1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak sutka przewodowy inwazyjny |
Luna
Odpowiedzi: 197
Wyświetleń: 75037
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-11, 22:43 Temat: Rak sutka przewodowy inwazyjny |
asiu19, przede wszystkim każdy z nas może zgubić się w tym gąszczu różnych informacji, więc nie trać energii na wyrzucanie sobie, ż coś przeoczyłaś.
Co do tej psycholog, to jestem zaskoczona, faktycznie kiepskie podejście do tematu, jeżeli w ten sposób ujęła temat wyleczalności nowotworów. Czasem faktycznie coś może być różnie interpretowane przez chorych, każdy z nas filtruje wiadomości przez swoje lęki, obawy. Warto takie sprawy wyjaśniać. Ja pewnie, wiedząc jak się ta osoba nazywa, poszłabym z ni spokojnie porozmawiać. Ale oczywiście zdarzają się różni psychologowie. Czy to była psycholog właśnie z COI na Ursynowie?
Jeżeli chodzi o Amazonki, nie wiem skąd jesteś, ale warto zgłosić się do tych najbliżej Mamy miejsca zamieszkania. Wtedy mogą być wsparciem poza szpitalem. Warto jednak przede wszystkim zgłosić się na rehabilitację, tak jak pisze anna53
Co do rodzeństwa. Każdy z nas przeżywa to inaczej. To trudna sytuacja dla całej rodziny. Narasta często napięcie, które trzeba jakoś rozładować. Niektórzy rozładowują to przez złość, kłótnie, inni uciekają, przyglądają się z dystansu, a jeszcze inni stawiają na otwartość. Te stany mogą się przeplatać wszystkie u jednej osoby. Widujesz czasem będąc w COI wolontariuszy? Im się zawsze możesz wygadać, tak po ludzku Ściskam i daj znać co u Was. |
Temat: Rak sutka przewodowy inwazyjny |
Luna
Odpowiedzi: 197
Wyświetleń: 75037
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-09, 11:53 Temat: Rak sutka przewodowy inwazyjny |
Asiu, ja nawiążę do jednego z poprzednich Twoich postów, dot. psychologa. Nie wszyscy chcą korzystać z możliwości takiego wsparcia, ale to nie znaczy, że Ty takiego wsparcia nie możesz otrzymać. Masz dwoje rodziców ciężko chorych i myślę, że w reagowaniu na ich lęki oraz Twoje trudne chwile zdecydowanie może pomóc Twoja współpraca z psychoonkologiem. W COI na Ursynowie jest dobra ekipa w Zakładzie Rehabilitacji. Ściskam |
Temat: Rak sutka przewodowy inwazyjny |
Luna
Odpowiedzi: 197
Wyświetleń: 75037
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-03-30, 20:44 Temat: Rak sutka przewodowy inwazyjny |
asia19, trzymaj się, przykro mi, że tyle tego na raz. Nie dziwię się, że Ci smutno, to dla Was trudny czas. Przytulam i wysyłam |
|
|