Najważniejsze, że guz został wykryty i wycięty. Mama jest zdrowa. Przy raku nerki nie ma innego leczenia prócz operacji. Będzie dobrze:) Mój Tata miał guza jasnokomórkowego w dużo bardziej zaawansowanym stadium i złośliwości G4. Jest pół roku po operacji i czuje się świetnie. Pracuje i cieszy się życiem 😉