Znalezionych wyników: 3

Cytat:

jednak z Naszego działu odkąd jesteśmy na forum już NIKT nie pozostał, mamusia banialuki i teraz tatuś Kasi też już odeszli.

Jeszcze chyba Mama agakata walczy a dołączyła jakoś krótko chyba po Nas :roll:

o ile dobrze pamiętam

Aja przejęłam taktyke "nie przemyślania" i narazie mi się udaje . Nie zastanawiam się dlaczego pijacy i nie dobrzy ludzie żyją a moja Mamusia która muchy nie skrzywdziła musiała odejść. Wiem ze to mi w niczym nie pomoże a tylko rani moje serce i sprawia ogromny ból. Moja Mamusia zawsze mówiła że Pan Bóg wie co robi więc wierze jej słowom i staram się nie analizować. Narazie jakoś daje rade, ale jestem na początku tej drogi a w dodatku załatwiam sprawy które się przeciągnęły w czasie podczas Mamusi pobytu w szpitalu więc nie mam czasu na rozmyslanie i analizowanie, ale wiem ze jak pozałatwiam wszystkie zaległe sprawy to ten czas pewnie nadejdzie i bedzie coraz gorzej :-(

Trzymajcie się, ściskam i pozdrawiam serdecznie :tull:

PS. A jeżeli chodzi o forum to mój największy nałóg i nie wyobrażam sobie nie wchodzic bo to pierwsza rzecz jaka robie rano i ostatnia jaką robie wieczorem.