1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Funia
Odpowiedzi: 270
Wyświetleń: 72532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-25, 21:01 Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Ewelina Żurek napisał/a: |
Chciałoby się powiedzieć - szczęściara. Ale jakoś nie mogę. |
Ja też kilka dni temu wypowiedziałam na tym forum bluźnierstwo: powiedziałam, że "zazdroszczę szybkiej bezbolesnej śmierci"
następnego dnia mama już nie żyła,
przecież nie chciałam by cierpiała, a nie by odeszła tak szybko.
Ewelino, nic mądrego nie napiszę, teraz jestem w amoku przygotowań do pogrzebu, ale jeszcze do mnie nie dotarło, pewnie do Ciebie też nie.
Ty słusznie nie możesz nazwać mamy szczęściarą, ja przeklinam swój parszywy język.
Wiemy, że dobrze, że odeszły bez męczarni, wiemy też, że odeszły zdecydowanie za szybko. |
Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Funia
Odpowiedzi: 270
Wyświetleń: 72532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-06, 19:59 Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
DumSpiro-Spero napisał/a: |
Prócz obrzęku szyi i twarzy w ZŻGG może nasilać się również obrzęk kończyny lub kończyn górnych, czasem zmienia się kolor skóry twarzy (głównie w postaci zasinienia), natomiast najbardziej charakterystyczne są nabrzmiałe i widoczne pod skórą naczynia krwionośne (widoczne gołym okiem "żyłki") - na klatce piersiowej i szyi. Towarzyszy temu dość często kaszel i duszność, czasami wytrzeszcz oka lub oczu. Objawy mogą narastać stopniowo i mogą być na początku dyskretne.
|
U mojej mamy jest dokładnie tak jako opisała Dum Spiro - Spero
rak płuca + ZŻGG + zespół Cushinga
Tyle, że pierwsze dwa schorzenia zdiagnozowano już we wrześniu 2010 a zC w lutym czy marcu 2011
powoli, powoli, ale mamie jest coraz ciężej, |
Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Funia
Odpowiedzi: 270
Wyświetleń: 72532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-04, 10:00 Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Ewelina Żurek napisał/a: |
Czy to normalne, że mamie po dwóch naświetleniach "urosła" szyja. Fakt, że od czasu brania sterydów sporo zjada, ale sama już nie wiem. Wydaje mi się, że nie przytyła cała co raczej "w podgardlu". Cała twarz wydaje mi się "pełniejsza".
|
u nas też tak jest i zostało to zdiagnozowane jako zespół Cushinga
to wynik albo nadmiaru sterydów zaburzających pracę nadnerczy (albo ewentualnych przerzutów do nadnerczy)
mam nadzieję, ze znawcy tematu mnie poprawią
Spytaj waszego lekarza czy to samo jest u Twojej Mamy |
Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Funia
Odpowiedzi: 270
Wyświetleń: 72532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-06-21, 15:55 Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
kubanetka napisał/a: | Ten termin za dwa miesiące, nie wróży niczego dobrego - zmiany na mózgu nieleczone, postępują w szybkim tempie. Nie chcę nawet myśleć o tym, co mogłoby być za dwa miesiące bez leczenia.
|
Czasem jak tak słyszę jak długo się czeka na takie badania to przychodzi mi do głowy, że może to działanie celowe. Z jednej strony nie widzą szans na skuteczność takiego leczenia, z drugiej nie chcą choremu zabierać nadziei. Wyznaczają cel a chory czeka, tyle, że często odchodzi wcześniej.
Tak samo moja mama usłyszała od okulistki, że do konsultacji za 3 miesiące.
A mi sie wydaje, że to oznacza nigdy. |
Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Funia
Odpowiedzi: 270
Wyświetleń: 72532
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-05-18, 21:59 Temat: PROSZE O POMOC W ODCZYTANIU WYNIKÓW - RAK PŁASKONABŁONKOWY |
Ewelina Żurek napisał/a: |
[ Dodano: 2011-05-18, 12:05 ]
Ja już się z tym wszytkim pogodziłam (na tyle na ile to możliwe) ale tak bardzo, bardzo nie chcę, żeby mama cierpiała. Nie chodzi mi tylko o ból fizyczny. Nie chciałabym, żeby tak "umierała dzień po dniu". Nie chce żeby patrzyła na moje dziecko z myslą, że juz niedługo nie będzie jej w naszym życiu. Że tyle rzeczy ją ominie. Nie zobaczy jej komuni świętej, pierwszego dnia w szkole, nie pozna nigdy dzieci które moja siostra pewnie będzie miała. My będziemy to wszytko przeżywać bez niej. Ze zwględu na nią modlę się o szybką śmierć. Nie chcę żeby gasła po mału z dnia na dzień za świadomością, że będzie tylko gorzej.
|
gdybyś pisała o dwójce a nie o jednym dziecku, to tak jakbym swoje myśli.
a przyznając rację Dum -Spiro-Spero jutro poszukam mamie koncertu Tiny Turner na DVD, bo już nie damy radę na taki pojechać
Trzymaj się Ewelinko |
|
|