1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika zaawansowany |
Richelieu
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 13453
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-14, 19:42 Temat: Rak jajnika zaawansowany |
Mamisymo, serdecznie Ci współczuję ...
Wieczny odpoczynek ... [*] |
Temat: Rak jajnika zaawansowany |
Richelieu
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 13453
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-06-16, 20:53 Temat: Rak jajnika zaawansowany |
Z pewnością nie pomoże, podobnie jak i niewiele ma to wspólnego z profesjonalnym leczeniem onkologicznym.
Porównaj np. ten wątek: http://www.forum-onkologi...=kapsaicyna#564
Można wprawdzie spotkać wiele stron zachwalających tego typu "cudowne" specyfiki czy metody, ale naprawdę szkoda złudzeń: udokumentowanych pozytywnych rezultatów ich zastosowań nie ma.
Często jest to tylko dawanie złudnej nadziei, a nierzadko dochodzą jeszcze do tego podłe interesowne pobudki osób propagujących tego rodzaju "rewelacje" w celu osiągnięcia osobistych korzyści materialnych. |
Temat: Rak jajnika zaawansowany |
Richelieu
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 13453
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-06-08, 19:23 Temat: Rak jajnika zaawansowany |
MAMISYMO napisał/a: | [...] JEST NAM STRASZNIE SMUTNO I CHYBA ZAŁAMANI.
LICZYMY TYLKO NA CUD A CIOCIA JUŻ TYLKO CZEKA ,KIEDY ODEJDZIE .
CO MAM JEJ POWIEDZIEĆ W TEJ SYTUACJI? [...] |
Z Twoich słów wynika, że być może nie zostało Wam już wiele czasu. Albo że może się to stać w niedalekiej przyszłości.
A są to najtrudniejsze dni dla chorującej osoby i dla rodziny.
Możecie zrobić dwie bardzo ważne rzeczy - zadbać o leczenie paliatywne (zobacz też ten dział naszego forum)
oraz okazać cioci Waszą miłość i że jesteście z Nią w tych trudnych chwilach.
Wiem, że jest bardzo trudno będąc samemu w smutku i cierpieniu okazywać cierpiącej osobie pogodne oblicze i w odpowiednim czasie przygotowywać ją na dobre odejście z tego świata, ale myślę, że to jest też jedna z dobrych i bardzo ważnych rzeczy, jaką w odpowiednim czasie będziecie mogli zrobić dla potrzebującej tego cioci.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo sił. |
Temat: Rak jajnika zaawansowany |
Richelieu
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 13453
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-06-07, 10:06 Temat: Re: RAK JAJNIKA |
MAMISYMO napisał/a: | [...] JAK MOGĘ POMÓC MOJEJ CIOCI, KTÓRA JEST PO OPERACJI USUNIĘCIA NARZĄDÓW RODNYCH WYROSTKA ROBACZKOWEGO I SIATKI MAŁEJ (NIE WIEM CO TO JEST) I CHEMOTERAPII.CHEMIOTERAPIĘ ZAKOŃCZYŁA W GRUDNIU 2009. [...] |
Jaką chemioterapię ciocia przyjmowała ? Ile cykli ?
Jakie było rozpoznanie do leczenia chemioterapią - jaki rodzaj nowotworu, o jakim stopniu złośliwości, o jakim stopniu zaawansowania (TNM) ?
Bez tych informacji, oraz wyników innych badań czy wypisów szpitalnych, trudno będzie bardziej szczegółowo odpowiedzieć na Twoje pytania.
MAMISYMO napisał/a: | [...] A OBECNIE ZBIERA SIĘ JEJ PŁYN W JAMIE BRZUSZNEJ,CIĄGLE WYMIOTUJE OBOJĘTNIE CO ZJE.MA KŁOPOTY Z WYPRÓŻNIENIEM.BOLI JĄ BRZUCH.
CZY TO JUŻ SĄ PRZERZUTY CZY COŚ INNEGO?
CO MOGĘ DLA NIEJ ZROBIĆ?
CO POWINNA JEŚĆ BY SIĘ DOBRZE CZUĆ?
ONA JEST ZAŁAMANA JUŻ NIE WALCZY MÓWI,, PRZYJDZIE MI UMRZEĆ GŁODOWĄ ŚMIERCIĄ'' . CZEKAM NA POMOC.... |
Z Twoich słów wynika, że stan cioci jest poważny, niewykluczone, że choroba jest już w stanie rozsiania i przerzutów odległych, choć to oczywiście na razie jedynie hipotetyczna możliwość - bez odpowiedzi na wyżej wymienione przeze mnie pytania nie można tego jednoznacznie potwierdzić ani wykluczyć.
Na pewno są poważne wskazania do pilnej lekarskiej interwencji (koniecznie !), zarówno co do odpowiedniej diety, jak i dalszego ogólnego leczenia.
Generalnie mogę jedynie zasugerować to co nasuwa się jako oczywiste: pokarmy lekkie, półpłynne, łatwe do przyswojenia, bez zbędnych składników obciążających organizm (tłuszcze, przyprawy). |
|
|