Lek mógłby być drogi, ale musiałby być SKUTECZNY w 100 %, a nie jest...tak więc robi się kasiorę na pacjencie podobnie jak na części samochodowej celowo postarzanej by szybko padła i klient kupił następną...podobnie jest z chemioterapią - sprzedają się kolejny NIESKUTECZNY lek za jeszcze wyższą cenę i biznes się kręci, niestety tak to wygląda....