1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
OptymistycznaLenka88
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 21928
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-05-10, 21:08 Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
Oczywiście, że można siedzieć, chodzić i poruszać się. Dyskomfort będzie bo jednak jest to cięcie i wycięcie fragmentu. Cięcie na nodze nie nalezy jednak do wyjątkowo bolesnych. Ilość chłonki, która spływa jest zależna od poszczególnego człowieka, ale raczej nie będzie to długo. Nie umiem jednak powiedzieć ile dokładnie. Nie wiem co masz na myśli poprzez bieganie. Czy o coś jak podbiegnięcie do autobusu czy wzięcie udziału w maratonie. Kiedy będziesz miała szwy, to oczywiście będzie trochę ciągnęło. Po ok 10 dniach zdejmą szwy i powrót do sprawności będzie od razu szybszy. Myślę jednak że co najmniej miesiąc powinnaś dać sobie czas by nie obciążać nogi za bardzo. Nie myśl jednak o tym zabiegu jak o jakiejś strasznie okaleczającej operacji. Głowa do góry Jeśli Cię to pocieszy, ja wczoraj byłam na swingowej potańcówce, gdzie wytańczyłam i wyszalałam się niesamowicie i noga mi nie odpadła |
Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
OptymistycznaLenka88
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 21928
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-04-28, 14:02 Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
rozumiem twoje podejście, faktycznie jeśli można warto zastosować najpierw mniej inwazyjne sposoby, ale tak jak napisała DulceAmargo, nie będzie mozna później wrócić do biopsji wartownika. To nie jest coś co można zostawić sobie i sprawdzić później, ten zabieg ma sens tylko będąc dokonanym jak najszybciej po wykryciu czerniaka.
Co do tych mniej inwazyjnych metod to owszem można próbować. Internet aż huczy od sposobów naturalnego pokonania nowotwórów. Nic chyba nie stoi na przeszkodzie żeby niektórych spróbować, wzmocnić naturalnie organizm, a jednocześnie uspokoić nerwy samym faktem, że jakoś działamy i się leczymy. Jednak bądź bardzo ostrożna - jest mnóstwo za przeproszeniem szarlatanów, którzy złorzeczą na lekarzy i snują teorie spiskowe, jakby cała służba zdrowia ukrywała sposoby leczenia nowotworów.
Nie musisz rezygnować z leczenia naturalnego, ale niech ono będzie uzupełnieniem a nie zastąpieniem leczenia tradycyjnego.
Trzymam kciuki, żeby rozmowa z chirurgiem przyniosła ci zadowalające odpowiedzi i pomogła podjąć decyzję, która w pełni cię usatysfakcjonuje |
Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
OptymistycznaLenka88
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 21928
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-04-27, 22:53 Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
Muszę przyznać, że twoja wypowiedź mnie zaintrygowała. CO to znaczy
Cytat: | Jeśli chodzi o biopsje to będę do końca "walczyć" zeby jej uniknąć ponieważ wiem jak ważne dla organizmu są węzły chłonne wartownicze. |
Z czym są ważniejsze dla funkcjonowania organizmu niż pozostałe węzły wartownicze. Wydaje mi się, że jako pierwsze węzły na drodze spływu chłonki, po prostu właśnie pokazują czy choroba "poszła" dalej, czy jeszcze nie.
Pierwszy raz spotykam się z tak dużym oporem przeciw biopsji węzła i zastanawiam się, co wpływa na twoje stanowisko. To nie jest wyjątkowo duży zabieg, który w znaczący sposób ograniczyłby funkcjonowanie ciała. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jeśli się mylę to chętnie dowiem się czegoś nowego. |
Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
OptymistycznaLenka88
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 21928
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-04-22, 10:01 Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
Strach przed zabiegiem chirurgicznym jest rzeczą normalną. Nie możesz tylko pozwolić, aby przez niego zaniedbać leczenia.
Jeśli boisz się bólu, to wiedz, ze nie będzie go wiele. Trochę dyskomfortu na początku, ale nic czego spokojnie nie dałoby się wytrzymać. Szybko wraca się też do zdrowia. W szpitalu leży się krótko.
Ja mam usunięte wszystkie węzły pachwinowo-biodrowe, a i tak mogę spokojnie pracować (i to głównie stojąc), mogę jeździć na rowerze, chodzić po górach itd. Oczywiście z rozsądkiem, ale nie trzeba z niczego całkowicie rezygnować.
Jeśli martwią cię blizny, to pamiętaj, że to nic w porównaniu ze spokojem, jaki możesz mieć już po zabiegu. Poza tym blizna nie jest po tym zabiegu jakoś strasznie wielka, a są dobre maści na blizny
Jeśli miałabyś więcej pytań, pytaj, tylko nie daj się sparaliżować przez strach |
Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
OptymistycznaLenka88
Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 21928
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-04-22, 08:21 Temat: Czerniak złośliwy. Prośba o interpretacje. |
Pani J, dalsze leczenie będzie polegać na wycięciu węzła wartowniczego, by sprawdzić czy komórki czerniaka nie rozprzestrzeniają się już dalej, a później tylko kontrole i badanie USG i RTG płuc co kilka miesięcy.
Rozumiem, że właśnie tego wycięcia węzła trochę się pani obawia, jednak jest to bardzo ważne, by sprawdzić czy nie ma w nim komórek czerniaka. Przy takich cienkich czerniakach jest to mało prawdopodobne, ale są przypadki kiedy tak się dzieje. Proszę poczytać posty innych, zobaczy pani, że ta choroba może zaskakiwać, czasem w sposób pozytywny, a czasem niestety nie.
Nie można jednak zrezygnować ze standardowego leczenia. To podstawa by zyskać pewność, że można pokonać chorobę.
Wycięcie węzła jest owszem zabiegiem dosyć inwazyjnym, ale naprawdę nie aż tak, by chcieć z niego zrezygnować. Całkiem szybko dochodzi się po nim do zdrowia i sprawności.
Głowa do góry
Pozdrawiam |
|
|