Znalezionych wyników: 53

Drogi Wojtku, bardzo współczuję Tobie i Twojej Rodzinie. [zalamka]

Utrata Taty lub Mamy to najtragiczniejszy moment w życiu. :-[

Ja też straciłam Rodzica, Matkę. Umarła sama nad ranem w szpitalu.
W tym wszechogarniającym bólu i cierpieniu żadne słowa nie niosą ukojenia, tylko przeżywanie bólu, straty poprzez łzy, milczenie, modlitwię i skupienie...
Proszę przyjmij moje najszczersze kondolencje i nie zapominaj dbać o siebie!
Twój Tatuś już nie cierpi, już się nie męczy, ale ponieważ Was kochał to mogę Cię zapewnić, że nie chciałby, żebyś ani Ty ani Twój brat, ani Twoja Mamusia zachorowali na to co on, więc dbajcie o siebie dla siebie i dla Niego. Bardzo Cię serdecznie pozdrawiam :/pociesza:/

Ale pewnie, że apetyt jest dobrym objawem

Ja na waszym miejscu celebrowałabym teraz te dobre wyniki markerów. Cieszyła się, że są w normie. Pozdrawiam ciepło

Wojtku, odezwij się i napisz jak zdrowie Tatusia?

Dodano: 2011-12-03, 14:57

Witaj serdecznie,
CEA to marker nowotworowy jelita grubego. Jeśli jest w normie jest bardzo ok. A w przypadku Mamusi jest w normie, więc jest bardzo ok

OB przy chorobie nowotworowej przeważnie jest podwyższone np 68, 80, lub więcej. Ale nawet jeśli ob jest w normie to nie jest to badanie potwierdzające lub wykluczające nowotwór. Warto byłoby sprawdzić jednocześnie Ob i CRP. Taką wskazówkę dał mi kiedyś endokrynolog

Witaj Angeliko,
również uważam, że konsultacja z innym onkologiem, niekoniecznie prywatna, jest tu niezbędna, ponieważ zawsze, nawet w najcięższych wypadkach podaje się chemię. Naturalnie przy dobrym stanie ogólnym. Przykro to pisać, lecz pierwszy onkolog spisał pacjentkę na straty. Dlatego należy isć dalej i szukać lekarza z właściwym podejściem, który nie tylko wypisze "syropek", ale przede wszystkim pokieruje dalszym leczeniem lub objaśni, dlaczego nie może go prowadzić.
Czy pacjentka nie miała nigdy stwierdzonej choroby Gilberta? Wynik GGTP 524 jest bardzo wysoki i to on mówi o niedrożności kanalików żółciowych. Mamy tu za dużo schorzeń: kamicę żółciową z licznymi kamieniami, która niewątpliwie była na pewno przyczyną niejednej kolki wątrobowej. Do tego podwyższone GGtp i enzymy wątrobowe, zmiany naciekowe i rozrostowe z wątroby na pęcherzyk co może ewidentnie wskazywać na raka, w dodatku wodobrzusze zapewne w wyniku chorej wątroby i kłopotów niedrożnościowych. Żółtaczka tylko pogarsza sprawę.
W jakim stanie ogólnym jest pacjentka? Czy była już na kolejnej konsultacji onkologicznej ?

Witaj,
domyślam się, że Mamusia będąc u pulmonologa miała robioną spirometrię? Kaszel - zwłaszcza u osób palących - jest objawem POCHP - przewlekłej choroby obturacyjnej płuc, która wymaga przynajmniej półrocznych kontroli u pulmonologa i powtarzania spirometrii. Czy Mamusia brała kiedykolwiek Serevent / od duszności/ lub Atrovent / od kaszlu/ w postaci dysku /Serevent / lub wziewów /Atrovent/ ?

Atrovent jest bardzo skuteczny przy kaszlu. Warto zapytać pulmonologa. Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2011-12-01, 17:21 ]

Cytat:

Annitaa napisał/a:

Rację ma absenteeism. Nie da się przyśpieszyć terminu przyjęcia? W takim przypadku TK klatki piersiowej byłby bezcennym źródłem informacji.

..informacji o przerzutach????

Nie, TK klatki piersiowej może wykazać zmiany - guzki na płucach, które to mogą być źródłem pierwotnym, dającym meta czyli przerzuty do wątroby. Dlatego napisałam, że należy zrobić dwa tomografy: klatki piersiowej i jamy brzusznej.
Z praktyki wiem, że warto wykonać badanie CEA / pobiera się krew na badanie/.

[ Dodano: 2011-11-28, 22:21 ]

absenteeism napisał/a:

Halink_a napisał/a:

Trzeba jak najszybciej zrobić TK jamy brzusznej, by znaleźć pierwotne źródło tych zmian meta. Jeśli TK ich nie wykaże, lekarz zleci wykonanie biobsji wątroby, by sporządzić histopatologiczny wynik, który pozwoli na ocenę czy są to zmiany łagodne, czy złośliwe, czy to przerzuty z raka jelita grubego.

Zaraz zaraz, zmiana pierwotna nie musi koniecznie być w obrębie jamy brzusznej - może to być równie dobrze przerzut z płuc. Więc nie muszą to być przerzuty raka jelita grubego (na razie nic nie ma na ten temat w wywiadzie, a na nim się opieramy).
O żadnych biopsjach na razie nie ma mowy.

Zgadza się absenteeism. Gdy pisałam tego posta Anita jeszcze nie pisała, że teść ma problemy z oddychaniem. A to zmienia postać rzeczy. Ale zgodzisz się chyba ze mną, że koniecznym jest wykonanie obu tomografów i płuc i jamy brzusznej?

Anito, wynik usg wskazuje, że na wątrobie są zmiany nowotworowe, "W obu płatach liczne hypoechogenne zmiany sr.ok 6 cm- meta susp", w dodatku niektóre z nich wytwarzają płyn, wysięk "największe ze zmian z przestrzeniami płynowymi- cechy rozpadu". Pozostały opis narządów prawidłowy, trzustka, pęcherzyk, śledziona prawidłowe, nie masz kamicy ani w nerkach ani w pęcherzyku żółciowym. O torbielkach niektórzy lekarze mówią, że to taka natura człowieka, że je ma. Jednak opis nie jest optymistyczny z uwagi na liczne zmiany w wątrobie. Czasami enzymy wątrobowe /alat, aspt, ggtp/ mogą być prawidłowe przy nowotworze. Trzeba jak najszybciej zrobić TK jamy brzusznej, by znaleźć pierwotne źródło tych zmian meta. Jeśli TK ich nie wykaże, lekarz zleci wykonanie biobsji wątroby, by sporządzić histopatologiczny wynik, który pozwoli na ocenę czy są to zmiany łagodne, czy złośliwe, czy to przerzuty z raka jelita grubego.