Znalezionych wyników: 2

Aniu,

diagnoza została już postawiona - jak w temacie, a operacja przeprowadzona. Jednakże z uwagi na rozsiew, zarekomendowano chemioterapię uzupełniającą.

Jednakże, z tego co czytałam, leiomysarcoma jest chemioodporna, a chemioterapia standardowo stosowana (ADIC) inwazyjna. Stąd mój post i próba dowiedzenia się czegoś na temat innych, niestandardowych dróg.

Witam wszystkich serdecznie,

Piszę po raz pierwszy, choć forum czytam od dawna - jest jednym z moich pierwszych źródeł wiedzy, jak radzić sobie z sytuacją, w której, jako rodzina, się znaleźliśmy.

Chciałabym Was zapytać czy macie jakieś przemyślenia/doświadczenia z nowymi metodami diagnostyczno-terapeutycznymi w terapii mięsaków, o których dużo jest w internecie (głownie zagraniczne strony). Dla mnie wszystko to jest nowe...

1. badanie na chemiowrażliwość nowotworu ("chemosensivity testing"): Czy jest to badanie zasadne/pomocne w przypadku mięsaków? Czy jest dostępne w Polsce? Czy jest ktoś, kto takie badanie wykonał?
2. testy molekularne [w celu późniejszego zastosowania terapii celowanej]. Pytania j.w. Rozumiem bowiem, że problemem nie jest ustalenie mutacji genu, tylko mała dostępność/brak leków celowanych molekularnie w przypadku mięsaków.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia,
AM