Autor |
Wiadomość |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-30, 12:52 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
Mam poważną wątpliwość, że skoro te węzły są asymetryczne, to są "podejrzane" i tu pojawia się problem. Zresztą, gdyby zajęty był tylko jeden węzeł pachwinowy to Mama powinna być leczona radykalnie, często z zastosowaniem radioterapii na tę pachwinę. Jeśli zaś byłoby to IIIA, to trzeba się zastanowić, czy należy włączać leczenie. Mama nie jest normalnym przypadkiem chłoniaka grudkowego... |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-29, 22:03 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
Radiolog pisze w opisie TK, że węzły strony lewej pod mięśniem mostkowo-obojczykowo-sutkowym (to taki duuuży mięsień szyi) są większe niż analogiczne strony prawej. Co prawda 9mm to jest graniczna wartość i normalnie bym się tym nie niepokoił, ale biorąc pod uwagę biologię tego typu chłoniaka, może być to podejrzane.
Tym bardziej zastanawiałbym się nad PET-CT. Kiedyś mówiło się, że PET jest niewskazany w chłoniakach indolentnych, ale coraz bardziej się od tego odchodzi. |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-29, 16:38 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
1. Biopsja szpiku jest obligatoryjna.
2. B2-mikroglobulina i LDH są składowymi indeksu prognostycznego, dlatego muszą być zlecone. Wysoka aktywność B2-mikroglobuliny wg Zaleceń jest także wskazaniem do włączenia leczenia (pozostałych kryteriów Mama na ten moment nie spełnia).
3. Badania OK jak na przeszłość chorobową (Hb podniesiona ze względu na stan po resekcji tego płata płuca).
4. W ocenie hematologów G3B leczymy jak DLBCL ze względu na podobną biologię (zauważmy, że są nowe zmiany węzłowe w krótkim czasie). Co do tego być może zdania są podzielone. Zastanawiałbym się nad ewentualną konsultacją patomorfologiczną - czy rzeczywiście G3B zostało prawidłowo postawione... |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-28, 22:33 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
Tak, jeśli nie ma zajęcia szpiku, mamy IIIA wg Ann Arbor, jeśli Mama nie ma objawów ogólnych. |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-27, 11:08 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
Tzn. tak, nie doszło do transformacji w DLBCL, ale wariant histopatologiczny jest taki, że jest to lity naciek z centroblastów (w węzłach są tzw. grudki chłonne i w sytuacji, kiedy są jakieś "obce" antygeny w tych grudkach są ośrodki rozmnażania limfocytów B - a te produkują przeciwciała, odpowiedzialne za odporność swoistą. Niestety, czasem takie komórki ulegają mutacji). W myśl obecnych zaleceń pacjenci G3A i G3B powinni już dostać chemioterapię R-CHOP jak w chłoniaku DLBCL, bez obserwacji. (O ile jest możliwość podania doksorubicyny - to jest uszkadzający serce lek i powinno być zlecone badanie ECHO serca zanim się takie leczenie włączy).
Badanie szpiku jest obligatoryjne. Podobnie jak B2-mikroglobulina i LDH (zwłaszcza w chłoniaku indolentnym).
Ja na wszelki wielki (gdyby to była moja Mama czy Babcia) umówiłbym się prywatnie na wizytę do doświadczonego hematologa. Klinika prof. Hellmana, o której mówisz, to jest na pewno bardziej doświadczony ośrodek.
Pozdrawiam! |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-27, 10:37 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
Ze względu na niespecyficzność zmian w płucach wskazana byłaby konsultacja z pulmonologiem.
Badanie PET-CT nie jest konieczne, ale coraz częściej polecane (tylko że, niestety, drogie, więc bywają problemy z wyżebraniem skierowania).
Badanie szpiku musi być wykonane, jest to konieczne ze względu na częste zajęcie szpiku w FC i jest w standardzie postępowania z tymi pacjentami wg Polskiej Unii Onkologii. Nie wiem, czy B2-mikroglobulina i LDH były zlecone, one też są wykorzystywane jako czynnik prognostyczny.
Ze względu na G3B leczenie powinno być w zasadzie włączone jak w chłoniaku agresywnym DLBCL. W razie wątpliwości skonsultujcie się z DOŚWIADCZONYM ośrodkiem hematologii w leczeniu chłoniaków, tym bardziej, że wariant histologiczny jest niezbyt typowy (centrum onkologii w Gdańsku do takich, niestety, nie należy) |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-06, 14:29 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
Biopsja jest zlecona często równolegle. Zazwyczaj robi się to na oddziale szpitalnym. Co do leczenia - możliwości wyleczenia chłoniaków indolentnych na ten moment praktycznie nie ma (poza nielicznymi przypadkami w I stadium zaawansowania). Celem leczenia jest uzyskanie wydłużenia przeżycia - pech, że stopień złośliwości chloniaka mamy jest spory i jest to choroba wysokiego ryzyka. Niemniej jednak zwykle udaje się osiągnąć remisję choroby, a z czasem ona nawraca i po kolejnych liniach leczenia remisje są bardziej krótkotrwałe. Oczywiście, że możesz iść z Mamą na wizytę. |
Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
MisiekW
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10174
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-05-06, 12:46 Temat: Chłonniak grudkowy G3B |
Smutno nam, że musimy Cię powitać na naszym forum :(.
1. Stopnia zaawansowania nie znamy.
Stopień zaawansowania choroby nie oznacza stopnia "złośliwości", w ocenie histopatologicznej. U Mamy jest to G3B, a więc wg zaleceń Polskiej Unii Onkologii u tych pacjentów nie powinno się zwlekać z rozpoczęciem chemioterapii i powinna być ona prowadzona jak u pacjentów z chłoniakiem rozlanym z dużej komórki B (DLBCL). Niestety, jest to chłoniak dużego ryzyka (wg tego, co zostało ustalone w badaniu patomorfologicznym). W innym przypadku często ocenia się, czy pacjent potrzebuje chemioterapii już w tym momencie, czy można z nią poczekać.
2. Nie sądzę.
3. Tak. Albo dodatkowo CT klatki piersiowej +/- szyi celem oceny śródpiersia, albo coraz częściej także w chłoniakach indolentnych stosuje się ocenę PET-CT, ponieważ jest to metoda dość dokładna i pozwala na ustalenie stopnia zaawansowania.
Oczywiście, nie wiem, jaka jest morfologia na ten moment (małopłytkowość, niedokrwistość?).
Na pewno musi być wykonana trepanobiopsja - o ile w chłoniakach DLBCL czy w ziarnicy naciekanie szpiku nie jest częste, o tyle w chłoniakach indolentnych, np. grudkowym, owszem. Zajęcie szpiku, którego nie zaobserwujemy w badaniu PET, oznacza zawsze IV stopień zaawansowania wg Ann Arbor (to taka klasyfikacja do oceny stopnia zaawansowania - w ilu miejscach chłoniak się ulokował).
Dodatkowo w standardzie B2-mikroglobulina, LDH, podstawowe badania biochemiczne (wątroba, nerki)...
4. Może, ale wówczas należy uciekać, gdzie pieprz rośnie.
W chłoniakach indolentnych generalnie w mojej ocenie większą wiedzę i doświadczenie mają hematolodzy, nie onkolodzy.
5. Będzie na pewno kwestia optymalizacji chemioterapii ze względu na wiek.
Czy Teściowa ma jakieś problemy kardiologiczne, nadciśnienie, cukrzycę? Choruje na coś przewlekle? |
|