Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Ktosiula
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7960
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2015-01-21, 15:15 Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Z kronikarskiego obowiązku napisze co u mnie. Przetoka w końcu się zagoiła po 2 miesiącach jedzenia papek. Pochłonełam kilkaset tabletek leku zmniejszającego wydzielania śliny. Kombinacja tych dwóch czynników w końcu pomogła. Rana się goi, czasem trochę boli. Nadal nie mam czucia w dolnej części małżowiny usznej ale to nic
Jestem po pierwszej kontroli USG - wszystko jeszcze się goi, jest lekki obrzęk ale nie widać nic niepokojącego.
Za tydzień wizyta w CO, za 3 miesiące kolejne USG i kolejna kontrola w CO.
Poza tym nie myślę na co dzień o chorobie, skupiam się na innych rzeczach. Nastawiam się na życie długie i szczęśliwe, pomimo młodego wieku głęboko wierzę że uda mi się dożyć emerytury bez wznowy
Pozdrawiam |
Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Ktosiula
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7960
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2014-10-31, 22:05 Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Richelieu dziękuję CI bardzo. Jestem już po konsultacji z otolaryngologiem i onkologiem-radioterapeutą. Na razie bez naświetlań i jedziemy z kontrolami co 3 miesiące
Jestem dobrej myśli i mam nadzieję że na tym koniec mojej przygody z rakiem.
Na razie walczę z mega upierdliwą przetoką ślinową |
Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Ktosiula
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7960
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2014-10-25, 18:15 Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Cześć,
Jestem już po operacji - parotodektomia radykalna z oszczędzeniem nerwu twarzowego. Nie czują dolnej części małżowiny usznej oraz skóry i policzka po stronie operowanej.
Mam już wyniki hist-pat. Chyba jeste gorzej niż było..
Rzopoznanie:
mucoepidermoid carcinoma G1. Guz o śr 0,7 cm usunięty doszczętnie wraz z otaczającym go miąższem ślinianki. W obrębie guza nie stwierdzono naciekania osłonek pasm nerwowych przez komórki raka ani cech martwicy. Mikrotorbielowate przestrzenie stanowią ok 30% powieszchni utkania guza. Komórki nie wykazują cech anaplazji. Indeks mitotyczny - 2/10HPF. Indeks proliferacyjny Ki67 około 10%.
Nie rozmawiałam jeszcze z lekarzem który mnie operował, nie wiem co dalej.
Ktoś może mi poradzić gdzie dalej się udać. Znalazłam na forum jeden case raka śluzowo- naskórkowego Tarnowianki i nie nastraja mnie on optymistycznie choć zdaje sobie sprawę, że jej rak był zdecydowanie bardziej zaawansowany i złośliwy. |
Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Ktosiula
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7960
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2014-08-22, 11:46 Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Gazda dziękuję za odpowiedź. Interesuje mnie jeszcze czy rzeczywiście można tak sobie zwlekać z tą operacją. Zawsze mnie uczono że im zmiana mniejsza to lepije ją wyciąć a tu jeszcze dochodzi kwestia nerwu twarzowego...
Możesz rozwinąć kwestię rokowań?
Pozdrowienia |
Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Ktosiula
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 7960
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2014-08-21, 09:31 Temat: Rak śluzowo-naskórkowy ślinianki przyusznej |
Witam,
Zdiagnozowano u mnie guza ślinianki przyusznej prawej.
Guz wyczułam w październiku 2013 jak mały (ma moje palce poniżej 5mm), twardy i nieruchomy względem skóry.
W lipcu 2014 stwierdziłam że zmiana jest większa, czasem lekko bolesna. I zaczęła się diagnostyka.
USG ślinianek i węzłów chłonnych szyi
W śliniance przyusznej prawej widoczne jest hipechogenne ognisko lite z widocznymi naczyniami krwionośnymi - rozmiar ok. 8x6mm.
W bezpośredniej okolicy prawidłowy węzeł chłonny wewnątrzśliniankowy - 6x3mm.
Pozostałe ślinianki - podjęzykowe, podżuchwowe i lewa przyusznica bez zmian.
Nie stwierdzam zmienionych patologicznie węzłów chłonnych szyjnych.
BACC
Aspiraty pobrano z klinicznej zmiany płata powierzchniowego prawej przyusznicy o wym 8x6mm.
Wniosek: cellulae neoplasmaticae.
Obraz cytologiczny pierwotnej zmiany pochodzenia śliniankowego prawdopodobnie acinic-cell tumor.
Do ostatecznej weryfikacji histopatologicznej.
Zlecono mi jeszcze wykonanie morfologii z rozmazem i OB.
Jedyne odchylenia od normy to:
neutrofile - 2,01 tys/mikrolitr przy normie 2,5-7
limfocyty - 48,6% przy normie 20,0 - 45%
monocyty - 11,4% przy normie 2 - 10%
I teraz moje pytania:
1. Z tego co doczytałam angielskich źródłach acinic cell tumor to nic innego jak rak zrazikowo-komórkowy. Przed 1991 rokiem był klasyfikowany przez WHO jako łagodna zmiana i nazywany był jako tumor ale w nowej klasyfikacji wydanej w 1991 znajduje się na liście zmian złośliwych o niskiej złośliwości. Z kolei otolaryngolog twierdzi że to zmiana łagodna i mała więc nie ma pośpiechu aby kłaść mnie na stół. Gdyby było rozpoznanie acinic cell carcinoma to operacja byłaby przeprowadzona pilnie. Moim zdaniem w materiale z biopsji patomorfolog podejrzewa guza który odpowiada cytologiczne acinic cell carcinoma tylko posługuje się starą nomenklaturą. Proszę o komentarz.
2. Jak powinna wyglądać dalsza diagnostyka przedoperacyjna? Czy trzeba wykonać dodatkowe badania obrazowe np TK? W standardach Bienia jest to zalecone ale otolaryngolog stwierdził że nie trzeba robić żadnych dodatkowych badań - pytałam o TK MRI i RTG płuc. Na razie mam zalecone USG za 1,5 miesiąca i wizytę z wynikiem.
3. Czy można na dzień dzisiejszy snuć jakieś rokowania czy jeszcze za mało wiemy o guzie?
4. Jak będzie przebiegało leczenie pooperacyjne? Czy są na dzień dzisiejszy wskazania do radioterapii pooperacyjnej czy będzie to zależało od marginesów?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi i sugestie. Przeczytałam wszystkie wątki na tym forum dotyczące guzów ślinianek ale nikt nie miał takiego rozpoznania jak ja...
Pozdrowienia |
|