Nie jesteś egoistką Wiem ze serce peka ale czasami trzeba spojrzeć czego oczekuje osoba chora. My walczymy o kazdy jej oddech A moja Mamusia jak umierała to mi powiedziała Dziecko nie płacz ja chcę juz umrzeć to dla mnie wybawienie Nie płacz...Może Twoja Mamusia też tak mysli? Zrobiłaś i robisz wszytko co można zrobić ale czasami juz nic nie można tylko za rekę trzymać Bardzo Cie rozumiem i współczuje wam obu tego cierpienia
BlanLi może Ci coś pomoże przeczytanie tej pracy. Jest tam wniosek że czasami przetaczanie krwi terminalnie chorym moze przynieść więcej szkody niż pozytku. Słaba to pociecha ale może da Ci jakieś ukojenie i wyjasni dlaczego Mamusia ma taka słabą morfologię. Pozdrawiam i zyczę Ci wiele sił i spokoju w tym trudnym dla was czasie
http://www.kpop.republika.pl/prace/anemia.pdf