1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-16, 15:59 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Richelieu,dzięki za zrozumienie i możliwość "wybleblania" się ,choć nie miało to związku z tematem.
Iwona, jeśli rozważasz możliwość profilaktycznej mastektomii,bez rekonstrukcji,to bardzo poważny krok i musisz sama sobie odpowiedzieć czy będziesz wstanie żyć bez piersi .Gdybym to ja miała zadecydować o sobie,to wybrałabym z rekonstrukcją.Pozdrawiam. |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-15, 08:03 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Witam serdecznie.
Chciałabym napisać,że uzyskałam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie będąc na przyspieszonej wizycie w poradni gin.w RCO i tym samy w pewien sposób zakończyć temat.Ale niestety,ponieważ wizyta w przebiegu była bardzo burzliwa i prawie zostałam wyproszona z gabinetu,pozostał mi pewien niesmak.To może w skrócie.Najpierw pani doktor rzekła"Nie powinna się pani do mnie rejestrować,nie jest pani moja pacjentką,nie znam pani"(to był dyżur popołudniowy na który uprzejma Pani w rejestracji mnie przerejestrowała,w związku z tym nie miałam dużego wyboru,szłam do lekarza,który właśnie przyjmował). Następnie doszła do wniosku,że nie ma mojej karty,ja odpowiedziałam,że nie mam na to wpływu.Ostatecznie zerknęła na wynik USG i machając nim powiedziała,że to są torbiele czynnościowe i mam przyjść w lipcu do swojego lekarza.I wtedy mimo wszystko zapytałam co sądzi,o teście ROMA,powiedziała,że nie wie co to jest.Kiedy zaczęłam mówić na czym on polega,wtrąciła szybko że centrum nie ma zaleceń do kierowania na tego typu test.Powiedziałam,że wiem bo test jest i tak płatny,tylko czy jest sens wykonania testu w moim wypadku i oczywiście zahaczyłam o te nieszczęsne przeciwwskazania,pani doktor
rzekła:
"Lepiej by sobie pani zrobiła testy genetyczne,a nie jakiś...."Nie pozwoliłam kobiecie dokończyć,z mojej przepastnej niebieskiej teczki z wynikami wyciągnęłam wyniki testów gen.Uświadomiłam z miejsca,że wykluczono u mnie BRCA1,natomiast mam stwierdzoną mutację A148T w genie CDKN2A.To wyobraźcie sobie,że można było przekręcić szyję w stronę monitora komputera,wklepać moje ID i stwierdzić,że jestem po mastektomii i na tamoksifenie,a ponieważ rak narządów rodnych w mojej rodzinie jest dość powszechny,wreszcie uznać,że nie spadłam z nieba tylko przyszłam rozwiać moje wątpliwości.Bez szemrania wypisała na markery Ca125 i USG gin kontrolne.Właściwie wniosek jest taki,że uzyskałam skierowania i powinnam być zadowolona i oczywiście jestem.Jakoś nie mam szczęścia do lekarzy w poradni gin w RCO,lekarz do którego chodzę zazwyczaj tylko pyta jak się czuję i tyle.Jak powiem,że dobrze to wizyta za pół roku,a po drodze żadnych badań.Oczywiście dla własnego spokoju badania wykonuję prywatnie.Ale raz na rok skierowanie z NFZ to chyba nie wygórowane wymaganie?Zwłaszcza przy obciążeniach i stwierdzonym raku piersi.
Miało być w skrócie,wyszło jak zawsze,być może nie jest to najlepsze miejsce na tego typu wywody,przepraszam,że się tak rozpisałam,ale musiałam....
Pozdrawiam Anna.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-05-15, 12:33 ]
Czasem człek tak musi, bo inaczej się udusi ... Grunt, że masz zlecenia na badania.
|
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-10, 21:29 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Richelieu,bardzo dziękuję za odpowiedź,artykuł rozjaśnił mi w głowie,czeka mnie prawdopodobnie szersza diagnostyka tego problemu.15 maja mam wizytę kontrolną u mojego onkologa,zobaczę jakie badania zleci i gdzie dalej pokieruje.
Iwona, jeszcze raz dziękuję,więcej się od Ciebie dowiem ,niż od lekarza-ginekologa u którego dzisiaj byłam na kontroli,ale za dużo bym musiała tu pisać,a nawet nie wiem czy chce,bo babsko tak mnie wyprowadziło z równowagi,że odruch morderczy jeszcze mnie trzyma . |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-10, 07:14 Temat: Rak piersi-wyniki badań kontrolnych. |
Podbijam moje pytanie dotyczące wyniku USG jamy brzusznej.Może ktoś zerknie?
2 posty wyżej:
"Zastanawia mnie ta żyła wrotna i dlatego moje pytanie, jakiej dalszej diagnostyki mogę się spodziewać,podejrzewam,że będą to próby wątrobowe,ale co jeszcze? Jakie badania w takich wypadkach się wykonuje,czy tylko z krwi,czy może pytać lekarza o RM?Czy wiadomo co może być przyczyną takiego stanu i czy powinnam mieć w związku z tym jakieś objawy.?"
anna53, dziękuję za odpowiedź.Ja nie miałam robionego PET-a,tylko kontrolę USG co 2-3 miesiące,oraz na samym początku jak pisałam wyżej,biopsję cienkoigłową której wynik brzmiał:pojedyncze komórki nabłonkowe i tkanki łącznej,bez cech złośliwości .
Wynik konsultowałam z moim lekarzem chemikiem i dodatkowo z chirurgiem,który mnie operował.Obydwaj stwierdzili,że trzeba zmianę obserwować przy pomocy USG,co też czynię.
Co do testu Roma,otrzymałam odpowiedź z laboratorium diagnostycznego "diag.pl" i tu cytuję:"Ograniczenie dotyczy pacjentek leczonych z powodu jakiegokolwiek nowotworu, gdyż u nich mogą występować wartości markerów, które mogą zafałszować wynik testu ROMA. "
Nadal nic nie rozumiem,przecież ten test jest stosowany także u kobiet po raku jajnika w celu dalszej diagnostyki i wyłapania ewentualnej wznowy,czyli mają się liczyć z tym,że wynik może być fałszywy.Bez sensu jak dla mnie oczywiście. Pozdrawiam. |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-09, 12:40 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Witajcie ponownie.
Utworzyłam ten wątek po wyniku USG gin.Oto on:
Trzon macicy w tyłozgięciu o wym:A-P:4,04 cm,z endometrium grubości 0,98 cm.
Śródścienny mięśniak macicy na ścianie przedniej o średnicy 0,95 cm
W jajniku prawym przestrzeń hypoechogeniczna o wym:3,5 x 3.15 cm,o równych obrysach,z obecnością nieregularnych ech.
W jajniku lewym dwie przestrzenie hypoechogeniczne o średnicy 2,20 cm i wymiarach 3,96 x 262 cm o równych obrysach.
Lekarz gin.podejrzewa zaburzenie związane z przyjmowaniem Tamoxifenu ,kontrolę u onkologa mam jutro czyli 10 maja.
Do kompletu postanowiłam wykonać kontrolne USG piersi i jamy brzusznej.Oto wyniki:
USG piersi:
Stan po amputacji piersi prawej.
Na około 2 cm poniżej bocznego odcinka blizny NADAL widoczny hipoechogeniczny obszar o wym:3,5 x 2,5 x 2,3 mm (zmiana wcześniej zweryfikowana przez BAC -bez cech złośliwości),wczoraj lekarz twierdził,że może to być blizna po drenie?
Okolice blizny bez widocznych zmian ogniskowych.
Pierś lewa o strukturze gruczołowo-tłuszczowej,widoczne zmiany włókniste o średnim stopniu nasilenia.Zmian ogniskowych ,ani poszerzonych przewodów mlekowych nie wykazano.Doły pachowe,po- i nadobojczykowe w normie.
Wynik nie odbiega specjalnie od poprzednich,wydaje mi się,że tu jest ok.
USG jamy brzusznej:
Pęcherzyk żółciowy cienkościenny,złogów nie zawiera.PŻW o szer 5mm.
W lewym płacie wątroby NADAL wyodrębnia się normoechogeniczny obszar i kilkucyklicznym zarysie,obecnie o wymiarach 30 x 19 x 20 mm-sugeruję zmianę łagodną-FNH susp.(o tej zmianie wiem od 2008 roku,weryfikowana dwukrotnie przez RM jamy brzusznej,w opisie dodano,ze posiada sygnał zbliżony do prawidłowego sygnału miąższu wątroby,a po podaniu kontrastu zmiana wzmacnia się podobnie jak pozostały miąższ wątroby-sugeruje zmianę o charakterze FNH.) Od siebie dodam,ze zmiana ma tendencję malejącą,początkowo średnica to około 5,5 cm.
Poza tym wątroba normoechogeniczna,nepowiększona,w linii środkowo obojczykowej dł. 130 mm(norma do 150 mm)
Żyła wrotna poszerzona do 16-17 mm.
Indeks zastoju =0,1-0,13(norma0,055-0,085)- do 0,1.
Przepływ w żyle wrotnej niskooporowy,kierunek przepływu dowątrobowy.
Cechy nadciśnienia wrotnego.Wskazana dalsza diagnostyka.
Trzustka o obniżonej echogenicznosci,w widocznym zakresie bez zmian ogniskowych.
Nerki o prawidłowej echostrukturze,bez cech zastoju,bez widocznych złogów.
Śledziona normoechogeniczna,niepowiększona,dł 74 mm.
Węzły okołoaortalne w widocznym zakresie niepowiększone.
Pęcherz moczowy o gładkim obrysie ścian.
Zastanawia mnie ta żyła wrotna i dlatego moje pytanie, jakiej dalszej diagnostyki mogę się spodziewać,podejrzewam,że będą to próby wątrobowe,ale co jeszcze? Jakie badania w takich wypadkach się wykonuje,czy tylko z krwi,czy może pytać lekarza o RM?Czy wiadomo co może być przyczyną takiego stanu i czy powinnam mieć w związku z tym jakieś objawy.?Bardzo proszę o odpowiedź. |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-06, 15:37 Temat: Rak piersi a test ROMA |
kina, to bardzo dobre pytanie.Dla mnie to wszystko jest logiczne,o czym piszesz,jednak w każdym opisie,artykule dotyczącym tego testu podane są 3 przeciwwskazania,o których pisałam wyżej.A tu podam kolejny link do innej strony,na samym dole to samo co wszędzie:
http://www.diag.pl/filead...lekarz/ROMA.pdf
Mnie konkretnie interesuje tylko jedno z przeciwwskazań,czyli "kobiety uprzednio leczone na nowotwór"
I właśnie tego nie rozumiem.Chciałam test wykonać jeszcze przed wizytą 10 maja,ale w takim układzie porozmawiam najpierw z lekarzem,o co w tym wszystkim chodzi.Być może zbyt mocno drążę temat,ale chciałabym to wiedzieć,przecież,ktoś to po coś napisał.
Pozdrawiam. |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-05, 11:37 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Tak to prawda,zresztą już przy ostatnim zabiegu była mowa o histerektomii wraz z przydatkami,ale lekarz postanowił najpierw pobrać torbiel do badań,po drodze znalazł jeszcze małego mięśniaka,za pomocą laparoskopii.Po zabiegu stwierdził,że na wycięcie zawsze jest czas,tylko trzeba się należycie monitorować.Dlatego przed podjęciem decyzji o zabiegu chirurgicznym,zrobię wszystko co możliwe,żeby się dowiedzieć czy całkowite usunięcie jest konieczne.W tym także test ROMA,który i mnie i lekarzowi rozjaśni w głowie.
Chociaż,z kolei mój onkolog-chemik,najchętniej pozbyłby się tego na rządu już za pierwszym razem.Co lekarz to inne zdanie,a w poprzednim wypadku ginekolog się nie mylił zmiana była łagodna,co zresztą przy Tamoxifenie często się zdarza.No cóż,kontrola 10 maja,zobaczymy co dalej,ja jestem dobrej myśli,ale oczywiście muszę wszystko sprawdzić.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.Miłej niedzieli. |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-04, 18:50 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Dziękuję bardzo.Test faktycznie nie jest tragicznie drogi.W Bydgoszczy to
139 zł.O markerach już trochę wiem i też wiem,że nie każdy lekarz "je lubi"
Ponieważ kończę w październiku zażywać Tamoxifen,wolałabym uniknąć kolejnego zabiegu chirurgicznego i zobaczyć co się będzie dalej działo.Pozdrawiam |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-04, 18:30 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Dziękuję za odpowiedź.Ja to wszystko rozumiem,ale w artykule wyraźnie zaznaczono przeciwwskazania czyli:" testu tego nie można zastosować w przypadku pacjentek poniżej 18. roku życia, kobiet będących w trakcie chemioterapii oraz uprzednio leczonych na nowotwór."
Zastanawiam się czy dotyczy to kobiet leczonych na nowotwory ogólnie czy tylko na nowotwory jajnika? I stąd moje pytanie. |
Temat: Rak piersi a test ROMA |
anaike
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 16444
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-04, 17:50 Temat: Rak piersi a test ROMA |
Witam wszystkich.
W 2008 roku przeszłam zabieg mastektomii.
Moje ogólne rozpoznanie to: T4aN0MX, (ER)+ (PR)- (HER2)+ (E)+
Leczenie: 6 kursów AT przed operacją,
operacja: mastektomia+węzły,
4 kursy AT po operacji, radioterapia - 20 naświetlań,
hormonoterapia Lucrin Depot 2 lata, Tamoxifen 5 lat.
Pojawił się problem z nawracającymi torbielami jajników, po zaprzestaniu podawania Lucrinu.
W styczniu 2012 roku przeszłam laparoskopowe usunięcie torbieli jajnika lewego.
Obecnie jestem po kontrolnym badaniu ginekologicznym i znaleziono 3 torbiele w wielkości od 2 do 4 cm.
Chciałabym wykonać test ROMA.
Ale przeciwwskazania podane w artykule jakby mnie wykluczały z tego badania.
Dlatego mam pytanie,czy ktoś coś wie bliżej na ten temat?
Link : http://www.medonet.pl/zdr...roma,index.html |
|
|