1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 24
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-06-21, 19:54   Temat: Chłoniak złośliwy
Ania, dzięki za info. I trzymamy kciuki za dobre wyniki.
Ślę serdeczne pozdrowienia :)
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-04-02, 17:45   Temat: Chłoniak złośliwy
Vanceon, czy możesz napisać jak u Twojego Taty przebiegało pobieranie komórek krwiotwórczych do autoprzeszczepu? Czy podobnie jak u Rodzynki, czy podobnie jak ja opisywałam?
Bardzo proszę i myślę, że warto również abyś (chociaż pokrótce) opisał. :)
vanceon napisał/a:
maju jak pojedzie na autoprzeszczep (już przeszczepienie komórek) naświetlania. Ktoś wie po co? I czy skoro będzie miał naświetlania, to czy dostanie też chemię?

Vanceon, nie wiem dlaczego, ale znam osoby, które czy to przed przeszczepem, czy przed autoprzeszczepem szpiku miały naświetlania; (o ile sobie przypominam) to było naświetlane całe ciało (innych historii sobie nie przypominam).
Poczytam jeszcze gdzie indziej.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2013-04-02, 20:01 ]
Vanceon, tutaj jest dość dobra 'książka' o przeszczepach szpiku
http://mdr.org.pl/wp-cont...08/poradnik.pdf
(co prawda sprzed dwóch lat, co niektóre rzeczy się zmieniły, ale nie istota przeszczepu szpiku)
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-03-10, 18:40   Temat: Chłoniak złośliwy
Vanceon, już chyba o tym pisałam.
Pobranie komórek do autoprzeszczepu - cała procedura trwa ok. 4 tygodni (tak mniej więcej) i wtedy pacjent przebywa w szpitalu. Jeśli Tacie podadzą chemię (tę przed pobraniem komórek macierzystych) to nie wypuszczą ze szpitala (tzn. przypuszczam z dużym prawdopodobieństwem, że po chemii lekarze Taty nie wypuszczą do domu). Tata będzie mieć obniżoną odporność, natomiast może mu spaść do zera, ale nie musi.
Czy Wy wtedy będziecie mogli odwiedzać Tatę - zależy od organizacji szpitala.
A Wy w tym czasie jeśli chcecie mieć kontakt z Tatą musicie być zdrowi.
vanceon napisał/a:
Fajniej byłoby, żeby już wtedy nie siedział zamknięty na swoim piętrze w domu. :lol:

Jeśli Tata będzie już w domu na Święta (podkreślam słowo "jeśli", bo nie wiem tak naprawdę od kiedy Twój Tata będzie w szpitalu na tę procedurą pobrania, czy już może jest) to też powinniście być zdrowi, nie zainfekowani, ewentualni goście też powinni być zdrowi.

Jeszcze raz Ci opiszę pokrótce to pobranie komórek macierzystych do autoprzeszczepu:
chemia - spadają wyniki morfologii (i tu najbardziej rozchodzi się o te białe, które odpowiedzialne są za odporność; poziom spadku białych/odporności jest różny; w zależności od tego i od organizacji szpitala Tata będzie w izolatce lub nie ('izolację ochronną' robi się wtedy gdy poziom białych krwinek jest poniżej 1 tys./mm3 - tzn. takie zasady są w moim szpitalu; w niektórych szpitalach w czasie 'izolacji ochronnej' można odwiedzać chorego oczywiście zachowując wszelkie zasady ostrożności (tzn. bycie zdrowym, niezainfekowanym, odzież ochronna, maseczki itp.)) - przed wzrostem wyników morfologii krwi pobiera się komórki macierzyste (w którymś momencie, tego dokładnie nie wiem) - cała ta procedura trwa ok. 4 tygodni
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-03-10, 16:24   Temat: Chłoniak złośliwy
vanceon napisał/a:
1. Czy Tata będzie już słaby i bardzo podatny na wszelkie infekcje po pobraniu tego szpiku teraz w marcu, czy dopiero w maju kiedy będą go przeszczepiać?

|hmm| a cóż poeta miał na myśli :?ale?: ;)

Być może umknęło mi kilka informacji o leczeniu Twojego Taty. Domyślam się, że teraz w marcu będzie miał podawane komórki krwiotwórcze do autoprzeszczepu, natomiast autoprzeszczep szpiku będzie miał w maju? Czy TAK?

Jeśli TAK, to ...
1. przed pobraniem komórek macierzystych do autoprzeszczepu Tata też będzie miał podawana chemię i też (i w większości przypadków tak się dzieje) spada odporność (ona spada w różnych stopniu, zależności od organizmu)
2. przed autoprzeszczepem szpiku podawana jest chemia tzw. mieloablacyjna (czyli mająca za zadanie wyczyścić cały szpik), wtedy odporność spada do 'przysłowiowego 'zera''

vanceon napisał/a:
Czy ta bardzo mocna chemia będzie podana tuż po pobraniu szpiku (teraz w marcu) czy dopiero w maju tuż przed autoprzeszczepem?

Odpowiedź powyżej. Chemia będzie podawana i przed pobraniem komórek macierzystych do autoprzeszczepu, i przed autoprzeszczepem szpiku
(uwaga: pisze się, autoprzeszczep szpiku natomiast tak naprawdę jest to przeszczepienie komórek macierzystych)

vanceon napisał/a:
3. Czy może zdarzyć się taka sytuacja, że pobrany szpik będzie zły i będzie trzeba szukać dawcy?

Może się zdarzyć sytuacja, że będzie za mało pobranych komórek macierzystych do autoprzeszczepu, to wtedy powtarza się procedurę pobrania komórek macierzystych (nie potrafię odpowiedzieć, ile taki prób się powtarza,
o przeprowadzeniu alloprzeszczepu (czyli przeszczepu od dawcy 'obcego') decydują lekarze)
Jeśli chodzi o 'zanieczyszczenie' pobranych komórek macierzystych do autoprzeszczepu komórkami nowotworowymi - teraz udoskonala się metody, aby takich zanieczyszczeń nie było, natomiast oczywiście nikt nie jest w stanie na 100% powiedzieć, że jakaś jedna komóreczka nowotworowa się nie przedostała.
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-02-10, 20:46   Temat: Chłoniak złośliwy
Pewnie będę się powtarzała ;)

Co do danych statystycznych dotyczących przeszczepów szpiku kostnego (czy to allo-, czy auto-) nie ma. Jakieś krążące obiegowo to: powodzenie autoprzeszczepów od 40% do 70% w zależności od choroby.
Jeszcze raz wyjaśnię co to oznacza, to nie oznacza, że ok. 40-70% umiera w tych 2-4 tygodniach (czy wtedy, gdy jest w trakcie procedury przeszczepiania), ale to jest procent niepowodzeń (nawroty, zgony) w ciągu 5 lat od przeszczepiania.
W większości przypadków przeszczepy się 'przyjmują' (mam tu na myśli, moment wszczepienia komórek macierzystych i 'zadomowienie') (na marginesie najwięcej niepowodzeń w tym momencie jest, gdy przeszczep jest z powodu aplazji szpiku).
Przeszczepienie autologiczne – polega na podaniu własnych komórek macierzystych z krwi obwodowej lub szpiku, pobranych od pacjenta przed zastosowaniem leczenia które ma działanie mieloablacyjne ('wyczyszczenie starego szpiku'). Tego typu przeszczepy są generalnie bezpieczniejsze (nie ma choroby „przeszczep przeciwko gospodarzowi” (gvhd)). Ze względu na ryzyko zanieczyszczenia przeszczepianego szpiku komórkami nowotworowymi, oraz brak korzystnej reakcji „przeszczep przeciwko białaczce” (GvL - Graft versus Leukemia, gdy jest gvhd można domniemywać, że jest gvl)), wyniki leczenia tą metodą nowotworów hematologicznych są nieco gorsze, niż w przypadku przeszczepów allogenicznych (czyli większe ryzyko wznowy).
Z autoprzeszczepem wiąże się niski odsetek powikłań śmiertelnych (tym bardziej w momencie wszczepiania komórek krwiotwórczych i 'zadomowiania się'), natomiast istnieje (jak już wspominałam) wysokie ryzyko wznowy (i ryzyko wznowy to główny odsetek niepowodzeń w autoprzeszczepie szpiku).
Główne zagrożenie w trakcie procedury przeszczepiania to (oczywiście) zerowa odporność (teraz to się bardzo poprawiło, bardzo się dba o to, sterylność, izolacja itd., mówi się <5% zgonów).
Po wyjściu ze szpitala, odporność jest obniżona (co prawda taka, że można już wyjść ze szpitala), ale nadal niepełna (dlatego też już poza szpitalem należy być ostrożnym, przede wszystkim uważać w kontaktach z ludźmi (aby nie byli zainfekowani, zresztą przy wyjściu ze szpitala dostanie wytyczne jak dbać o siebie po przeszczepie).

Wszczepia się komórki krwiotwórcze i czeka się na ich 'zadomowienie' (ok. 2 tygodni, choć oczywiście to zależy od organizmu) (tzn. gdy pojawią się pierwsze białe krwi można uznać, że szpik się zadomowił).
Gdyby jednak dość długo nie pojawiały się białe krwinki (czyli szpik by się nie zadomawiał), to pewnie by zaczęto podawać czynniki wzrostu, aby odbudować szpik (nie potrafię powiedzieć jak się sprawdza w przypadku autoprzeszczepów czy nowy szpik to 'nowy' szpik czy 'stary';
Oczywiście podaje się chemię, aby wyczyścić 'stary' szpik, natomiast to nie jest tak, że wyczyszcza się co do ostatniej komóreczki.
W 30. dobie po przeszczepie szpiku (dla przypomnienia, miałam alloprzeszczep) mój chimeryzm nie wynosił 100% (nie pamiętam dokładnie ile, ale było to dziewięćdziesiąt parę procent, czyli dziewięćdziesiąt parę % to był szpik nowy (szpik od dawcy), natomiast pozostałe procent mój 'stary').

Nie wiem co Ci jeszcze napisać.

Skoro lekarze decydują się u Twojego Taty na autoprzeszczep szpiku to i tak daje on większe szanse na całkowite wyleczenie niż gdyby tego autoprzeszczepu nie przeprowadzono.

[ Dodano: 2013-02-10, 21:14 ]
I nie zakładaj od razu najgorszych scenariuszy :)
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-02-08, 15:52   Temat: Chłoniak złośliwy
Vanceon, postaram się jeszcze raz Ci to wyjaśnić. Te kwestie przyjmowania i odrzucania przeszczepu szpiku. I jeszcze raz napisać o zagrożeniach. Ale być może w niedzielę lub w poniedziałek (teraz nie mam czasu).
Co do statystyk dotyczących przeszczepów (auto- i allo-), nie ma takowych dobrych. Bardzo trudno je wydobyć od środków transplantacyjnych.
statystycznie: % zgonów czy nie powodzeń przeszczepu szpiku - to nie tylko % zgonów w szpitalu (w trakcie procedury przeszczepu szpiku), ale także ilość zgonów po wyjściu ze szpitala w wyniku powikłań. Jeśli są jakoweś statystyki to obejmują całokształt niepowodzeń (i zgony i nawroty w ciągu 5 lat od przeszczepu).

Pozdrawiam
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2013-02-07, 23:57   Temat: Chłoniak złośliwy
vanceon napisał/a:
Pacjenta próbuje się utrzymać przy życiu od 2 do 4 tygodni po autoprzeszczepie?

:tiaa: ... w internecie trzeba nauczyć się czytać ;)
Przestań studiować ten internet, bo zgłupieć można ;) . Nauczyłam się, że to co przeczytam na temat swojej choroby, to trzeba podzielić przez 4 i wybrać 1/4. ;)

Oczywiście przeszczep szpiku jest radykalnym leczeniem, ale takimi sformułowaniami nie potrzebnie sieją panikę.

W skrócie i obrazowo (bardzo w skrócie). Wyczyszczany jest stary szpik za pomocą chemii. Następnie podawany jest nowy szpik. Nowy szpik zasiedla jamki szpikowe. Następuje produkcja nowych krwinek krwi przez nowy szpik.
Po chemii spada poziom parametrów krwi.
Najgorszym jest spadek białych krwinek (odpowiedzialnych za odporność) do zera. Ten poziom 'zerowy' białych krwinek jest przez jakiś czas (zależny od zasiedlania nowego szpiku i podjęcia przez niego pracy).
W tym czasie podawane są antybiotyki, lekarstwa przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Powinno się bardzo dbać o higienę jamy ustnej (oraz całego ciała). Na higienę jamy ustnej zwraca się szczególną uwagę (dostaje się przeróżne płukanki).
I oczywiście izolacja.
Również jest spadek czerwonych krwinek oraz płytek krwi. Te można toczyć, aby móc utrzymywać ich bezpieczny poziom.
Kontroluje się biochemię (oraz uzupełnia np. magnez, wapń czy potas), wagę oraz bilans płynów.

I przede wszystkim chory ma zgłaszać swoje dolegliwości, coś co go zaniepokoi, co się nagle pojawiło, a nie było.
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-12-13, 22:43   Temat: Chłoniak złośliwy
vanceon napisał/a:
Samo przejdzie?

jo_a napisał/a:
A pani doktor nic nie zaleciła? :shock:

No właśnie? Jeśli zapalenie, to myślę, że powinny być przepisane antybiotyki.
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-12-13, 21:57   Temat: Chłoniak złośliwy
Do lekarza. :)
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-12-12, 14:55   Temat: Chłoniak złośliwy
vanceon napisał/a:
4. jak procentowo zmniejsza to prawdopodobieństwo wznowy?

JustynaS1975 napisał/a:
Być może właśnie autoprzeszczep szpiku daje szanse na wyleczenie całkowite chłoniaka grudkowego? Albo może zwiększa czas remisji całkowitej?

Takie pytania powinniście zadać lekarzowi.
Nie ma nakazu poddania się autoprzeszczepowi szpiku ;) Tzn. należy zapytać lekarza o zasadność przeprowadzenia autoprzeszczepu szpiku.
Przed moim przeszczepem szpiku, odbyła rozmowę z lekarzem od przeszczepów szpiku, który mi powiedział co i jak, powiedział (przede wszystkim uczulił) o skutkach ubocznych, łącznie z tym 'najgorszym'. Na tym spotkaniu mogłam zadać wszelkie pytania.
Taka rozmowa powinnam być przeprowadzona. Trzeba wiedzieć co i jak, rozważyć wszelkie za i przeciw, i wtedy podjąć decyzję.
Przeprowadzenie takiej rozmowy nie zobowiązuje do wyrażenia zgody. I na tej rozmowie nie muszę dać odpowiedzi, mam mieć czas do zastanowienia.
A przed samym przeszczepem szpiku podpisuje się zgodę.

Co do statystyk dotyczących przeszczepów szpiku. Niestety nie ma takich 'dobrych' statystyk, ponieważ bardzo trudno jest wydobyć takiej informacje od ośrodków transplantacyjnych.
Gdzieś po internecie krążą dane. I one mówią, że powodzenie autoprzeszczepów wszystkich (bez rozbicia na choroby) wynosi ok. 40%.

Pozdrawiam
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-12-11, 20:57   Temat: Chłoniak złośliwy
Vanceon, nie potrafię konkretnie odpowiedzieć na te Twoje pytania.
Jeszcze muszę dodać jedną uwagę do poprzedniego postu, nie zawsze udaje się zebrać odpowiednią ilość komórek macierzystych. Jeśli nie uda się za pierwszym razem, powtarza się 'procedurę zbiórki'.

Być może właśnie autoprzeszczep szpiku daje szanse na wyleczenie całkowite chłoniaka grudkowego? Albo może zwiększa czas remisji całkowitej?

vanceon napisał/a:
ile czasu zajmuje mniej więcej ten cały proces od pobrania komórek do skończenia autoprzeszczepu i powrotu pacjenta do domu i normalnego funkcjonowania?

Jeśli nie ma większych powikłań, na procedurę autoprzeszczepu należy liczyć minimum ok. 5-6 tygodni (tzn. pobyt w szpitalu). Natomiast na 'zbiórkę' myślę, że minimum ze 4 tygodnie.
I między etapem 'procedura zbiórka" a etapem 'procedura autoprzeszczepu' pacjent wychodzi ze szpitala do domu. Czas pomiędzy jednym a drugim jest różny.
Po przeszczepie szpiku po ok. 3 m-cach od przeszczepu zaczęło mi przybywać sił, w czasie przeszczepu szpiku w szpitalu byłam 6 tygodni.
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-12-11, 18:31   Temat: Chłoniak złośliwy
Vanceon, nie wiem co chcesz dokładnie wiedzieć.
Napiszę Ci ogólnie co wiem, nie wiem czy Ci rozjaśnię w głowie. Najwyżej będziesz miał dodatkowe pytania. :)
Autoprzeszczep szpiku (a dokładnie komórek macierzystych, czy inaczej krwiotwórczych) - dawca i biorca to ta sama.
Wpierw od pacjenta pobiera się komórki macierzyste. Przed pobranie komórek macierzystych pacjentowi podaje się chemię. Pacjent ma 'spadek' (czyli obniżenie parametrów krwi, niekiedy do tzw. 'zera', głównie dotyczy krwinek białych), gdy zaczyna się wzrost, zbiera się od pacjenta jego komórki macierzyste. Te komórki macierzyste się zamraża.
To jest pierwszy krok do autoprzeszczepu.
Następnie po tym gdy pacjent się zregeneruje przystępuje się (procedury) autoprzeszczepu.
I teraz już (procedura) autoprzeszczep. W czasie (procedury) autoprzeszczepu szpiku tak samo jak i w czasie przeszczepu szpiku pacjent jest izolowany.
W dniu 'zero' zazwyczaj są jeszcze badania.
W dniu pierwszy pacjent otrzymuje chemię (zazwyczaj kilkudniowa) i jest to megachemia. Ma ona za zadanie 'wyczyszczenie' wyczyszczenie szpiku 'dawca', aby było miejsce na 'nowy' szpik.
W 10. dobie od rozpoczęcia chemii podaje się 'nowe' komórki krwiotwórcze.
I od teraz zaczyna się czekanie na 'nowe' komórki krwi. Średni czas oczekiwania na 'nowe' komórki krwi to ok. 2-4 tygodni.
I teraz zagrożenia. Po tej megachemii parametry krwi spadają do zera. Główne zagrożenie, to obniżenie prawie, że do zera odporności (dlatego też pacjent jest izolowany).
Oprócz tego spadają płytki krwi (spadek krzepliwości) oraz hemoglobina (anemia). Pacjentowi są toczone płytki krwi oraz koncentrat czerwonych krwinek.
Czy pacjent w czasie autoprzeszczepu może umrzeć? TAK, jest to możliwe. Zagrożenia są takie jak przy innych chemioterapiach, niewydolność któregoś z organów, zakażenia bakteryjne, wirusowe itp (czyli to wspominałam brak odporności).
Ale ... pacjent przed autoprzeszczepem (jak i przeszczepem) szpiku jest dokładnie przebadany, tzn. ma być dobrej kondycji, sprawdzane jest serce, płuca, nerki, organy w brzusiu, aby jednak zminimalizować skutki 'tragiczne'.
Ze względu na separację, i bardzo dba się o warunki sanitarne, to też powoduje, że zmniejsza się zagrożenie 'tragiczne'. Również w tym czasie pacjent ma dbać o higienę.
Autoprzeszczep (tak jak i przeszczep) szpiku to przede wszystkim zwiększenie szans na całkowite wyleczenie. Podkreślam zwiększenie szans na całkowite wyleczenie, ponieważ przeszczep szpiku (autoprzeszczep też) nie daje 100% pewności na całkowite wyleczenie.
vanceon napisał/a:
Czy jest to dobre rozwiązanie po 8 chemiach przy chłoniaku w III / IV stopniu zaawansowania?

Decyzja należy do Ciebie.
O tym pisałam tutaj
http://www.forum-onkologi...6724.htm#157749
http://www.forum-onkologi...6724.htm#157676
Przepraszam, ale nie chce mi się powtarzać. :)
Przy autoprzeszczepie odpada powikłanie choroba przeszczep przeciwko gospodarzowi (gvhd), które występuje przy przeszczepie szpiku kostnego. GVHD jest jedną z głównych przyczyn śmierci po przeszczepie szpiku.

Autoprzeszczep z naszego forum miała Ania Konopka.
http://www.forum-onkologi...liwa-vt4434.htm

Ja jestem po przeszczepie szpiku.

Pozdrawiam serdecznie :)
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-07-30, 20:46   Temat: Chłoniak złośliwy
vanceon napisał/a:
Wczoraj dzwoniła Pani doktor i powiedziała, że szpik jest czysty! :)

Gratuluję. Bardzo cieszą dobre wieści :)
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-07-15, 20:34   Temat: Chłoniak złośliwy
Caroline napisał/a:
To najprawdopodobniej jak ktoś znosi chemię zależy od jego organizmu, stanu wyjściowego zdrowa, chorób współistniejących- to indywidualna sprawa.

Dokładnie jest tak jak pisze Caroline. Jak organizm znosi chemię zależy od organizmu.
vanceon napisał/a:
przyszło mi takie coś na myśl, że im mniejsze skutki uboczne tym słabsze działanie leków.

Na pewno NIE. Nie ma takiej proporcji i zależności, że im gorsze skutki uboczne tym lepsze efekty. Nie ma czegoś takiego, że jeśli nie ma skutków ubocznych, to nie ma efektów leczenia. To, czy za przeproszeniem Tata będzie rzygał dalej niż widział, nie oznacza, że chemia nie zadziała.
vanceon napisał/a:
ogólnie stereotyp jest taki, że w trakcie chemii i po niej człowiek leży w łóżku jak roślinka i wygląda jak z krzyża zdjęty.

Stereotyp. Niektórzy tak mają, ale niektórzy znoszą chemię z przysłowiowym palcem w nosie.

Przeszłam 12 chemii i każda chemia to inna historia (co prawda nie choruję na chłoniaka, ale ostrą białaczkę szpikową). Jedne przeszłam lżej, jedne gorzej.
Jednak im dalej w las, tym więcej drzew. Tzn. po każdej chemii gorzej się regenerowałam. Czułam się bardziej zmęczona, czasami dochodzi zmęczenie psychiczne długotrwałym leczeniem.

Dobrze, że Tata dobrze się czuję. I życzę, aby leczenie było skuteczne i jak najmniej obciążające i jak najmniej dokuczliwe.
Pozdrawiam serdecznie
  Temat: Chłoniak złośliwy
JustynaS1975

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 80086

PostDział: Nowotwory układu krwiotwórczego   Wysłany: 2012-07-05, 13:24   Temat: Chłoniak złośliwy
Schemat chemioterapii dopiera się optymalnie do choroby (tu chłoniaka) i pacjenta. Widocznie taki jest właściwy dla chłoniaka, na który Twój Tata choruje.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group