1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
MisiekW
Odpowiedzi: 153
Wyświetleń: 53746
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-10-20, 13:39 Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
Tak. Sam PET niewiele wnosi, bo mówi jedynie o zwiększonym metabolizmie naszej znakowanej glukozy - a więc o fakcie, że są komórki nowotworowe. A jakie konkretnie - nie wiemy. Możemy tylko przypuszczać, że po podaniu chemii 1. linii była odpowiedź, ale obecnie jest progresja choroby. Trzeba też zacząć się zastanawiać, co dalej i w jakim ośrodku podać CTH drugiej linii. I jaką ew. wybrać. |
Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
MisiekW
Odpowiedzi: 153
Wyświetleń: 53746
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-10-15, 07:57 Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
Uważam, że trzeba skonsultować się jeszcze z kimś i spróbować umieścić Mamę w innym ośrodku - jeśli o konieczne. |
Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
MisiekW
Odpowiedzi: 153
Wyświetleń: 53746
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-10-10, 15:54 Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
No ja już z Joanną próbuję coś zadziałać |
Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
MisiekW
Odpowiedzi: 153
Wyświetleń: 53746
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-09-09, 20:05 Temat: Chłoniak DLBCL z zajętymi narządami wewnętrznymi |
Lekarz uznał zapewne, że skoro te węzły miały ciągle taki sam wychwyt tego radioaaktywnego izotopu fluoru (znacznika), to nie ma żadnej ewolucji zmian w ich obrębie i mogą być jakieś takie zapalne(?). Rzeczywiście, zmiany zapalne też mogą powodować zwiększony wychwyt znacznika i SUVmaxy są podniesione. Jeśli lekarz proponuje TK za 3 miesiące, to jest to moim zdaniem sensowne rozwiązanie.
Osłabienie po tym R-CHOP jest normalne i z czasem Mama pewnie zacznie wracać do sił. Każda chemioterapia jest sporą ingerencją w organizm. Ważne, że ma lepszy apetyt. To wszystko musi potrwać zanim wróci do, powiedzmy, przyzwoitości |
|
|