Znalezionych wyników: 6

marcelina007, To znaczy, że jeśli za jakiś czas zrobisz sobie znów te markery i one wyjdą podwyższone, to będzie oznaczało że gdzieś tam pojawił sie przerzut. Wtedy będziesz mogła wdrożyć dokładniejsze badania, żeby wykryć gdzie ten przerzut jest.
(To tak hipotetycznie)
Natomiast nie rozumiem takiego postępowania,że robisz sobie te markery, one wychodzą dobrze, sporo poniżej granicy normy, a Ty i tak się zamartwiasz i stresujesz. W takim razie jaki sens ? Przecież długotrwały stres osłabia Twój organizm i masz wtedy gorsze warunki do walki z przeciwnikiem. Nie wiem, czy nie ma z tego więcej szkody niż pożytku.
Tak sobie gdybam.

Co dają te markery, co wyjaśniają? Nie spotkałam się z tym.

Przeklejam część artykułu znalezionego na www.zwrotnikraka.pl

,,Terapia protonowa nie jest uniwersalna. Ten rodzaj radioterapii przeznaczony jest dla wyselekcjonowanej, wybranej grupy ludzi ze względu na taką, a nie inną lokalizację nowotworu, typ i zaawansowanie. Protonoterapię stosuje się przede wszystkim w guzach, które są w podstawie czaszki, w uchu środkowym, przy oku, wewnątrz oka, przy rdzeniu kręgowym, czyli tam gdzie uszkodzenie powoduje bardzo ciężkie, nieodwracalne powikłania. "

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam , ale terapia protonowa to taki rodzaj radioterapii, tylko bardzo precyzyjnie trafiającej w raka i oszczędzającą zdrowe tkanki. Skoro tak, to niekoniecznie zadziałałaby na czerniaka...
Mojemu mężowi naświetlania WBRT nawet na krótko nie pomogły, więc pewnie terapia protonowa też by niewiele zadziałała... Tyle, że nie byłoby takich skutków ubocznych.

Idę się doszkolić , bo zaintrygowało mnie to pytanie.

Zbyt ogólnikowo się wyraziłam - całkowita grubość, czyli zarówno to, co ,,wystaje" jako wypukłość, jak i to co wrasta wgłąb skóry. Od góry do dołu...
U mojego męża czerniak był bardzo wypukły, wystawał ponad skórę, i został policzony jako Breslow 5 mm . Gdyby liczyć tylko od powierzchni skóry wgłąb, to byłby cienki, bo jak mówiłam - większość wystawała ponad powierzchnię skóry.

Widzę, że JustynaS1975 już fachowo wyjaśniła.

Chodzi o grubość czerniaka całkowitą, że tak powiem, a nie wgłąb skóry.