1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: jak to przetrwać? jak wspierać gdy nie ma się siły? |
drMarta
Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 7981
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-07-11, 14:59 Temat: jak to przetrwać? jak wspierać gdy nie ma się siły? |
Xpathx, niestety na te pytania odpowiedzi nie ma, stąd rodzą tak wielką bezsilność zarówno u Ciebie, jak i Mamy. Czasem wystarczy się właśnie tym podzielić – że nie widzisz sensu, że nie wiesz, co będzie dalej (tego nikt nie wie), że masz poczucie, że to nie jest sprawiedliwe (bo nie jest sprawiedliwe, ale niestety sprawiedliwość nie ma tu nic do rzeczy...). A gdy Mama okazuje emocje, choć widać że z trudem, pomocne może być zwykłe stwierdzenie „widzę, że Ci ciężko, mi też jest ciężko, ale jesteśmy przynajmniej razem”. Jesteście dzielne dziewczyny! |
Temat: jak to przetrwać? jak wspierać gdy nie ma się siły? |
drMarta
Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 7981
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-07-04, 08:34 Temat: jak to przetrwać? jak wspierać gdy nie ma się siły? |
Trochę tak jest, że xpathx napisał/a: | nikt kto tego z bliska nie przezył nie jest w stanie tego zrozumieć |
Dla kogoś, kto nie był w podobnej sytuacji,ogrom bólu i cierpienia (emocjonalnego), z jakim się spotykacie może się wydawać nie do zniesienia.
A z pewnością trudno jest innym zrozumieć, jak w takiej sytuacji w ogóle można pomóc. Ludzie są przyzwyczajeni do szukania konkretnych rozwiązań, a w Waszej sytuacji rozwiązania takie nie wchodzą w grę. Jedyną formą pomocy dla Was - opiekunów chorych osób - jest także bycie razem, towarzyszenie w tym trudnym czasie, niezależnie od tego, co los przyniesie. Takie chwile mogą ludzi równie dobrze podzielić, jak i zbliżyć do siebie. Podobnie, jak osoba chora potrzebuje osoby wspierającej, tak samo osoba wspierająca chorego potrzebuje osoby, na której może polegać.
Jeśli jest obok ktoś, do kogo możecie się zwrócić ze swoimi smutkami, nie bójcie się tego robić. Często nie wiedząc, jak zareagować ludzie wycofują się z własnego poczucia nieadekwatności, wstydząc się swojej bezradności albo nie potrafiąc okazywać uczuć.
W takich chwilach potrzebna jest duża otwartość na potrzeby innych i odwaga, aby za nią podążyć. Wy możecie być z siebie dumne, że mimo przeciwności losu trwacie przy bliskich. Innym tej odwagi może jak widać zabraknąć. MP |
Temat: jak to przetrwać? jak wspierać gdy nie ma się siły? |
drMarta
Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 7981
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-06-20, 08:19 Temat: jak to przetrwać? jak wspierać gdy nie ma się siły? |
Droga Xpathx, Twoja obecna sytuacja jest nieporównywalna ze zwykłymi codziennymi zdarzeniami. Nie wymagaj od siebie zbyt wiele. Nie tylko Twoja Mama potrzebuje teraz troski i obecności bliskich osób, potrzebujesz jej także Ty, aby przeżyć te trudne chwile. Z drugiej strony te właśnie dni już się nigdy nie powtórzą. Wiem, jak trudne jest towarzyszenie ukochanej osobie w jej cierpieniu i zmaganie się z własną bezradnością. Tak, jak napisała Gaba, zrobiłaś wszystko, co mogłaś. Teraz to, co możesz dać Mamie w tych dniach to swoją obecność i niezależnie od tego, co się dzieje, możesz zapewnić Mamę, że będziesz blisko.
Czasem dobór tematów do rozmowy jest trudny, bo w myślach choroba i wyobrażenie śmierci dominuje nad innymi tematami. Z drugiej strony to niepowtarzalna chwila, by porozmawiać z Mamą właśnie o tym, co ważne - o uczuciach (nawet o swojej bezsilności), o miłości, wdzięczności za różne drobne i większe rzeczy z przeszłości - spróbuj przywołać w rozmowie z Mamą Wasze "najlepsze chwile" spędzone razem. Wasza silna więź jest największym zasobem w tym momencie. Niezależnie od tego, co się wydarzy, kiedy i jak przyjdzie Wam się pożegnać, to te uczucia pozostaną. Pozdrawiam obie dzielne kobiety - Ciebie i Mamę. MP |
|
|