1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: PET-całkowita remisja, chłoniak nieziarniczy
Finlandia

Odpowiedzi: 136
Wyświetleń: 102295

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2011-09-12, 14:03   Temat: PET-całkowita remisja, chłoniak nieziarniczy
Minia78, zrosty nie mają wpływu na prawdopodobieństwo wznowy ani też nie zezłośliwiają się, więc spokojnie.
  Temat: PET-całkowita remisja, chłoniak nieziarniczy
Finlandia

Odpowiedzi: 136
Wyświetleń: 102295

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2011-08-08, 11:43   Temat: PET-całkowita remisja, chłoniak nieziarniczy
Minia78, tak to może być jakaś infekcja na skutek obniżonej odporności. Jak wyglądały ostatnie wyniki krwi i kiedy były?
Jeśli dawno lub jeśli były tam obniżone białe krwinki ogólnie lub neutrocyty szczególnie, to może udaj się z tym stanem podgorączkowym do lekarza 1go kontaktu, żeby zlecił badania krwi. Jeśli to rzeczywiście infekcja a Ty masz obniżona odporność, to sama jej nie zwalczysz, antybiotyk się może przydać.

I artykuł znalazłam dobry do poczytania, po angielsku: http://annonc.oxfordjourn...ppl_5/v172.long
  Temat: PET-całkowita remisja, chłoniak nieziarniczy
Finlandia

Odpowiedzi: 136
Wyświetleń: 102295

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2011-08-01, 20:13   Temat: PET-całkowita remisja, chłoniak nieziarniczy
Minia78 napisał/a:
Wynika, że chłoniaki bardzo często się nawracają, że całkowita remisja oznacza ustąpienie objawów, że chłoniaka nie da się wyleczyć.

Chłoniak chłoniakowi nierówny. Żadnych informacji o innych chłoniakach nie możesz odnosić do siebie, czytaj tylko o DLBCL. Uleczalność/nieuleczalność to taki spór o definicje, można to doprowadzać do absurdu i twierdzić, że niczego się nie da wyleczyć. Dla Ciebie liczy się oczywiście to, jakie są szanse na pozostanie w remisji do końca życia.



Zgodnie z wytycznymi PUO dot. leczenia:
Cytat:
Nawrót lub progresja choroby (DLBCL) mimo przeprowadzenia optymalnego leczenia indukującego remisję występuje u 10–50% chorych, w zależności od liczby niepomyślnych czynników rokowniczych.

Źródło.

10-50% nie brzmi dobrze, ale z drugiej strony w chłoniaku grudkowym to jest niemal 100%. IPI 3/5 To nie jest mało, ale z drugiej strony to nie 5/5.

Jeśli nawrót nastąpiłby < 2 lat od stwierdzenia remisji, to rokowania nie są jakieś super - pięcioletnie przeżycia wynoszą ok. 50 % i stosuje się przeszczep szpiku. Jeśli nastąpiłby później niż po 3 latach, to leczenie i rokowania są takie, jak na początku.

I to tyle liczb. Od momentu diagnozy żyjesz z tą chorobą i tak już będzie - ale żyjesz. Chemioterapię zniosłaś, bo nie chcesz jeszcze umrzeć i z tego samego powodu zniesiesz dalsze leczenie, o ile będzie ono konieczne. Jeśli poczujesz, że masz z tym problem, nie zawahaj się zwrócić do specjalistów - psychoonkologów, psychiatrów.

Co do diety - nie ma prostych odpowiedzi i rozwiązań. Należy przestrzegać po prostu zdrowej, jak najbardziej naturalnej, zbilansowanej i racjonalnej diety, unikać nadwagi i niedowagi, nie obciążać organizmu niepotrzebnymi lekami, ale pilnować morfologii.
Istnieje pewne zwiększenie ryzyka wystąpienia innych nowotworów. Ze względu na radioterapię bardzo ważne jest unikanie palenia i dymu papierosowego (również azbestu, ale nie sadze by współcześnie był jeszcze ten problem), dobrze jest też od tej pory w ogóle już nigdy się nie opalać.

A na razie żyj. Nie daj się pognębić świadomością, że zachorowałaś, nie wyliczaj sobie dalszego czasu. Pamiętaj, że każdy człowiek od momentu narodzin zmierza wyłącznie ku śmierci - nie warto więc jej roztrząsać, wyliczać, próbować przewidzieć i zaplanować. Trzeba skoncentrować się na życiu i na tym, co racjonalnie można zrobić po pierwsze dla jego jakości, po drugie dopiero - dla długości. Nie myśl obsesyjnie o objawach, o chorobie. Skoncentruj się na sobie, a zobaczysz, że to co się stało w żaden sposób nie przerasta twoich sił i możliwości.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group