1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Fitoestrogeny a nowotwór. |
Kawa_Alice
Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 5044
|
Dział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny Wysłany: 2015-11-13, 17:52 Temat: Fitoestrogeny a nowotwór. |
Witajcie,
śledze od jakiegos czasu substancje sprzyjajace w walce z nowotworem (rak piersi). Takimi substancjami sa m.in fitoestrogeny. Jakże się ciesze, że są w ogólnie dostepnych roślinach...niestety wpadły mi w oczy artykuły które mówią iż zażywanie fitoestrogenów źle wpływa na leczenie raka. LECZENIE. Czyli są bardzo dobrze jeżeli je stosujemy prewencyjnie ale nie wtedy kiedy już jesteśmy w trakcie leczenia. Trochę się przestraszyłam bo znacznie zwiekszyłam spożywanie produktów, ziół bogatych w fitoestrogeny (tzw udawaczy estrogenów).
Pomyślałm sobie, że skoro udają estrogeny to wprowadzają w błąd komórki rakowe - czyli w rzeczy samej dobrze.
Dziś wpada mi kolejna publikacja która tak jakby potwierdza moją "tezę". Mianowicie, izoflawony (należące do fitoestrogenów) majace budowę chemiczną podobną do estrogenów rywalizują o miejsce w receptorach normalnie zajmowanych przez estrogeny. W ten sposób blokuja dostęp do naturalnych estrogenów zapobiegając ich działaniu w konsekwencji zmniejszając ryzyko rozwoju raka.
Szczerze mówiąc mam chaos w głowie. Czy ktoś jest w stanie obalić jedną z teorii? Czy fitoestrogeny szkodzą nowotworom tylko hormonozależnym czy też tym "trójujemnym, lub z HER2 pozytywnym? Czy nie szkodzą wcale i faktycznie udając estrogeny zajmują ich miejsce?
pozdrawiam, |
|
|