Autor |
Wiadomość |
Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
balagan
Odpowiedzi: 94
Wyświetleń: 64297
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-12-05, 01:59 Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
Za 5 dni minie rok jak moja Mama odeszła.
Umarła przy mnie w moich raminach. Tak chciała. Zapłakana ale spokojna wewnętrznie- bo Mama już nie cierpi uciekłam ze szpitala na ulicę. Nie chciałam widzieć czarnego worka. Śnieg padał, życie toczyło się normalnie a mojej Mamy już nie było.
Rok przeleciał. Uczucia; smutku, bólu i tej wielkiej tęsknoty są takie same.
Pozdrawiam Was |
Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
balagan
Odpowiedzi: 94
Wyświetleń: 64297
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-05-28, 01:39 Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
Kochana Soja nic i nikt nie ukoi twego bólu, tęsknoty za Mamusią.
Tak samo jak nikt nie zrozumie nas - osób, które przeszły przez chorobę i cierpienie naszych najbliższych. Nikt nie zrozumie naszego bólu i bezsilności i wspomnień.
Każdy z nas szuka pocieszenia i jakiegoś drogowskazu- jak żyć.
Jak pisałam wyżej dni mijają i nic się nie zmienia. Ale jak żyć kiedy nie ma tej ukochanej osoby przy nas.
Moja Mama często przychodzi do mnie w snach. Czasami są to sny zwiazane z chorobą, czasami tak jakby Mama chciała mi coś przekazać. Tego nie jestem w stanie pojąć, ponieważ tacie memu Mama śniła się może 3 razy.
Tak bardzo serdecznie Soju Ciebie przytulam i przytulam nas wszystkich, którym rak zabrał naszych Najbliższych |
Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
balagan
Odpowiedzi: 94
Wyświetleń: 64297
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-05-27, 03:12 Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
Dni mijają moja kochana Mamo a ból jest wciąż taki sam. Tak bardzo tęsknię za Tobą! Tak bardzo kocham Ciebie! Jak ciężko być i żyć bez Ciebie |
Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
balagan
Odpowiedzi: 94
Wyświetleń: 64297
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-03-12, 02:22 Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
Majkelku ładnie napisałeś!
Te ładne i miłe wspomnienia przesłonięte są obrazami bólu i cierpienia i bezradności.
Bardzo bym chciała nie płakać, bo tak i Mama by chciała ale ciężko dotrzymać danego słowa i Mamie i sobie. Piszesz o znaku. Tak czasami mówię Mamo daj mi znak,ze tam jesteś szczęśliwa i nie cierpisz i ja się z tym wszystkim jakoś uporam.
A najgorsza jest ta świadomość, że Mamy już nie będzie i to tak boli.
Astram w Twoim bólu nikt Tobie nie pomoże ale masz Mamę i siostrę. Ja zaraz po pogrzebie Mamy musiałam zostawić tatę i lecieć na koniec świata. Dobrze, że jest SKYP.
Tato jest w swoim bólu bardzo, bardzo samotny.
Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam i przytulam z całych sił |
Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
balagan
Odpowiedzi: 94
Wyświetleń: 64297
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-02-26, 15:31 Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
Pasiu to prawda im dalej boli tak samo a może więcej.
Tak samo jak Evita nie mogę poradzić sobie ze stratą Mamy. Myśli o niej krążą w mojej głowie od rama do wieczora. Łzy płyną i płyną ale w samotności tak aby ludzie nie widzieli. Kto nie widział cierpienia ludzi umierających na raka nie jest w stanie zrozumieć naszego bólu. Ja ze śmiercią Mamy tak jak bym się pogodziła, bo wiedziałam, że tylko to położy kres jej męce.
Nie mówię nic ale w środku mnie trzęsie jak ludzie mówią Becia czasu potrzebujesz.
Jakiego czasu? Czasu w zdaniu sobie sprawy, że nie ma Mamy i ta wielka tęsknota i pustka!
Serdecznie Was pozdrawiam |
|