1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-03-06, 22:41 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
przepraszam, nie zauważyłam, już uzupełniam:
Węzeł do przodu do rozwidlenia tchawicy podejrzany, może odpowiadać wznowie procesu rozrostowego w PET. Zmiana zapalna stawu krzyżowo-biodrowego. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-03-06, 11:09 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Czekam na wynik, jeszcze godzinę, dwie i wszystko będzie czarno na białym Od rana męczy mnie jednak fakt wizyty u lekarza torakochirurga za 2 tygodnie. Jeśli wypisano mamę po "dobrych" wynikach ze szpitala 3 tygodnie temu to jaką mam gwarancję, że teraz potraktują mamę poważnie? Straciłam zaufanie, bo jak można powiedzieć o dobrych wynikach a napisać coś innego i nawet o tym nie powiedzieć? I czy dobrym pomysłem jest szukanie teraz innego ośrodka?
[ Dodano: 2013-03-06, 21:04 ]
proszę o pomoc w interpretacji PET:
PET:
Klatka piersiowa:
Przy przedniej ścianie prawego oskrzela głównego węzeł 11x8 mm pobudzony metabolicznie SUV 4,9. Poza tym prawidłowy obraz metabolizmu glukozy, pozostałe węzły podostrogowe do 12 mm SUV 2,3. W płucu prawym - zrosty w szczycie płuca prawego, obwodowo w płacie środkowym nieregularne łączące się ze sobą zacienienia do 45 mm bez pobudzenia metabolicznego SUV 0,7. Tętniak aorty wstępującej, łuku aorty i aorty zstępującej do 49x42 mm w zstępującej ze skrzeplinami przyściennie.
Układ kostny:
Ognisko pobudzenia w szparze lewego łuku krzyżowo-biodrowego 5x11 mm SUV 4,1 w sklerotyzacji szpary stawu. Poza tym bez zmian ogniskowych w PET.
Twarzoczaszka i szyja, oraz jama brzuszna i miednica są prawidłowe więc nie przepisałam. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-20, 11:07 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Zdaję sobie sprawę, że są przerzuty inaczej nie zlecano by PETa, ale co to są te zmiany w TK smużaste, gwiażdziste, zaokrąglone i drobnoplamiste? To wszystko przerzuty?
I w bronchoskopii też? bo popłuczyny nie wykazały zmian nowotworowych. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-20, 09:16 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Czytam ten wypis któryś raz i dopiero teraz dojrzałam coś i mam problem ze zrozumieniem fragmentu wyniku bronchoskopii:
"Drzewo oskrzelowe po stronie lewej - 2 cm od ostrogi głównej na godzinie 9 widoczny gładki polipowaty twór - pobrano wymaz szczoteczkowy i wycinki. Tchawica zrotowana w stronę prawą."
oraz TK:
"Stan po operacji płuca prawego - lobektomii górnej. W polu górnym płuca widoczna jest większa ilość zagęszczeń smużastych, pojawiły się w tej okolicy również zagęszczenia drobnoplamiste, oraz krągłe i gwiaździste, średnicy do 1 cm - recidiva?. Smużaste zagęszczenia w rzucie płąta środkowego po tej stronie. Drobnoplamiste zagęszczenia świeże nadprzeponowo po stronie prawej. Po stronie lewej bez świeżych zagęszczeń ogniskowych. Węzły śródpiersia w osi krótkiej do 8 mm. Bez cech przerzutów do węzłów chłonnych. Zwapnienia w tarczycy. Miażdżyca i cechy tętniaka aorty ze skrzepliną do 27 mm. Bez cech metast do układu kostnego. Nadnercza i wątroba w normie."
Poza tym wszystkie parametry gazometrii ( krew włośniczkowa ) są ponad normę w obu badaniach i ma podniesiony ALT (surowica) - 59,6U/L i PLT 404*10^3/ul i 367*10^3/ul
aaa i czy do PET-a trzeba zrobić powy poziom kreatyniny? |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-18, 08:19 Temat: rak niedrobnokomórkowy - wznowa |
Witam po długiej, bo 18 miesięcznej przerwie. Tyle czasu minęło od operacji mamy. Co prawda co 3 miesiące były wizyty kontrolne, KT, ale nie wykazywały żadnych anomalii, lekarz onkolog odważył sie nawet Powiedzieć, że mama jest zdrowa i nie musi więcej przychodzić po jednej wizycie miesiąc po operacji Gorsze dni były po śmierci wujka, mama odliczała ile miesięcy wcześniej zachorował i generalnie wszystko widziała w barwach koloru czarnego. Ale były kolejne wizyty u torakochirurga i kolejne KT i nic się nie działo.
Aż.... 3 tygodnie temu mama "załapała" przeziębienie. Ale miały dni, a przeziębienie nie, poprosiłam lekarza o wizytę domową, dał skierowanie do szpitala. Poszła w piątek. Na izbie przyjęć dowiedziałam się, ze mama ma zapalenie oskrzeli. Pełen spokój, luzik, zwykłe zapalenie oskrzeli, przecież to się zdarza. Owszem, jakiś podskórny zmysł gadał, że przecież jest po operacji, ale z drugiej strony, w szpitalu nikt nic nie mówił, w poniedziałek zrobili KT i bronchoskopię i dowiedziałam sie, że jeszcze jutro USG i jak będą dobre wyniki to w środę do domu. We wtorek po południu mama potwierdziła wypis. Uffff pomyślałam, jest dobrze No pomyślałam..... dopóki nie przeczytałam wypisu nikt nie wspomniał słowa, ani mru mru a tu mało, ze kolejny tętniak to recidiva! KT wykazało przerzuty do płata środkowego i górnego, zmiany nie przekraczają 1 cm. PET 4 marca. Czekamy też na wyniki zmian w oskrzelach. Minęło 5 dni od wypisu, ja jeszcze jestem w szoku. Dlaczego nikt nie powiedział nawet jednego zdania? Mama nic nie wie.... na razie.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-02-18, 18:56 ]
Masz już wątek na Forum - wątki scalone. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-13, 10:03 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Od wczoraj zaczęłam być wredną córką i teraz nie głaszczę tylko każę :( Mama reaguje histerią na sam widok jedzenia, ale uparcie karmię ją dalej. Rozmawiałam z lekarzem co może być przyczyną nie tylko braku apetytu, ale i zaburzeń świadomości u mamy. Za pierwszym razem mama wyrwała wkucie do dużych naczyń i jeden dren, za drugim tylko się dopowietrzyła, co przy odmie podskórnej dało efekt balonu. Wczoraj odwiedziła ją ciocia i jej nie poznała. Nastawienie psychiczne generalnie jest tragiczne, codziennie słucham o umieraniu. Lekarz powiedział, że to może być skutek leków: morfina, tramal itp., teraz ma odstawione wszystko, dostaje tylko pyralgin. Zaczęłam myśleć o psychologu dla mamy, jeśli do wtorku nic się nie zmieni poproszę kogoś znajomego o odwiedzenie jej. Martwią mnie jej wyniki, potas jak usłyszałam "jest na podłodze" :(, ciśnienie fiksuje do 190/100, co przy tętniaku 47x42mm jest mało optymistyczne. Jeśli nie będzie poprawy zamiast wypisu czeka ją dodatkowy dren we wtorek, a to na pewno jej nie podbuduje psychicznie.
Dzisiaj w menu kaszka manna z gotowanymi owocami i łosoś gotowany w warzywach... aż boję się to zanieść do szpitala.
[ Dodano: 2011-08-13, 22:24 ]
Tak jak się spodziewałam kaszka spowodowała napad histerii, ale po wielkich bólach jadła. Za to powiedziała mojemu mężowi, żeby mnie jutro przytrzymał w domu, bo muszę odpocząć raczej ona ode mnie i mojego marudzenia. Jestem wredna i tak pójdę.
Wyniki bez zmian |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-07, 20:12 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Dzięki Kasiu, biegam do mamy 2 razy dziennie i wiem, ze nic więcej nie mogę zrobić. Ale przykro mi, że co ją widzę wygląda i czuje się coraz gorzej. Z mamą leży pacjentka 2 dni wcześniej operowana i biega jak sprinterka, wchłania cudnie jedzenie i czuje się świetnie. Normalnie ewenement. Nie wiem co czeka mnie rano, przed chwilą mama dzwoniła, ze mam dowieść ręczniki papierowe i papier toaletowy, dostała biegunki.... po dwóch łyżeczkach kaszki manny. Jak zadzwoni, że mam przywieźć coś do jedzenia do podskoczę trzy razy, a jestem po artroskopii |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-08-07, 19:19 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Mama jest już 3 dni po operacji, usunięto jej górny płat płuca i węzły, wczoraj wróciła na oddział chirurgiczny. Nie je jednak i na sam widok jedzenia wymiotuje. Dzisiaj doszła odma podskórna, przez telefon nie mogłam uwierzyć, że to ona tak jej się głos zmienił. Wiem od lekarza, że odma nie jest powodem do niepokoju, chociaż wygląda fatalnie. Czekamy na wyniki, może będą pod koniec tygodnia. Nie wiem jak ją namówić do jedzenia, wczoraj biegałam za kurą, pół dnia gotowałam rosół i wróciłam z nim do domu, nawet biszkopta nie tknie, pije tylko czystą wodę i herbatę. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-28, 10:05 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Do hospitalizacji zostało 6 dni, mama wpadła w wir zakupowy, początkowo to były dresy, puchowe poduszki, piżamki, myjki i inne rzeczy potrzebne mniej lub bardziej do szpitala, ale wczoraj kupiła kapcie dla gości, bo te już stare, super garnki, bo te niedobre, rolety, choć zawsze krytykowała je u mnie, dzisiaj węgiel na zimę kazała zamówić, drewno już kupiła i wszystko byle nie myśleć o operacji. Nawet chodzi ze mną na zabiegi rehabilitacyjne i czeka na mnie na ławeczce byle nie zostać sama w domu. O chorobie nie mówi, zamknęła się w sobie, przynajmniej jeżeli chodzi o nią, bo o wujka się martwi i sporo o nim mówi, pyta o wyniki i leczenie.
Dla mnie ważne, że czuje się dobrze ?? wstała z łóżka, je, nie przesypia dni, nie łyka prochów, ale po "spacerku" musi się położyć, bo jest zmęczona. Ja jestem po takim spacerku padnięta bo targam te zakupy no, czas na kolejny wypad, ciekawe co mnie czeka dzisiaj.... |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-21, 14:35 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Dzięki za wsparcie:) wiem, że operacja może mamie tylko pomóc jeśli chodzi o nowotwór, boję się tylko o serce, ale nie ma innego, lepszego wyjścia. Wujka nie można operować (IIIB w V/2011) i widzę w jakim tempie postępuje choroba, 4 tygodnie po operacji przerzutu do mózgu, wczoraj miał takie obrzęki, że kostek nie wyczuwałam. W porównaniu z nim mama wygląda kwitnąco. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-20, 19:16 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Powinnam być oswojona z nowotworami i uodporniona, ta paskuda odebrała mi już połowę rodziny, jednocześnie z mamą choruje przecież też wujek (rak płaskonabłonkowy), ale dopiero przy mamie załapałam doła. W głowi mam mętlik... mieszkam z nią i staram się przy niej nie okazywać swoich emocji. Tym bardziej, że podczas biopsji doszło do odmy i od tego czasu jest osłabiona, była drenowana przez 4 dni i szybko się męczy. Generalnie przez miesiąc zmieniła się nie do poznania, zawsze pełna energii, teraz męczy się po kilkunastu krokach. Nawet nie protestowała, że poprzestawiałam trochę w jej pokoju, żeby miała wygodniej.
Mama wie co jej dolega, ale powiedziała lekarzom, ze nie chce znać szczegółów, w tym zakresie mają rozmawiać ze mną. Ona zgadza się na każde leczenie, które może jej pomóc i które lekarze uznają za słuszne. Nie wiem ile czasu nam zostało..... nikt nie wie. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Margola
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 11668
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-20, 18:47 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca |
Witam
Forum znalazłam kilka tygodni temu, gdy szukałam informacji na temat diagnozy postawionej mojej mamie podczas pierwszej hospitalizacji, nie rejestrowałam się jednak irracjonalnie myśląc, że jak tego nie zrobię to będzie dobrze, nie jest, ale może zacznę od początku....
Miesiąc temu u mojej mamy stwierdzono zapalenie oskrzeli i zlecono rtg płuc, co mnie trochę zdziwiło, ale nie widziałam większego powodu do niepokoju. Wynik zaskoczył mnie totalnie: naciek płuca prawego wskazujący tbc. Po wielkiej bitwie z lekarzem rodzinnym dostaliśmy skierowanie do Centrum Pulmonologii. Wyniki plwociny były ujemne, zrobiono TK i bronchoskopię. TK wykazało tętniaka aorty zstępującej o wym.42x47mm, oraz naciek na płucu prawym, natomiast wynik bronchskopii: nowotwór ucha środkowego, górnych dróg oddechowych i klatki piersiowej o nieznanym pochodzeniu i strukturze (D38.1). Mama jest po zawale i udarze i wtedy uważałam tętniaka za największe zło, ale myliłam się. Podczas bronchoskopii pobrano wycinek, później była jeszcze biopsja... rak niedrobnokomórkowy płuca prawego (C34.8)
Wczoraj odebrałam mamę ze szpitala, wraca tam jednak 3 sierpnia na operację. Lekarze ocenili mamę jako "wysokiego ryzyka", uznając jednocześnie, ze to jedyna możliwa metoda leczenia, usunięcie płata i prawdopodobnie węzłów. |
|
|