1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rozsiany rak jelita grubego |
Katarzynka36
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 32818
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-11-19, 15:39 Temat: rozsiany rak jelita grubego |
KOchana Mogilanko...
Tak długo sie nie odzywałaś, że bałam się, że cos bardzo niedobrego sie dzieje:(
I niestety, stało się, chociaż miałam ogromną nadzieję, że będziecie razem z Mamą jeszcze długo i długo...
Współczuję ogromnie, list jest przepiekny, jest jednym wielkim owodem Waszej przeogromnej miłości. Miałam Wspaniała Mamę, która na zawsze pozostanie w Twoim sercu, a Twoja Mama miała wspaniałą córkę, z której napewno byla bardzo dumna.
I pewnie jest, bo wierzę, że patrzy teraz na Ciebie tam z góry... i usmiecha się do Ciebie - mimo bolesnego, ziemskiego rozstania...
Przytulam Cię mocno o serca...
Przyjmij proszę moje najszczersze wyrazy współczucia i żalu.. |
Temat: rozsiany rak jelita grubego |
Katarzynka36
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 32818
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-09-12, 17:50 Temat: rozsiany rak jelita grubego |
MOgilanko!
Rozumiem Cię doskonale. Piszesz, że od 4 miesięcy usiłujesz się ogodzić i nie możesz...
ja nomen -omen - 1 kwietnia dowiedziałam się, że prawdoodobnie jest rak i mimo, że za chwilę minie pół roku to też nie potrafię się pogodzić!!!!!!!! Bo jak się w takiej sytuacji ogodzić? Nie da się.. to tak jakbyśmy się godzili na nasz BLiski może umrzeć... Walczymy więc dalej, jest nas więcej wokól Taty, więc wsparcie jest większe, ale też - wierz mi - sychicznie wysiadamy i sił coraz mniej...NIe potrafię sobie wyobrazić, że Wy jesteście tylko z Mamą i nie macie dodatkowego wsparcia... więc skoro nam w kilka osób jest cięzko, to wyobrażam sobie jak Tobie musi być strasznie ciężko... Jesteś bardzo dzielna...
Wkurzają mnie zachowania niektórych lekarzy - także i takie jak u Was... Generalnie ro wychodzi na to, że dla chorych są szpitale, a dla tych co juz nie rokują nadziei - to są...no własnie - nie wszedzie sa hospicja i czesto niestety jest tak, ze chorych w terminalnym stanie oddaje się rodzinie - niech ta się martwi, bo chory w zaawansowanym stadium raka to dla szpitala niepotrzebny balast, który i tak umrze - tak często myślą lekarze, zapominając, że ów balast to jest czyjaś Najukochanśza, Nadroższa Oosba... Ciekawe, dlaczego jak zachoruje bliska osoba jakiegoś lekarza to szykuja miejsce w szpitalu, by ulżyć w cierpieniu?
Dużo siły Ci życzę, bo kochana z Ciebie córka, ale niestety zapewne wiele arcyciężkich chwil przed Tobą...:(:(:( |
Temat: rozsiany rak jelita grubego |
Katarzynka36
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 32818
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-08-20, 21:49 Temat: rozsiany rak jelita grubego |
MOgilanko!
Piękny dziś dzień miałyście z Mamusią:)
Oby jak najwięcej takich na Was czekało!
Pozdrawiam cieplutko, zazdroszcząć troszkę tej... siły, a płaczką też jestem:) |
|
|