Autor |
Wiadomość |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-08, 17:03 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
To znaczy, że takie rzeczy najlepiej jest konsultować z onkologiem oczywiście było dobrze, gdyby mógł zobaczyć zdjęcie, ale myślę, że znając przypadek mamy i szczegóły operacji będzie mógł ocenić, czy konieczne jest wykonanie TK teraz, czy za 2 miesiące. |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-08, 16:32 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
Czy macie możliwość konsultacji choćby telefonicznej z onkologiem prowadzącym mamę? |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-07, 21:44 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
Może po prostu chce zapomnieć o chorobie.
Zrobiłabym też USG jamy brzusznej, można bez skierowania - płatnie. |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-07, 13:18 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
W takim razie daj znać co zalecił lekarz POZ, w razie czego będziemy się zastanawiać co dalej |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-07, 12:49 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
A do jakiego lekarza mama dziś idzie, pierwszego kontaktu czy onkologa prowadzącego? |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-08, 12:09 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
To nie jest tak, że 'zazwyczaj po operacji' DRP daje przerzuty.
Jak pisałam wyżej, w DRP dochodzi często do mikrorozsiewu - dlatego np. w obrazie TK nowotwór wygląda na pojedynczego guza ograniczonego do jednego płata płuca, bez przerzutów, a w rzeczywistości okazuje się, że dochodzi już do rozsiania pojedynczych komórek nowotworowych do np. węzłów chłonnych, mózgu, wątroby, czego TK nie jest w stanie wykryć, gdyż nie ma badań tak czułych, aby wykryły pojedyncze komórki nowotworowe w ludzkim organizmie.
Mówiąc krótko - przerzuty są, ale nikt o nich jeszcze nie wie.
DRP jest jednym z najbardziej złośliwych, źle rokujących i szybko rozwijających się nowotworów, dlatego tak często dochodzi do progresji albo wznowy. Nie ma tu znaczenia, czy "dotknęło się guza nożem" czy też nie, chociaż oczywiście jeśli pacjent z postacią LD DRP jest operacyjny, to na pewno jest to czynnik korzystny rokowniczo, ponieważ istnieje szansa na zahamowanie ewent. mikrorozsiewu chemioterapią pooperacyjną/radioterapią.
Podsumowując - na przerzuty w DRP nie ma wpływu operacja bądź jej brak. |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-07, 21:55 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
Cytat: | Drobno-komórkowy zawsze jest bardzo złośliwy ale to nie oznacza że niedrobno komórkowy nie jest złośliwy praktycznie każdy guz płuca (rak) jest złośliwy |
Nowotworem złośliwym nazywamy nowotwór, który jest w stanie tworzyć przerzuty. Nowotwór łagodny przerzutów nie daje.
Zarówno rak drobnokomórkowy i jak i niedrobnokomórkowy są złośliwe, ponieważ są w stanie tworzyć przerzuty do innych narządów i węzłów chłonnych.
Cytat: | tylko drobno komórkowy jak sama nazwa wskazuje ma dużo komórek i "boj się noża" i po ruszeniu przez chirurgów szybko robi przerzuty w kilka miejsc na razMama w przechodni spotkała kobietę która miała operowany rak drobno komórkowy na płucu w nie długim czasie po operacji wykryto u niej przerzuty na węzły chłonne na szyj i pod pachą. |
Nie wiem skąd się biorą takie głupoty typu "rak boi się noża". Rak drobnokomórkowy (DRP) jest rodzajem nowotworu, w którym bardzo szybko dochodzi do mikrorozsiewu - jego pojedyncze komórki szybko znajdują się w węzłach chłonnych czy narządach, czego nie wykryje TK czy PET. Stąd często od razu wykrywane są przerzuty, nie samo ognisko pierwotne raka, dlatego też rzadkością jest chirurgiczne jego leczenie. Ale jest ono oczywiście możliwe, kiedy ognisko pierwotne jest niewielkie, brak przerzutów, dobra wydolność oddechowa i stan pacjenta. To tak w dużym skrócie.
I błagam, bez bzdur typu "nie ruszaj raka nożem", "rak boi się noża" itd. |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
absenteeism
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31573
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-04, 09:40 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
Mimo wszystko decyzja należy do pacjenta, bo to on poddaje się operacji, i jakiejkolwiek decyzji by nie podjął - należy ją uszanować.
Tak jak pisał awilem, każda operacja niesie ze sobą ryzyko wystąpienia komplikacji łącznie ze zgonem. W przypadku Twojej mamy, gwiazdeczko, jest ono faktycznie spore z powodu przebytego udaru i niedrożności tętnic szyjnych (rozumiem, że jest prowadzone jakieś leczenie przeciwzakrzepowe?). Jednak na pewno w przypadku raka płuca brak przerzutów w narządach odległych i węzłach, a więc jego operacyjność dają dużą szansę na wyleczenie. Skoro lekarze, w tym anestezjolog rozważają taką możliwość z pewnością to przemyśleli i są świadomi ryzyka, na pewno też postarają się na nie jak najlepiej przygotować.
Myślę, że to mama musi rozważyć wszystkie 'za' i 'przeciw' dotyczące ewentualnego zabiegu operacyjnego i to ona musi podjąć decyzję.
Rozumiem, że wyniki bronchoskopii będą przed ewent. operacją? |
|