1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 15
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-02-19, 13:29   Temat: Rak pęcherza moczowego
Witam!
Bardzo proszę o pomoc w interpretacji wyników.
Tato wczoraj zrobił badanie /marker na obecność raka w pęcherzu i badania ogólne moczu.
Wyniki:

BIOCHEMIA:
CEA wynik: 2,2 ng/ml norma: <3,4
CA 19-9 wynik: 5,69 U/ml norma: <37

Badanie ogólne moczu:
ciężar moczu: 1,020 norma: 1,015-1,025
leukocyty w moczu negatywny
azotyny w moczu negatywny
pH moczu 5,0 norma 5,-7,0
erytrocyty w moczu negatywny
białko w moczu negatywny
glukoza w moczu w normie
kw askorbinowy w moczu +20 / tata bierze dużo witamin
ketony w moczu negatywny
urobilinogen w moczu w normie
bilirubina w moczu negatywny
Osad bez zmian patologicznych.

Wydaje mi się, że wyniki są bardzo dobre. Więc nie wiem jak to możliwe...
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-02-10, 16:04   Temat: Rak pęcherza moczowego
yxvzrv, napisz proszę w jakim szpitalu miałeś robioną operację, z góry dziękuję
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-02-08, 20:24   Temat: Rak pęcherza moczowego
yxvzrv, napisz proszę jak Ty się czujesz. My jesteśmy jak narazie załamani, tato boi się strasznie operacji.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-02-06, 22:35   Temat: Rak pęcherza moczowego
Powiedział, że tato jest młody i najlepiej jakby miał wycięty pęcherz, że naświetlania stosuje się raczej u starszych osób ponieważ organizm taty jest młody i sobie poradzi. Wczoraj tato był u Pani urolog w Bielsku Białej, która była okropnie niemiła i mówiła same złe rzeczy, żadnych pozytywów! Według niej pomimo czystych węzłów będą przerzuty. Nie wiem jak można mieć takie podejście do pacjentów. Już stan psychiczny taty odrobinę się polepszył a od wczoraj znowu płacz! Przez jedna niemiłą babę!!
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-02-04, 12:20   Temat: Rak pęcherza moczowego
Cześć!
Niestety onkolog urolog zalecił wycięcie pęcherza. Stwierdził, że tato jest za młody na naświetlanie. Jutro jedziemy do Bielska bo wszyscy polecają tamten szpital jeśli chodzi o operację pęcherza. Mamy umówioną wizytę z doktorem, zobaczymy...
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-23, 17:45   Temat: Rak pęcherza moczowego
Musimy czekać bo tato ma mieć wykonany kolejny zabieg turbt, urolog chce pobrać jeszcze wycinki. Rana po ostatnim zabiegu jeszcze się goi. Umówiłam tatę u onkologa zajmującym się nowotworami ukł moczowego na wtorek w CO w Gliwicach. Zobaczymy co on powie, po kolejnych wynikach histopatologicznych chcę umówić tatę z onkologiem-urologiem w CO w Warszawie, tam mają odział leczenia nowotworów pęcherza moczowego, ponoć mają rewelacyjnych lekarzy. Trzeba próbować, konsultować z różnymi lekarzami, bo co nam pozostaje?? tato bardzo chciałby zachować pęcherz, boi się strasznie tej operacji... Mam nadzieję, że podejmiemy dobra decyzję i że pokonamy tą straszną chorobę. Najważniejsze to mieć dobre nastawienie, ja wiem że będzie dobrze, musi być! Tato bierze leki przeciwdepresyjne, nie umie sobie z tym poradzić. Teraz jeździ na akupunkture do Gliwic do lekarza- Chinki, to go uspokaja i pozwala mu normalnie spać w nocy. Chcę umówić go jeszcze do psychologa. Słyszałam, że ogromne znaczenie ma pozytywne nastawienie, dużo się o tym mówi. Napiszę jak tylko będziemy po wtorkowej wizycie w CO. Pozdrawiam i dziękujęFerdydurke,
Jest tutaj mnóstwo pozytywnych ludzi, bardzo Wam dziękuję. Cieszę się, że trafiłam na to forum bo wiem, że nie jestem sama.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-22, 16:45   Temat: Rak pęcherza moczowego
Bardzo dziękuję. Narazie musimy czekać na kolejny zabieg koniec lutego/początek marca, ponieważ rana po ostatnim zabiegu musi się dokładnie zagoić. Jak już będziemy mieć kolejne wyniki badań histopatologicznych to na pewno wybierzemy się do Gliwic. Najgorsze jest to czekanie, ponad miesiąc.....
Pozdrawiam.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-22, 13:13   Temat: Rak pęcherza moczowego
Dziękuję za odpowiedź. Specjalność onkologa u którego mieliśmy wizytę to onkolog radiolog. Ma duże doświadczenie, pracuje od 50 lat w instytucie onkologii w Gliwicach. On zalecił wycięcie fragmentu bądź radioterapię. Czyli z Pana punktu widzenia najlepiej umówić tatę na kolejną wizytę u onkologa najlepiej onkologa urologa?
A Pana zdaniem jaka jest najlepsza metoda wali z tym skurczybykiem?
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-22, 12:11   Temat: Rak pęcherza moczowego
Witam!
Tato miał wczoraj wizytę u urologa, który przeprowadzał mu zabieg usunięcia guza. Sam był bardzo zaskoczony wynikiem badań histo-patol.
Niestety potwierdził zalecenie swoich kolegów po fachu, czyli usunięcie pęcherza. Pod koniec lutego/początek maja ma mieć kolejny zabieg TURT w celu pobrania kolejnych wycinków. Tylko po co? jest szansa, że jak kolejne badania histo-pat wyjdą dobrze to tato zachowa pęcherz?? nie rozumiem...
Tak jak wcześniej pisałam, onkolog zalecił naświetlanię bądź wycięcie fragmentu pęcherza. Natomiast nasz urolog stwierdził, że ojciec nie ma 70 lat, żeby naświetlać, że później jak będą jakieś nawroty to będzie olbrzymi problem żeby usunąc pęcherz bo może się wykrwawić... ponoć ściana pęcherza robi się pogrubiała i pęcherz się kurczy, dlatego są później problemy. Urolog powiedział, że w grę wchodzi rekonstrukcja pęcherza z jelita. Bardzo Was proszę o jakąś poradę, co robić? Każdy mówi coś innego, jeśli konieczne będzie usunięcie pęcherza to tato podejmie się tej ciężkiej operacji. Psychicznie już nie dajemy rady, nie wiemy co robić, na co się zdecydować? Czytałam, że rokowania pacjentów z usuniętym pęcherzem są dużo lepsze niż tych leczonych strikte onkologicznie(mam tutaj na myśli radio i chemio)...

Na skierowaniu do szpitala pisze:
Rak pęcherza moczowego TCC pT2NoMo
kod (ICD-10) C67

Badanie TK jamy brzusznej

Badanie TK jamy brzusznej i miednicy małej przeprowadzono w technice spiralnej po doustnym podaniu wody oraz przed i po dożylnym podaniu 80ml środka kontrastowego Omnipaque 350, wielokrotnie wraz z wtórnymi rekonstrukcjami. Grubość warstw 2,5 i 5mm.
Dane ze skierowania: Rak pęcherza moczowego.

Wątroba prawidłowej wielkości, jednorodna.
Drogi żółciowe śród i zewnątrzwątrobowe nieposzerzone.
Pęcherzyk żółciowy prawidłowej wielkości, bez widocznych w TK złogów.
Śledziona prawidłowej wielkości, homogenna.
Poniżej wnęki śledziona dodatkowa średnicy około 8mm.
Trzustka prawidłowej wielkości, o równych obrysach, jednorodna.
Kształt, wielkość, położenie nadnerczy prawidłowe.
Kształt, wielkość, położenie nerek prawidłowe.
Warstwa korowa obu nerek regularnej wielkości( do ok 10mm).
Zróżnicowanie korowo- rdzeniowe zachowane.
Funkcja nerek zachowana.
Pęcherz moczowy od dołu odkształcony przez łagodnie wpuklający się gruczoł krokowy.
Na odcinku ok 10mm dyskretne pogrubienie ściany w okolicy ujścia prawego moczowodu, z koncentrycznym pogrubieniem ściany moczowodu w tej części.
Poza tym ściana pęcherza moczowego jest niezmieniona.
Zewnętrzne zarysy ściany gładkie, równe.
Gruczoł krokowy w wymiarze poprzecznym wielkości 45x38mm, po kontraście jest względnie jednorodny.
W dolnych częściach obu płatów stercza występują pojedyncze, punkciowate zwapnienia.
Torebka zachowana.
Pęcherzyki nasienne zmian nie wykazuja.
Doły kulszowo- odbytnicze wolne.
Patologicznie powiększonych węzłów chłonnych w jamie brzusznej oraz w miednicy małej nie uwidoczniono.

Wnioski:
Odcinkowe pogrubienie ściany pęcherza moczowego w okolicy ujścia prawego moczowodu, z pogrubieniem ściany moczowodu w tej części.


Jeszcze raz napiszę wyniki badań histopatologicznych:
Carcinoma urotheliale infiltrans. Widoczne naciekanie mięśniówki [M-8120/3].
fr. brodawkowaty do 0,5cm.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-17, 19:22   Temat: Rak pęcherza moczowego
tak tak wiem o tym:) trzeba podać lek uwrażliwiający na światło przed naświetlaniem.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-17, 17:29   Temat: Rak pęcherza moczowego
Tak musimy czekać aż rana po zabiegu wycięcia guza się zagoi, ponieważ nie wiadomo czy to 10mm zgrubienie na pęcherzu to pozostałości po stanie zapalnym, wycięciu guza czy może naciek. Lekarz onkolog zalecił poczekać jeszcze 1,5 miesiąca i skonsultować się z urologiem w celu ponownego badania przez cewkę moczową. No i w tym czasie mamy zadecydować czy wybieramy naświetlanie czy wycięcie fragmentu pęcherza. W poniedziałek tato ma wizytę z urologiem, który wykonywał mu zabieg wycięcia. Zobaczymy co on powie, może da się jakoś przyspieszyć to wszystko.
Później prześlę dokładny wynik z TK jamy brzusznej.
Ojciec jest pod dobrą opieką starszego onkologa-radiologa z długoletnim doświadczeniem. Ufamy mu w 100%.

Wiem, że pokonamy tego skurczybyka! choćbym miała zjeździć pół świata!!!

[ Dodano: 2013-01-17, 17:32 ]
aha zapomniałabym, onkolog powiedział, że rak pęcherza jest oporny na chemioterapię, dlatego tato nie kwalifikuje się do leczenia chemioterapią.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-17, 13:45   Temat: Rak pęcherza moczowego
Zrobiłam tak jak mi doradziłeś! :)
Właśnie jesteśmy po wynikach tomografii jamy brzusznej i po spotkaniu z onkologiem.
Nie ma przerzutów do węzłów chłonnych, wszystkie organy ok, jest widoczne tylko 10mm zgrubienie na ścianie pęcherza, reszta pęcherza w porządku. Jak wcześniej pisałam urolog zalecił od razu usuwać cały pęcherz.
Onkolog polecił 2 wyjścia:
usuwanie FRAGMENTU pęcherza
naświetlanie
twierdzi, że obie metody są tak samo skuteczne i że ojciec jest przykładem do całkowitego wyleczenia!
Dopiero za 2miesiace mamy zgłosić się do urologa w celu stwierdzenia czy zgrubienie 10mm ściany pęcherza jest tylko zgrubieniem spowod stanem zapalnym czy naciekiem raka.
Onkolog mówi, że nie ma mowy o całkowitym wycięciu pęcherza!

Teraz apel do innych!!
Jeśli macie raka waszym lekarzem pierwszego kontaktu jest ONKOLOG!!!
gdyby ojciec nie spotkał sie z onkologiem to zostałby bez pęcherza!!!!!!
Dla nas najważniejsze jest, że tato zachowa pęcherz.
Musimy zadecydować czy wycinamy fragment pęcherza czy /jeśli okaże się naciekiem/ wycinamy i naświetlamy. Być może jest to zgrubienie po zabiegu w koncu minęły tylko 3 tyg) i wtedy ojciec jest zdrowy!!
Trzymajcie kciuki
Pozdrawiam,
Marta.
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-16, 23:13   Temat: Rak pęcherza moczowego
Ferdydurke bardzo Ci dziękuję za Twoją odpowiedź, to dla nas bardzo ważne. Być może jest szansa na inne leczenie. Jutro mamy spotkanie z onkologiem z polecenia. Na pewno podpytam o to leczenie. Wycięcie pęcherza to ostateczność, ojciec jest załamany. Oczywiście podejmie się operacji jeśli będzie to ostateczność. Jest młodym mężczyzną, nie może przyjąć do siebie, że w takim wieku ma raka. Staram się mu pomóc, wspierać, dużo czytam. Po zabiegu wycięcia przezcewkowo urolog stwierdził, że był to brodawczak powierzchowny, że w całości został usunięty i że będzie ok. Ojciec jadąc po wyniki hist-pat był pewien, że będzie dobrze a tutaj dowiaduje się że rak pęcherza z naciekiem na mięśniówkę, to był cios niemożliwy!! Boję się, że kiedy wytną mu pęcherz załamie się totalnie! Ja wiem że da się z tym żyć, że najważniejsze jest aby pokonać raka, jednak ojciec pracuje fizycznie, nie umie usiedzieć na miejscu. Najbardziej obawiamy się wyników z tomografu, które jutro odbierzemy...
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-16, 19:44   Temat: Rak pęcherza moczowego
Dziękuję bardzo za odpowiedź!
Dzisiaj byliśmy zrobić TK jamy brzusznej, jutro wyniki i od razu do onkologa! Mamy już umówioną wizytę na jutro. Trzymajcie kciuki!!!!
  Temat: Rak pęcherza moczowego
Marta8925

Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 34636

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-01-15, 23:47   Temat: Rak pęcherza moczowego
Witam serdecznie,

Na początku grudnia wykryto u mojego taty raka pęcherza.
Brodawczak (bo tak go początkowo nazwał lekarz) znajdował się tuż przy ujściu pęcherza
(ponoć bardzo rzadkie umiejscowienie, po usg nawet myślano, że to może być przerost prostaty).
27 grudnia miał wykonany zabieg przezcewkowego usunięcia 3 cm guza .
Lekarz - urolog zapewniał, że jest to powierzchowny brodawczak i że został usunięty w całości i należy czekać na wynik badań histopatologicznych.
Po 2 dniach po zabiegu tato został wypisany ze szpitala, miał czysty mocz i czuł się dobrze.
Lekarz urolog zapewniał, że będzie dobrze, że to brodawczak powierzchowny i że może nawracać, trzeba będzie kontrolować co 3 miesiące.
Mówił, że wszystko będzie dobrze, absolutnie nic nie wspominał o nacieku.

Jednak po 2 tygodniach podczas odbierania wyników hist-pat ojciec dowiedział się, że muszą mu usunąć pęcherz.
To był dla niego szok, ugięły mu się nogi. Jest załamany psychicznie.

Wynik badania:

carcinoma urotheliale infiltrans M-8120/3 naciekający mięśniówkę.
f. brodawkowaty 0,5cm.

Nic więcej nie pisze....

Jutro będzie miał wykonywaną tomografię jamy brzusznej.

Bardzo proszę o pomoc co dalej mamy robić? Czy na prawdę konieczne jest całkowite usunięcie pęcherza?
Może jeszcze raz wykonać przezcewkowe badanie i pobrać wycinek? Słyszałam również o immunosupresji...
Ojciec jak i my wszyscy jesteśmy totalnie załamani.
Bardzo proszę o odpowiedź jeśli ktoś wie co oznaczają dokładnie wyniki badania histopatologicznego.

Dziękuję za każdą odpowiedź,
Pozdrawiam,
Marta...
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group