Znalezionych wyników: 37

Dziękuję wszystkim na forum za pomoc. Niestety tata przegrał walkę z rakiem. Odszedł 23 grudnia.

Bardzo dziękuję

Ogólnie są wymioty w postaci sliny, bo nie przechodzi przez przełyk. Jednak 1 dzień po naświetleniu bardzo męczyły go wymioty i był to przeżroczysta ale żółtawa, gorzkawa jakby ślina.

Narzie się uspokoiło i są takie jak były, gdy nagromadzi się slina nie przejdzie przez przełyk więc jest odruch wymiotny i wyplucie.
Badań nie robiono.

a gdy nie wie? skutki naswietleń nie bo za wcześnie ...więc...

Witam i ponownie prosze o pomoc. Obecnie tato ma radioterapię paliatywną. Wczoraj 1 naświetlenie. Dziś pojawiły sie wymioty, o przejżystej żółtawej barwie, mówił że czuł gorycz. Co to może być? Czy to skutek naświetlania?
Tato ma gastrostomię i nie je żadnych pokarmów, pije trochę wody. Dotychczas wypluwał ślinę.

Aktualnie jesteśmy po badaniach kontrolnych. Niestety choroba postępuje. Zlecono radioterapię paliatywną, 10 naświetlań. Da sie tym jakos zahamować wzrost guza?

Czy słyszeliście o terapii protonami i jej skuteczności w raku przełyku? Jak sie ją przeprowadza?

Dziekuję za odpowiedź. Czytałam to już, od kilku dni dokładnie wałkuję temat, myslałam, że pojawią sie uwagi wynikajace z praktyki. Jeszcze raz dziekuję

Witam, potrzebuję pomocy w sprawie gastrostomii. Ojciec jest już po zabiegu. Temat trudny, ale myślę że kilka dni i przyzwyczai się. Jednak mam pytania co do obsługi tego oraz ustalenia diety. Prosze o pomoc.

Nie rozumiem, czy już nikt tutaj nie wchodzi?
Mam jeszcze bardzo ważne pytanie, gdzie najlepiej zrobić gastrostomię? Nie wiemy do kogo sie udać? Chodzi o okolice Bielska Białej, tych, Jastrzębia Zdroju?

Dlaczego takie milczenie? Sodziewałam się jakickolwiek wiadomości i opinii a tu taka cisza.

Zdecydowalismy się na poszerzenie badań , robimy rezonans magnetyczny. Mam jeszcze jedno pytnie chodzi o leczenie terapią protonową czy ktoś ma jakies doswiadczenie jeżeli chodzi o zastosowanie jej w raku przełyku?

Oczywiście zgadzam się ze wszystkim. Ku temu zmierzam w rozmowach, decyzja trudna ale myslę, że będzie ok.
Mam wiele wątpliwości co do ostatniej wizyty i wyników. Trudno uwierzyć, że już nic nie będą robić.

Podaję ostatnie wyniki, może ktoś coś wyjaśni. Wiem co mówił lekarz ale ....

TK:
W IV segmencie wątroby ognisko niższej densyjności ulegające obwodowemu wzmocnieniu kontrastowemu wielkości 2,1 cm. W fazie wrotnej w II segmencie wątroby słabo wyodrębnia się nieregularny obsza niższej gęstości miąższu wątroby, wielkości do 1 cm, niewidoczny w pozostałych fazach badania. Poza tym wątroba bez ognisk patalogicznego wzmocnienia kontrastowego.
Drogi żólciowe zewn i wewn.wątrobowe nieposzerzone. Pęcherzyk żółciowy o wąskim świetle bez widocznych złogów.
Znaczne pogrubienie ściany okolicy wpustu żołądka, jak również widocznej, dolnej części przełyku. W okolicy wpustu przy I semencie wątroby masa węzłowa wielkości do 2 cm. Obok kilka okrąglawych nieprawidłowych węzłów chłonnych wielkości do 1,1 cm. Zaodnogowo po stronie prawej kilka okrąglawych węzłów chłonnych wielkości do 0,8 cm. Poniżej w przestrzeni zaotrzewnowej węzły chłonne dość liczne wielkości poniżej do 0,7 cm.
Oba nadnercza nieznacznie grubsze jak w przypadku fizjologicznego przerostu. Obraz śledziony i trzustki bez cech patologii. Nerki bez cech zastoju, bez cech kamicy, wydzielanie zakontrastowanego moczu jednoczasowe. Prostata symetryczna, w wymiarze poprzecznym wielkości do 4,2 cm. Pęcherzyki nasienne symetryczne, niepogrubiałe. Pęcherz moczowy prawie pusty. Nasilona dyskopatia L4-L5, L5-S1 z wyostrzeniami tylno-bocznych krawędzi trzonów kręgów. W obrębie uwidocznionych w badaniu kości ognisk destrukcji nie stwierdza sie.
WNIOSKI: Obraz odpowiada naciekowi npl przełyku z przejściem na wpust z przerzutowo zmienionymi węzłami chłonnymi zaodnogowymi oraz w nadbrzuszu. Zmiana ogniskowa w II IV segmencie watroby, obraz budzi podejrzenie zmian wtórnych.

Prosze o ocenę. Nie mogę znieść mysli że już nic nie będzie robione w kwestii leczenia.

Jesteśmy po kolejnej wizycie. Informacja- Leczenie onkologiczne zakończono. Zrobiono wszystko co możliwe, leku nie ma. I co dalej? Pozostały nam środki przeciwbólowe i biernie czekać na dalszy rozwój choroby? Ojciec jest w średniej kondycji fizycznej, przelyka płyny i mixy, ale to co powiedział lekarz to koszmar!

Co robić?

Rozumiem, ale chirurg zaleca żeby nie czekać, aż będzie wycieńczony organizm bo to dużo gorzej i większe ryzyko. Na tę chwilę nie trzeba bo mixy czy płyny przechodzą ale gdy zamknięty będzie całkowicie przełyk to już będzie za późno.

Witam wszystkich, mam kolejne pytanie. Ojciec jest po próbie brachyterapii. Właściwie 1 naświetlenie było, 2 niestety nie z uwagi na brak przejścia. Za 3 miesiące ma być kolejna próba. Lekarz zalecił w przypadku gdyby przestały przechodzić płyny i mixy założenie gastrostomii. Co zrobić, chirurg zalecił założenie od razu, żeby nie czekać na ostatni moment, onkolog sugerował jak pokarm przestanie przechodzić?