Chociaż największym problemem na dzień dzisiejszy u taty jest gorączka Nie wiemy od czego ale już ponad 3 tygodnie ciągle utrzymuje mu się temp powyżej 38 st. Wczoraj wieczorem miał ponad 40. Miewa drgawki jak gorączka narasta. Rozmawialiśmy z pewną znajomą pielęgniarką która obstawia że to chyba od odleżyny. Tata niestety na kości krzyżowej ma bardzo brzydką odleżynę. Mam nadzieję że uda nam się to jakoś rozgonić bo aż żal patrzeć jak mu ciągle ta temperatura skacze.
U mojego Taty mieliśmy podobny problem przez prawie miesiąc codziennie wieczorem miał wysoką gorączkę 38-39 stopni i bardzo silnie się pocił ( prawie jakby wyszedł spod prysznica). Lekarze bardzo długo nie mogli trafić z antybiotykiem ale w końcu im się udało. Mam nadzieję, że w Waszym przyapdku poradzą sobie z tym szybko. Trzymam kciuki !!!