Witam!
[...]
Piszę na koncie Taty, robiąc porządek w Jego sprawach. Tyle jeszcze miał planów i marzeń...
A teraz...
Najbardziej brakuje mi Jego głosu, rozmowy....
I pomocy w zwykłych i niecodziennych sprawach.
Wiem, jak to jest ... Serdecznie współczuję.
Pozostają wspomnienia tego co było dobre, i to jest skarb, którego nikt nam nie odbierze.
Pozdrawiam.