Autor |
Wiadomość |
Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
baterrfly
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10957
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-11-05, 10:30 Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
Dziękuje wszystkim za wsparcie.
Walczcie kochani bo warto!!! |
Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
baterrfly
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10957
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-11-02, 16:44 Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
Niestety mój Tatuś już odszedł do lepszego świata,mam nadzieję.
Walczcie jeśli jest szansa bo warto żyć!!! |
Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
baterrfly
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10957
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-10-21, 11:00 Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
Dziś rektoskopia nie udała się jutro ma być powtórnie wykonana.Lekarz twierdzi że stn się na tyle poprawił (chodzi o nerki)że można wreszcie wykonać KT klatki piersiowej co nastąpi w poniedziałek.Ja będę walczył z nim do końca,byleby nie cierpiał katuszy niepotrzebnie:(
Dzięki za odzew! |
Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
baterrfly
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10957
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-10-20, 18:48 Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
Ewik dziękuje!!!Właśnie wróciłem ze szpitala.Tam mimo obaw odważyłem się zapytać lekarza(lecz nie prowadzącego a dyżurnego) o sprawę przenosin do Specjalistycznego Szpitala i już mi wyjaśnił jak to wygląda.Jeśli chodzi o wynik histop. to dzięki przynajmniej bedę miał czyste sumienie.Może po tych 3 tyg. po wyniku wypiszą nas i wtedy przekażą pod opiekę onkologa w Szpitalu Specjalistycznym.
TERAZ OPIS TK JAMY BRZUSZNEJ:PROSZĘ O ROZSZYFROWANIE I DANIE jeśli jest taka NADZIEI!!!
KT jamy brzusznej i miednicy małej przed i po podaniu środka cieniującego:
Wątroba niepowiększona o niejednorodnym cieniowaniu,mnogimi ogniskami hypodensyjnych meta w obu płatach5-20mm(największe skupisko w s.5 i 8).Drogi żółciowe nieposzerzone.Pęcherzyk żółciowy cienkościenny,bez uwapnionych złogów.Śledziona niepowiększona,o jednorodnym cieniowaniu,bez zmian ogniskowych.Trzustka niepowiększona,bez zmian ogniskowych.Przewód Wirsunga nieposzerzony.Nerki prawidłowej wielkości,położenia i kształtu,o prawidłowym cieniowaniu,bez zmian ogniskowych.W kielichu dolnym nerki lewej złog 5mm.Niewielkie poszerzenie ukmu nerki prawej,bez widocznej przeszkody.Aorta brzuszna nieposzerzona.Widoczne blaszki miażdżycowe w obrębie ściany.Nie stwierdzono powiększonych węzłów chłonnych w przestrzeni zaotrzewnowej i wzdłuż dużych naczyń.Pęcherz moczowy gładkościenny.Prostata niepowiększona.Okrężne niejednorodne pogrubienie ściany odbytnicy,z pasmowatymi naciekami w okołoodbytniczej tkance tłuszczowej-do weryfikacji w badaniu TRUS i endoskopii.
W obrębie kości krzyżowej i kręgu L5 masa tkankowa 77*74*76mm powodująca osteolizę w/w kości i wrastająca do kanału kręgowego oraz w obręb miednicy małej.Ponadto w obrębie obu kości biodrowych hypodensyjne zmiany 10-17mm oraz w trzonach Th12-L3.Obraz odpowiada rozsiewowi npl.
KOCHANI JAK TO WIDZICIE??? |
Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
baterrfly
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10957
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-10-20, 13:31 Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
Kochani dziękuję wszystkim za odzew!!!
Na moją prośbę (trochę się bałem)lekarz odstawił morfinę i tata się wybudził następnego ranka.Tata ma zaburzenia świadomości ale nie stale więc cieszę się każdą chwilą kiedy można z nim normalnie porozmawiać.Przeprosiłem lekarza prowadzącego za ingerencję w jego leczenie ale zrozumiał i powiedział,że skoro pacjent nie uskarża się narazie na dolegliwości bólowe to narazie odtawi morfinę.Tata teraz dosaje steryd Dexaven i jak twierdzi lekarz,dzięki temu guz na jelicie zmniejszył się i z mniejszą siłą uciska na rdzeń kręgosłupa,stąd mniejszy ból.Tata miał robiony tomograf brzucha i wyszło,że pierwotny nowotwór jest na jelicie(guz j.w.)i są przerzuty na wątrobę a także na kości:(.Jeśli uda mi się wyprosić od lekarza kopię opisu TK to wkleję bo wszystkiego nie jestem w stanie zapamiętać w tym mętliku jaki mam teraz w głowie.
Wiem napewno,że jutro bedzie miał robioną rektoskopię w celu pobrania wycinka z tego jelita grubego do badań,jednak na wynik czeka się aż 3 tygodnie.Martwię się że przez te 3 tygodnie stan zdrowia taty bez chemii czy innego leczenia będzie się pogarszał.
Lucja 54 wlałaś wiele nadzieji w moje serce bo pietra mam strasznego i całkowity stan beznadziei mnie ogarnął,bo wszystko tak nagle.Napewno źle bo tata nie jest w żadnej klinice Onkologicznej tylko na oddziale wewnetrznym w zwykłym szpitalu:(
Niewiem czy to badanie w Onkologicznym szpitalu nie byłoby zweryfikowane szybciej niż te 3 tygodnie?Nie mam zielonego pojecia jak załatwiać przeniesienie taty do specjalistycznej placówki,jak się to załatwia?Boję się lekarza zapytać bo boję sięże podważę jego kompetencje i zaszkodzę tacie w dalszym prowadzeniu go przez tego lekarza...Czuję się taki bezradny.... |
Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
baterrfly
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10957
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-10-16, 15:38 Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
Do wczoraj tato dostawał tramal w tabletkach i ketonal domięśniowo ale nie poszedł na to.Choć mówił że go czasem nic nie boli,cieszyłem się.Teraz od 2 dni śpi non stop z otwartą buzią w tej samej pozycji,niewiem co robić.Lekarz pytany przeze mnie czemu tata tak śpi i co mu dają powiedział że tata dostaje morfinę 10ml dwa razy na dobę bo miał bóle i był pobudzony to dali jeszcze uspokajające.Strasznie się boję bo nie mogę go dobudzić.Co robić??? |
Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
baterrfly
Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 10957
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2010-10-15, 14:36 Temat: Proszę o pomoc!!!Czy mój tatuś ma jakieś szanse na leczenie? |
Tato cierpiał ostatnio na bole krzyża i nóg ale normalnie pracował.Teraz trafił do szpitala i taki wyrok.Dla mnie SZOK!!!Tata nic nie wie.
Oto wynik USG,który mi nic nie mówi.Może ktoś pomoże mi znależć się w tej sytuacji?
Wątroba niepowiększona o niejednorodnym echogramie miąższu,z licznymi rozsianymi 10-25mm ogniskami meta.Drogi żółciowe nieposzerzone.Pęcherzyk żółciowy cienkościenny,bezkamiczy.Trzustka widoczna fragmentarycznie wzakresie głowy i trzonu bez ewidentnych zmian,ogon przesłonięty.
Śledziona niepowiększona o jednorodnym echogramie miąższu.Nerki prawidłowej wielkości,kształtu,położenia,bez typowych cieni złogów.Warstwa miąższowa prawidłowej szerokości i echogeniczności.Obustronnie zastój w prawej I/II stopień,w lewej I stopnia(może wynikać z przepełnienia pęcherza moczowego)
Aorta brzuszna wysycona ,nieposzerzona.Pęcherz moczowy gładkościenny,zacewnikowany.Prostata niepowiększona.W jamie otrzewnej nie stwierdzono obecności wolnego płynu.
Badanie wykonano aparatem GE Logiq 7
Proszę o pomoc jakąkolwiek!!! |
|