuc.

To, że zmiany w płucach nie uległy znaczącej progresji (opis TK sugeruje od czerwca stabilizację) wcale niestety nie oznacza, iż nie doszło do rozsiewu do innych narządów odległych.
TK głowy zlecono ze względu na objawy neurologiczne, które pojawiły się u Twojego męża.


Przy okazji wymieniam listę najczęściej występujących objawów przerzutów do ośrodkowego układu nerwowego (OUN) - czyli mózgu:
  • utraty świadomości (również te b.krótkie)
  • padaczka
  • powiększone źrenice (nieczułe na światło)
  • wzmożona senność lub przeciwnie - nadpobudliwość
  • zawroty głowy
  • bóle głowy
  • wymioty (głównie poranne)
  • zmiana zachowania, osobowości
  • kłopoty z pamięcią krótką, zapominanie
  • zaburzenia motoryczne (chwiejny chód, potykanie się)
  • kłopoty z koordynacją ruchów przy wykonywaniu zwykłych, (prostych) codziennych czynności
  • drętwienie, "paraliż" kończyn (lub określonej kończyny)
  • zaburzenia widzenia, szczególnie "widzenie podwójne"
  • inne.
Wymieniłam katalog objawów klinicznie najczęściej spotykanych, jednak należy pamiętać, że przeważnie występuje jedynie część z nich (mogą wystąpić np. jedynie 2 z powyższych by powziąć słuszne podejrzenia o przerzutach do mózgu).
Część z powyższych objawów powodowana jest wzmożonym ciśnieniem śródczaszkowym - co neurolog potrafi podczas badania rozpoznać.
W tej sytuacji podaje się sterydy (zmniejszają obrzęk mózgu, łagodzą dolegliwości i odsuwają w czasie ryzyko wklinowania i zniszczenia krytycznych struktur mózgu).
Pojedyncze ogniska przerzutowe można próbować operować, a te, które są nieoperacyjne naświetlić (radioterapia, krótka i nieuciążliwa).


Po Twoim opisie podejrzewam niestety, że są przerzuty do OUN.
Być może zatrzymano męża po to, by od razu główkę naświetlić.
Czy udało Ci się już czegoś dowiedzieć?

onszula, jeśli nadal potrzebujesz pomocy w kontakcie z lekarzami, by zdobyć dokładne info o aktualnym stanie męża, daj znać.
pozdrawiam Cię b.ciepło.
  Temat: Rak Płuca Prawego u męża
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 61
Wyświetleń: 36526

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-05-29, 02:22   Temat: Rak Płuca Prawego u męża
onszula, leczenie wygląda na bardzo sensowne. PG to dobry schemat, gemcytabina (Gemzar) to dość drogi cytostatyk i nie wszędzie go oferują.
Zaawansowanie choroby jest jak wiemy znaczne. Plusem w tym wszystkim jest brak przerzutów np. do wątroby (które źle rokują w odniesieniu do czasu przeżycia).
O dalszym rokowaniu przesądzi odpowiedź na leczenie chemiczne (TK powinna być wykonana po 2 pełnych kursach chemioterapii, a nie teraz..) - rak niedrobnokomórkowy jest średnio wrażliwy na leczenie chemioterapią, jednak w dużej części przypadków osiąga się regresję guza/guzów lub przynajmniej stabilizację choroby.
Chemiowrażliwość bywa różna - a więc i odpowiedź na leczenie jest na obecnym etapie nie do przewidzenia.
Optymalnie byłoby gdyby: zmiany pod wpływem leczenia uległy regresji (zmniejszyły się) oraz leczenie było przez Twojego męża dobrze tolerowane i można je było kontynuować.
Jak będzie - to okaże się pewnie najwcześniej po 2 cyklu chemioterapii.
pozdrawiam ciepło.
  Temat: Rak Płuca Prawego u męża
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 61
Wyświetleń: 36526

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-05-03, 14:04   Temat: Rak Płuca Prawego u męża
onszula

Nikt nie określi czy jest to rak drobnokomórkowy czy niedrobnokomórkowy, bo po prostu brak wyniku badania histopatologicznego. Przytoczyłaś wyniki samych badań obrazowych, które pozwoliły o wyciągnięciu wniosków na temat stopnia zaawansowania choroby.

W wyniku histopatologicznym powinno być napisane po polsku lub łacinie np.
rak drobnokomórkowy / ca (carcinoma) microcellulare lub
rak niedrobnokomórkowy / ca nonmicrocellulare i tu możliwe podtypy np.
  • adenocarcinoma (gruczolakorak) lub
  • ca planoepitheliale (rak płaskonabłonkowy)
  • (lub inne rzadsze)

W przypadku raka niedrobnokomórkowego powinien być też (obowiązkowo!) podany stopień złośliwości histologicznej, który mierzymy w skali od G1 do G3. To ostatnie również może mieć wpływ (i zazwyczaj ma) na przebieg choroby!

IV st. zaawansowania raka płuca (w przypadku raka drobnokomórkowego będzie to tzw. postać "ED" - czyli rozległa) leczymy paliatywnie głównie chemioterapią - tak raka niedrobnokomórkowego jak i drobnokomórkowego - więc rodzaj leczenia niewiele nam tu wyjaśnia i nie pozwala na domniemania z jakim typem raka płuca mamy do czynienia.

Na rokowanie i przebieg choroby ma wpływ rodzaj histologiczny raka płuca. Tak więc taka informacja, przed pytaniem o jakiekolwiek prognozy powinna się pojawić.

Dodam jeszcze, że nie są możliwe indywidualne "przepowiednie" jak co będzie wyglądało w danym przypadku. Możliwe jest jedynie przytoczenie danych statystycznych odnoszących się do danej postaci raka (w takim a nie innym stopniu zaawansowania) - a więc info, jak w większości przypadków to wygląda i czego można się spodziewać.

Jak indywidualnie przebiegnie leczenie - tego na dzień dzisiejszy nie powie nikt, łącznie z lekarzem prowadzącym. Jest bowiem wiele czynników, które mogą mieć na to wpływ, a niektóre z nich są obecnie nie do przewidzenia.
  Temat: Rak Płuca Prawego u męża
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 61
Wyświetleń: 36526

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-05-03, 00:19   Temat: Rak Płuca Prawego u męża
onszula

widzę, że chciałabyś zrozumieć. Mam nadzieję, że się nie mylę, że oczekujesz szczerości.
Widzę, że się miotasz w niewiedzy - billyb i ja tę wiedzę mamy (a przynajmniej taką, by wnioskować o podstawowych sprawach, które wynikają z przytoczonych przez Ciebie opisów wykonanych badań), ale nie zawsze wiemy, kiedy i kto chciałby wiedzieć wszystko.

Zatem posłuchaj: jest to niewątpliwie rak płuca (w badaniach obrazowych i bronchofiberoskopii stwierdzono naciekanie tkanek sąsiadujących, a więc o nowotworze "nie złośliwym" mowy być nie może).
Zanim przystępuje się do leczenia - określa się stopień zaawansowania choroby. W skrócie - mamy stopnie od I do IV.
Operacja jest z różnych względów możliwa pomiędzy stopniem zaawansowania I a IIIA.
W stopniu IIIB się już nie operuje, jednak nadal można próbować leczyć radykalnie (tj. z zamiarem wyleczenia) : chemioterapią i radioterapią. Jednak wyleczalność w stopniu IIIB jest bardzo mała (ok. 5% pacjentów leczonych w ten sposób ma szansę przeżyć kolejnych 5 lat).
IV stopień zaawansowania to rak płuca z przerzutami - tzn. że komórki rakowe uległy "rozsiewowi" i stworzyły guzy w innych miejscach. Tej postaci nie da rady już leczyć radykalnie, pozostaje leczenie paliatywne - tj. leczenie, które ma nieco wydłużyć życie choremu i poprawić jego jakość (złagodzić i opóźnić w czasie objawy które powoduje rozwijająca się choroba nowotworowa), jednak nie prowadzi do wyleczenia. Po prostu na tym etapie wyleczenie nie jest już możliwe.

Aby próbować wyleczyć raka płuca należy zastosować radykalne miejscowe leczenie - tj. operację wycinającą płat chorego płuca (lub całe płuco) lub radioterapię na tenże obszar.
Aby tak agresywnie leczyć, pacjent musi mieć odpowiednią wydolność oddechową - tj. lekarz musi mieć pewność, że drugie płuco jest sprawne i da radę zastąpić to chore.

Jeśli mąż Twój ma przerzuty do drugiego płuca (a na to z przytoczonego przez Ciebie opisu wygląda) - to mamy do czynienia niestety z IV stopniem zaawansowania.
Wtedy możliwa jest jedynie chemioterapia (która z zasady w raku płuca nie prowadzi do wyleczenia - a jedynie może opóźnić postęp choroby) lub radioterapia paliatywna (krótka, w niedużej dawce łącznej - spełnia wtedy w pewnym uproszczeniu podobną funkcję do chemioterapii).

Kluczowe więc są tu pytania:
  • Czy stwierdzono przerzuty w drugim płucu?
  • Czy lekarze postanowili o leczeniu jedynie paliatywnym? (powinni Ci wprost na to pytanie odpowiedzieć!)
  • Jaki jest to rodzaj raka płuca (histologicznie) - to może mieć akurat wpływ na wynik leczenia chemioterapią i rokowanie co do możliwego/prognozowanego czasu przeżycia pacjenta.
Zapytaj o to! (zadzwoń, nie przy mężu, dobry pomysł).

Bardzo mi przykro, że niosę nieciekawe wieści, jednak nie chcę byś na naszym forum pisała rozpaczliwe posty, że jesteś "zielona" - jeśli tylko zechcesz, możesz tu liczyć naprawdę na pełną szczerość, tak, byś wiedziała na czym stoisz, a nie musiała się wszystkiego domyślać.
Jesteśmy i po to by wspierać, jednak przede wszystkim po to, by informować (bo tej informacji pacjentom i ich rodzinom w naszym kraju bardzo brakuje).
ściskam serdecznie.
  Temat: Rak Płuca Prawego u męża
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 61
Wyświetleń: 36526

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-05-02, 07:30   Temat: Rak Płuca Prawego u męża
Witaj onszula!

Podtrzymuję pytanie billyb o wiek chorego.
Chciałabym również zapytać o stan sprawności i wydolności oddechowej (w Twojej ocenie, jako najbliższej osoby).
Jeśli nie posiadasz wyniku histopatologicznego, czy kojarzysz przynajmniej czy rozpoznano rak drobnokomórkowego czy niedrobnokomórkowego? (to podstawowy i bardzo ważny podział raka płuca, mający wpływ na rodzaj i przebieg leczenia).
Chciałabym się również upewnić co do dwóch szczegółów z opisu, który przytoczyłaś: zmiana węzłowa (ta która ma ok 2 cm) ma miejsce faktycznie w lewym płucu? Zmiany drobnoguzkowe stwierdzono, jak piszesz, w obydwu płucach?
I jak mąż się czuje? Co było powodem rozpoczęcia diagnostyki?
pozdrawiam serdecznie.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group