Autor |
Wiadomość |
Temat: Czy to rak? |
KarolinaK
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4837
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-30, 10:16 Temat: Czy to rak? |
Kolega od długiego czasu choruje na nadnercza (niestety nie wiem czy ma zbyt wysoki czy zbyt niski poziom kortyzolu, ale przyjmuje leki) Jakiś lekarz stwierdził, że choroba może mieć wpływ na te guzy w płucach...
Do tego kilka miesięcy temu powiększyły mu się węzły chłonne na szyi, ale lekarze stwierdzili, że tak może być. Następnie wyskoczyła mu spora gula przy kostce na nodze i także nie wiedzieli co to jest. Z tego co wiem to miał podwyższone CRP do bodajże 70.
Potem zaczął źle się czuć i był słaby.
Aktualnie jest bardzo słaby, boli go klatka piersiowa i jest właśnie po tomografii.
Dodam, że cały czas ma powiększone węzły chłonne.
[ Dodano: 2011-03-30, 11:17 ]
DumSpiro-Spero napisał/a: | Dodam pytanie:
w jakim wieku jest nasz chory?
|
niespełna 40 lat
[ Dodano: 2011-03-30, 11:21 ]
Kolega był badany pod względem chłoniaka i miał pobierany wycinek wezła chłonnego na szyi w sierpniu i wynik wyszedł negatywny, wiec stwierdzili, ze to od migdałów i ma kiepską krzepliwość krwi i nie wycieli migdałów. A węzeł na szyi robi się raz większy raz mniejszy i osiąga wielkość do 5 cm.
Aktualnie ma jeszcze spuchniętą nogę. |
Temat: Czy to rak? |
KarolinaK
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4837
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-30, 07:45 Temat: Czy to rak? |
Witam serdecznie,
bardzo proszę o pomoc dla mojego kolegi. Otóż od dłuższego czasu lekarze próbują zdiagnozować co mu jest.
Na razie mam wynik Tomografii Komputerowej z kontrastem:
TK klatki piersiowej wykonana przed i po dożylnym podaniu kontrastu.
Liczne powiększone do 25-28 mm węzły chłonne zlokalizowane głównie we wnękach i śródpiersiu centralnym.
Drobne guzki śr.do 7mm w sąsiedztwie pęczków oskrzelowo-naczyniowych w górnych płatach obustronnie, do różnicowania z węzłami oskrzelowo-płucnymi.
Poza tym płuca bez zagęszczeń miąższowych i zmian ogniskowych.
Wielkość serca w normie.
Jamy opłucnowe bez cech płynu.
Brak danych klinicznych.
Obraz do dalszej diagnostyki.
Z góry dziękuję za jakąkolwiek interpretację, czy to może być rak czy raczej inne choroby? |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-29, 14:49 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Katarzynka36 napisał/a: | Karolino
Zgadza się, że rak płuca daje często niestety przerzuty do mózgu, choć zawroty nekoniecznie muszą świadczyć o tym, no ale lepiej zawsze sprawdzić, szczególnie jeśli powtarzają się. Z tego co wyczytałam objawy przerzuty do mózgu mog się objawiać nagłymi wymiotami, silnymi bólami glowy, atakami padaczki, nagłymi niedowładami, czy zmianą charakteru (agresja), zanikami pamięci... |
Dziękuję Ci bardzo za pomoc! Odnośnie bóli głowy to są i jedynie co to zauważyłam wzmożoną agresję (moja Mama zawsze była nerwowa, ale teraz jest troszkę bardziej...) poza tym z objawów które opisujesz, nie występują żadne...może to dobry znak?
Katarzynka36 napisał/a: | Co do PET, mój Tata nie miał. 19 maja miał operację, potem rtg, 3 cykle chemii, teraz miał kontrolne TK klatki i kontrolne USG jamy brzusznej. Musi jeszcze mieć radioterapię, bo na linii cięcia zostały pojedyncze komórki noowtworowe niewidoczne gołym okiem) i jest opcja, że w tym miejscu cięcia może nastapić wznowa. Za 2 tygodnie będzie więc miał kolejne TK klatki, bo Centrum Onkologii chce mieć swoje badania (Tk miał w Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii). |
Widzę, że Wy tez ciężko walczycie, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i naświetlania były pomocne i aby Tato dobrze wszystko znosił.
Leczycie się w Centrum Onkologii w Warszawie? |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-29, 11:48 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Katarzynka36 napisał/a: | Karolino!
Co do Mamy objawów to trudno orzec bez tk klatki... nie wiem jak to wyglada na dzien dzisiejszy... jesli chodzi o zawroty to mój tata miał takowe ale przed operacją i na początku w ogóle tego nie dołaczyłam z guzem w płucach, ale po operacji zawroty zniknęły. Dr powiedział, że guz mógł uciskać na coś tam (nerw?) co z kolei wywoływało zawroty. Inna sprawa, że wspomnał też, że w Taty przypadku guz zatkał wejście do oskrzeli i tata wdychał o wiele mniejsza porcje powietrza, więc mózg mógł być niedotleniony...Co do obręczy uciskowej to na glowie? ja osobiście tak mam - to mogą być bóle napięciowe glowy...
Mam nadzieję Karolino, ze okaże się, że to nie żadne przerzuty do glowy ani do kości!
pa:) |
Bardzo CI dziękuję za odpowiedź. Bo z tego co czytałam to właśnie to świństwo lubi się umiejscawiać m.in. w mózgu
Jutro Mama idzie na krew a w przyszłym tygodniu do lekarza na wizytę i będziemy przyspieszać badanie (mam nadzieję, że się uda...)
Jak ja z badaniem pet? Miał może Twój Tata takowe? Czy to jest wskazane czy raczej ct? |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-27, 22:35 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Katarzynka36 dziękuję Ci bardzo i jak tylko Mama wróci to pędzimy do lekarza.
A czy ktoś mógłby ewentualnie napisać co to mogą być za objawy (które opisałam wcześniej)? Będę bardzo wdzięczna. |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-27, 12:43 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Katarzynka36 napisał/a: | Karolino!
Chcesz powiedzieć, że po operacji - oprócz rtg - mama nie miała żadnego TK klatki???
Z tego co wiem to standardem jest tomograf co 3 miesiące. U mojego Taty po operacji było rtg (2 tygodnie po), a w 3 miesiące po operacji TK klatki. U Was w ciągu 10 miesięcy nie było TK? |
O jeju przeraziłaś mnie, Mama nie miała żadnego TK Lekarze powiedzieli jej, że najwcześniej rok po operacji ma zrobić TK jak i ewentualnego PETa
Ależ jestem przerażona normalnie...
pewnie tak na logikę, gdyby coś się działo, to można by czymś zadziałać - jakaś chemia, naświetlania czy cokolwiek, a tak...to jak coś się dzieje, to mogło zrobić spustoszenie, nad którym ciężko będzie zapanować....
Jezu, ciężko mi nawet myśleć...
7 października Mami idzie na Płocka do lekarza i poprosi o wcześniejszy termin na TK, ze względu na te niepokojące objawy...
[ Dodano: 2010-09-27, 13:57 ]
I jeszcze chciałam dodać, że Mama ma wilczy apetyt od momentu zakończenia chemioterapii. Nie wiem, czy to ma jakikolwiek związek z czymś... |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-27, 09:09 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Dosyć długo nie pisałam, ale staram się często do Was zaglądać.
Z Mamą jest w porządku, czuje się dobrze, jednak od jakiegoś czasu ma bóle a to w pachwinie, a to w łopatce i takie których masażem nie da rady zmniejszyć - czy to mogą być przerzuty do kości? Ma także zawroty głowy (powiedziała mi wczoraj, że czuje taką obręcz uciskową) - czy to przerzuty do mózgu?
Miała robiony rtg klatki piersiowej oraz badania wydolności płuc - spirometria itp oraz krew i mówiła, że wyniki są w porządku.
Lekarze mówili, że komputer powinno się zrobić najwcześniej po roku od operacji (w listopadzie mija rok) I powinno się zrobić konkretne partie ciała (tomografię głowy), czy może całe, czy lepszy byłby pet? Już sama nie wiem co robić
Proszę o jakąś podpowiedź, poradę, co można by robić. |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-03-09, 14:07 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Dziękuję bardzo za informacje. Wczoraj rzeczywiście znalazłam taką nazwę, tylko Mami moja powiedziała, że ten lek się tak nazywa, więc usilnie próbowałam go znaleźć pod taką samą nazwą
Dziękuję raz jeszcze! |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-03-08, 20:58 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Witam,
Billy bardzo dziękuję za odpowiedź.
USG wątroby zrobione, są małe torbielki a poza tym jest w porządku.
Mama dziś miała ostatnią dużą chemię (przełożoną z poprzedniego poniedziałku - złe wyniki krwi).
Chciałam zapytać o jedną sprawę, lekarka zaproponowała Mamie po skończeniu wszystkich wlewów chemię doustną lekiem o nazwie ERLOTIMB czy ktokolwiek słyszał coś na ten temat?
Z tego co mówiła Mama to stosuje się ten lek jedynie po operacji u pacjentów z I i II stadium zaawansowania i ponoć wygląda to tak, że wysyła się preparat usunięty podczas operacji do analizy w Niemczech, a tam ponoć sprawdzają, czy komórki się przyczepiają do niego (?)
Czy ktoś mógłby mi cokolwiek powiedzieć, jak to wygląda, jak długo się stosuje i czy chemia, którą Mama już przeszła nie wystarczy?
W internecie niestety nie ma wiele informacji...
Proszę o jakiekolwiek informacje.
Pozdrawiam serdecznie. |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-23, 08:19 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Cisza.... |
Temat: Pomocy-nie wiem co robić!!! |
KarolinaK
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 9136
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-15, 22:05 Temat: Pomocy-nie wiem co robić!!! |
Trzymam mocno kciuki !!! |
Temat: cleo33 - komentarze |
KarolinaK
Odpowiedzi: 251
Wyświetleń: 45118
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2010-02-15, 21:49 Temat: cleo33 - komentarze |
Trzymaj się Cleo,
i wierć im dziurę w brzuszyskach, bo innej rady ni ma w tym kraju...
Wrrrr i do boju Kochana! |
Temat: rak płuca - przerzut do mózgu |
KarolinaK
Odpowiedzi: 430
Wyświetleń: 112945
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-15, 21:18 Temat: rak płuca - przerzut do mózgu |
Jesteśmy z Wami Kochani,
trzymam kciuki z całych sił! |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca z przerzutami |
KarolinaK
Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 28138
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-15, 21:15 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca z przerzutami |
Kochana Wrotko,
bardzo ale to bardzo Cię przytulam...
Wiem jakie to jest bolesne...
Ściskam Cię mocno... |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
KarolinaK
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-15, 21:12 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Witam Kochani,
czytając Wasze posty widzę wielkie nadzieje i także wiele smutku...
I cały czas zadaję sobie pytanie, dlaczego wciąż przegrywamy...
Życzę wszystkim wiele sił w walce...
Po krótce co u nas...
Mama jest po 3 cyklu chemioterapii. Po 3 dużej dawce czuła się koszmarnie - prawie cały tydzień wymiotowała i strasznie ją bolała wątroba.
Dziś była w CO na "małej chemii" - winorelbina, gdzie lekarka stwierdziła, że możne to był ostatni cykl...
Stąd nasunęły się moje pytania:
- Czy przy zaplanowanych 4 cyklach lekarka może zmniejszyć ich ilość na 3? Czy ma to jakieś znaczenie dla pacjenta?
Chciałam tylko napomknąć, iż Mama wymiotuje po dużych chemiach nawet w trakcie podawania i czy to może mieć jakiś wpływ na skrócenie przez lekarza cykli przewidzianych początkowo (tak na "święty spokój")?
- Mamę boli wątroba i wymusiła na lekarce skierowanie na wskaźniki wątrobowe i morfologię - czy te badania wystarczą? Czy mogą to być przerzuty? Mama miała dawno temu WZW B...
- W jakie miejsca daje przerzuty rak płuca?
- Jakie w ogóle powinna mieć zrobione badania po zakończonej chemioterapii i w jakim odstępie czasu od jej zakończenia? Czy mają to być m.in PET, RTG z przodu i boku, tomografię klatki, jakieś specjalistyczne badania krwi, tomografię głowy? Zupełnie nie wiem co dalej...oprócz tego, że co 3 miesiące ma się zgłaszać na kontrole...
Chciałybyśmy się przygotować do tej rozmowy i wiedzieć o jakie skierowania prosić lekarkę, gdyż o wszystko trzeba się prosić...nic od siebie... Czasem się czuję jakby robili wbrew pacjentom, a nawet jakby im na ich losie zupełnie nie zależało...(nie uogólniając oczywiście...)
Bardzo bym prosiła o odpowiedź na nasze pytania, gdyż odpowiedzi będą bardzo cenną wskazówką do dalszych działań i dalszej walki...
Trzymam kciuki za Was Kochani! |
|