Znalezionych wyników: 2

Serdeczne dzięki za odzew.

Umówiłam się na szybką komercyjną biopsję.
Teoretycznie wiem, że można poczekać - ale gdy chodzi o WŁASNĄ pierś, to cierpliwości jakoś brak. Zwłaszcza że "goła" czwórka BIRADS może oznaczać (zbyt) wiele.

Przyczyniła się też do tego sama lekarka wykonująca USG. Była bardzo nieprzystępna, sama musiałam prosić o komentarz do każdej zauważonej na monitorze zmiany. Żadnego spontanicznego komentowania, uspokojenia, bardzo suchy i niemal zerowy kontakt z pacjentem.

Pozdrawiam
Ewa

Witajcie.

Zrobiłam dziś USG piersi. Prawa OK, tylko małe torbiele, w lewej wykryto coś niepokojącego.

Dokładne z opisu USG:

"W sutku lewym na godz. 8 - torbiel 3 mm, na godz. 9 druga 3 mm, na godz. 11 torbiel 6x3 mm,
na godz. 12 zaburzenie architektoniki na obszaze 10 x 20 mm, najpewniej guzek dysplastyczny do ponownej kontroli USG za 6 m-cy.
W dołach pachowych brak widocznych nieprawdidłowych ultrasonograficznie węzłów chłonnych. Klasyfikacja BIRADS - USG 4."

Daleka jestem od paniki, ale BIRADS 4 trochę robi wrażenie.
Nie mam ochoty czekać pół roku, to brzmi jak wieczność.
Chcę jak najszybciej zrobić biopsję cienkoigłową (a może grubo?).
Powinnam?

Mam 38 lat, w rodzinie po obu stronach brak obciążenia nowotworami ginekologicznymi.

Będę wdzięczna za odzew.
Ewa