1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Kamilll - komentarze |
Katarzynka36
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5269
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2010-09-14, 11:52 Temat: Kamilll - komentarze |
Kamillu!
A co u Was?
Jak Tata zniósł chemię? Jak się czuje?
To smutne co piszesz
Mam dokladnie takie same odczucia... Też życie mnie nei rozieszczało, a teraz ta walka na śmierć i życie z rakiem:( też jestem podłamana Kamilllu, bo to walka straszna, malo radości, perspektywy bardzo niepewne i ciągły niemal smutek...
Dużo siły Kamill i nie poddawaj się! biada! nie wolno! |
Temat: Kamilll - komentarze |
Katarzynka36
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5269
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2010-08-25, 13:42 Temat: Kamilll - komentarze |
Witaj Kamillu!
Umknął mi wczoraj Twoja informacja o tym co załatwiliście w Poznaniu - przepraszam!
Czytam i bardzo się cieszę:) że udało się dotrzeć do wspaniałego prof. i że bedzie chemia:)
Bo chociaż sta jest rzeczywiście zaawansowany, to chemia może wydlużyć Tace życie, a przecież teraz walczymy o więcej wspolnych dni z naszymi Bliskimi...
Kamillu,
Mam nadzieję, że Tatko Twój dobrze zniesie chemię, że bedzie miał mało skutków ubocznych a czy pamiętasz jaki schemat ma otrzymać? MOże w sumie jeszcze Wam tego nie powiedzieli...
Mój Tata dostaje cisplatine i nevelbine (winorelbina) - cykl składa się z 1 dużej chemi i po tygodniu tzw. dolewaka czyli mała chemia. Pierwszy raz na dużej był w szpitalu 3 dni, mała chemia - to jedzie na dzienną chemię. Osttanio duża mial tak, ze rano badania po południu dostał kilka butli i nastepnego dnia rano do domku.
Dopytaj się czy na 100% Tata będzie dostaławał do chemii leki p- wymiotne - musi je dostać też do domu.
pozdrawiam serdecznie:):):)
PS. Zadzownią do Was kiedy macie się stawić w szpitalu? |
Temat: Kamilll - komentarze |
Katarzynka36
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5269
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2010-08-24, 00:12 Temat: Kamilll - komentarze |
[komentarz dodany przez: Katarzynka36: 2010-08-24, 00:28 ]
Witaj Kamill
Przykro, że musiałeś do nas dołączyć:( Smutne, że poniekąd dołączył tez Twój chory tata...
Nie jestem lekarzem, ale z tego co piszesz niestety wyłania się mocno zaawansowany rozsiew nowotworu:( Bardzo mi przykro:(
Wygląda chyba a to, że guz pierwotny jest w płucu, ale może się mylę...
(...)
Mój tata też leczy się - w tym drugim...
(...)
Trzymaj się Kamill dzielnie, trzeba walczyć, nie wolno nam - Bliskim się załamywać, bo w kiepskim stanie psychicznym nie bedziemy mogli pomoc naszych Ukochanym, Chorym Osobom...
pozdrawiam i pisz co u Was...
------------------------------------------------
Kamilll
Dr Cofta jest znany wlaśnie z dobrego podejścia do pacjenta... nawet jak nie może pomoc bezpośrednio, to wykona kilka telefonów do innych lekarzy, czy mówi was na konsultacje, ale nie zostawi na lodzie... to nie w Jego stylu i chwała mu za to!
Kamillu, nie masz za co dziękować:) Tutaj wszyscy jedziemy na tym "samym wózku". jedni pomagają drugim:) Lekarzem nie jestem, są tutaj osoby o wielkiej wiedzy - chociażby DSS - i zapewne jak bedzie miała chwilkę to napisze swoją fachową opinię, a jest świetna w tym co robi, tylko jest kolejka pytań do Niej jak zwykle...
Rozumiem roztrzęsienie, Twój niepokój, och znam doskonale...i tą iskierkę nadziei, ktora się gdzieś czai i podowiada, że może jednak nie będzie tak źle...
Życzę Ci Kamillu, by nie było tak źle, choć nie jst to nowotwór we wczesnym stadium, jest zaawansowany i z tego musisz zdać sobie sprawę. Ale warto walczyć o wydłużenie Tacie życia!
Trzymaj się cieplutko i pisz!
papa |
Temat: Kamilll - komentarze |
Katarzynka36
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5269
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2010-08-23, 23:50 Temat: Kamilll - komentarze |
[komentarze dotyczą tego wątku]
Kamill
To znam i jeden szpita i drugi!
W tym pierwszym jest bardzo dobry pulmonolog - dr Szczepan Cofta, do ktorego zglosiliśmy się co prawda prywatnie, ale wziął tate na bronchoskopię (jak zobaczył Taty TK) i potem polecił Tacie torakochirurgów w Wielkopolskim Centrum Pulmonologii (czyli w tym 2 szpitalu o którym piszesz). Operacja była, teraz jest chemia też w tym szpitalu.
raczej u was operacja chyba zostanie wykluczona, bo jest za dużo zmian, a dr operuja tylko jak jest jeden guz i wezły w sródpiersiu niepowiekszone... Ale napewno zaordynują jak najszybciej jakieś leczenie!
Jakbys potrzebował jakieś wskazówki a propos lekarzy z tego szpitala, to służę pomocą:)
Wierzę, że przeżywasz szok:( Każdy tutaj to przezywa niestety:(
Niedowierzanie, pytanie dlaczego mój tata, ogromny stres i lęk co bedzie dalej.... ta niepwność... Ciężko się z tym pogodzić...
Trzymaj się cieplutko i pamietaj - walcz! O każdy miesiąc, tydzień, dzień... warto!!!
[ Dodano: 2010-08-24, 00:53 ]
Wiesz Kamilll
Ja też cały czas się łudzę, że za chwilkę obudzę się z koszmarnego snu.... oddałabym za to wszystko by było to możliwe... |
|
|