Znalezionych wyników: 34

Minął miesiąc od "przeglądu dermatologicznego". Im więcej czasu upływa od wizyty u dermatologa tym gorzej jest mi się zebrać na wizytę u chirurga :-(

Niestety odświeżam temat. Następna "czarna owieczka" do wycięcia :-(

Przepraszam za zaniedbanie z mojej strony. Wyniki ostatnich wycinek:
Naevus compositus (excisio completa), Naevus junctionalis pigmentosus (excisio completa) :-D

.

We wtorek kontrola u dermatologa :uuu:

Wydaje mi się, że dopiero byłam, a to już pół roku minęło :-(

Bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy

Kiepski nastrój minął wraz z zakończeniem dnia

Euforia po wycince minęła. Dopadł mnie strach przed wynikami. Jeszcze 1,5 tygodnia :-(

Kamień z serca... Po kilku miesiącach przygód z naszą służbą zdrowia "podejrzani - usunięci"

Dzwonili z przychodni. Jutrzejszy zabieg odwołany. Zaproponowano mi inny termin, który ze względu na pracę mi nie odpowiada... Tyle czekania na nic...
Strasznego mam pecha ostatnio... :-(

U mnie weekend bez większych rewelacji

Serdecznie pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-02-14, 22:24 ]
Na przyszłość prosimy o prowadzenie rozmów nie związanych z merytoryką wątku np. w Hyde Parku.

Hihi zawsze to jakiś pomysł

Weekend...hm... poza obowiązkami w domu to planuję czytać, czytać, czytać i jeszcze raz czytać.

Ostatnio mnie jakoś tak naszło i "pożeram" książki w ciągu dwóch wieczorów

Miłego seansu życzę

Pozdrawiam

Cześć Aniu,
Dziękuję że pytasz, jednak jest mi normalnie wstyd... iż mogłam być tak głupia i pomyśleć, że jeżeli jestem zapisana do chirurga, to że będę miała tego dnia zabieg. Moja wizyta nie trwała 2 minut i polegała na zapisaniu mnie na zabieg na.....27 lutego... A ja już nastawiona psychicznie byłam... Jak wyszłam z gabinetu normalnie chciało mi się płakać... i jeszcze ten odległy termin...

Cytat:

PSP - przyszywana siostro pieprzna

Wiesz jak poprawić humor

Pozdrawiam Cię cieplutko

[ Dodano: 2013-02-08, 18:51 ]
A zapomniałam dodać, że ze względu na odległość byłam zmuszona zmienić lekarza "wycinającego". Byłam być może "rozpieszczona" gdyż do tej pory czekałam na wycięcie ok. tygodnia... a tu...taki termin... :shock:

Zabieg za dwa tygodnie.
Narazie o tym nie myślę

Cytat:

Zaciskam zęby i może już jutro będę wiedziała co dalej.

Daj znać jak wyniki.
Również pozdrawiam

To prawda, że bywa różnie z lekarzami, ale chyba i z naszą intuicją czasami też. Również mam na nodze znamię, które mnie niepokoi, ale po badaniu dermatoskopem (2x przez dwóch różnych dermatologów i 1x przez onkologa "na oko") wszyscy zgodnie twierdzą, że wszystko jest ok. Więc pewnie tak jest. Na wczorajszą kontrolę jechałam ze świadomością, że wszystko będzie ok, a tu się okazuje, że znamię, którego nigdy bym nie podejrzewała o "coś" jest do usunięcia. Drugie natomiast jest naprawdę niewielkie, ale pojawiła się jakaś ciemna plamka na nim. I też profilaktycznie do usunięcia.
mm0nika80 wybierz się razem z mężem, może opinia drugiego lekarza Cię uspokoi.
Pozdrawiam cieplutko

Wiecie co... Znowu czeka mnie wycinka :uuu:

Apropos stereotypów... ostatnio przyszła teściowa też mnie "dobiła"... "A może lepiej dać spokój tym pieprzykom...". Takie właśnie opinie bardzo mnie demotywują :-(