Znalezionych wyników: 4

Tato odszedł o 18.03 to straszne,trzymalem go za rękę,myśle ze nie cierpiał,ale mam wrażenie ze bal sie trochę,jestem dumny z niego,bo był naprawdę twardy. Chciał coś powiedzieć,nic go nie zrozumielismy,myśleliśmy ze coś go boli,więc dostał trochę morfiny,potem przyjechała pielęgniarka,wstrzyknela pyralgine do kroplowke,tak ona twierdzi,ja widziałem ze zamieniła te fiolki,może na ketonal,bo mama mówiła o nim,i minęło dosłownie pól godziny,i tato odszedł. Nie cierpiał,tak myśle.. Dziękuje wam wszystkim,czytałem wasze posty już od dłuższego czasu.

Witam. Dziś ja jestem z tata który umiera przy mnie ,i naszej rodzinie. Tato jes w agoni od prawie tygodnia,na początku jeszcze reagował na nasz widok,a teraz już sam nie wiem,mówię do niego,ale nie widze żadnej reakcji. Nie wiem jak to długo to potrwa,mam wrażenie ze on cierpi,nie wiem już co mam myśleć,leży,oddycha głęboko,i czasem jak coś mu robię,np,nawilzam usta to marszcy czoło,jakby tego nie chciał. Morfine ma podawana co pare godzin,nie wiem jak go ułożyć żeby było mu dobrze,bo tato nie ma już żadnej tkanki tłuszczowej ,tylko skóra i kości, okropny widok,nie daje rady,ale tez mu tego nie pokazuje,i jeszcze te odlezyny... To jest straszne,ale nie do uniknięcia,nie chce aby cierpiał,ale tego nie wiem,czy tak jest,i czy będzie. Od trzech dni podawana ma kroplowke,leży tylko i patrzy w sufit,i od czasu do czasu porusza zrenicami. Nie wiem czy opisywana przez was agresja jeszcze sie pojawi,czy nie,bo tata leży bez ruchu cały czas,i nic nie mówi od sześciu dni. Czekamy na najgorsze,dziś pielęgniarka powiedziała ze może to potrwać do dwóch tygodni... Siedzimy cały czas przy nim w jego ulubionym pokoju,modlimy sie i czekamy...

Witam,i dziekuje za odpisanie. chcialbym napisac cos wiecej na temat leczenia mojego ojca. Tata moj jest bardzo zdziwiony metoda jego leczenia,on odczowa i ja tez, ze jest poprostu zbywany,jakby przez nie wiedze tych lekarzy, poniewarz z ich rozmowy wynikalo jakby chcieli sie go pozbyc,gdzyz nie wiedzieli co maja robic, wkoncu wybrali radioterapie.Tylko Sama kontrola po radioterapi, trwala doslownie piec minut... zaznacze ze bylo to centrum onkologi im. Sklodowskiej w Gliwicach. Zalecenia i wnioski po radioterapi.
Pielegnacja skory w polach napromieniowanych
Pielegnacja owrzodzenia w pachwinie prawej pod kontrola Poradni Chirurgicznej w miejscu zamieszkania. Nastepna wizyta jaka lekarz ustalii w centrum onkologi, zaplanowal na wrzesien... Posiadam jeszcze wynik badania aparatem Digital Diagnost.
Wpolu gornym pluca prawego na skrzyzowaniu tylnego odcinka zebra 4 i przedniego zebra 1 widoczny jest obszar o zwiekszonym wysycceniu wielkosci 18mm niewidoczny wyraznie na zdjeciu bocznym, mogacy odpowiadac zmianie sklerotycznej w odrebie zeber. Wskazane poszerzenie diagnostyki o celowane zdjecie gornych zeber po tej stronie. Poza tym pluca bez ewidentnych zageszczen ogniskowych.
Obustronie widoczny wzrost przeponowo-oplucnowy.
Cien srodkowy w granicach normy.
Posiadam rowniez wyniki badania cytologicznego.
Miejsce pobrania-pochwa prawa.
Rozpoznanie kliniczne-Nowotwor zlosliwy(pracie, nie okreslone)
Lokalizacja zmiany:
Hypoechoigeniczny guz o wymiarach:47na49mm w pachwinie prawej (najprawdopodobniej wezel chlonny)
Rozpoznanie.
Cellulae carcinomatosae metastaticae
Necrosis.
To jest wszystko z dokumetacji co moj ojciec posiada.
Prosze mi powiedziec,czy istnieje jakas inna mozliwosc leczenia mojego ojca,jakas inna klinika polecana przez Was, a moze jakas prywatna klinika jest w polsce,lub za granica,ktora wlasne zajmuje sie takimi przypadkami. Dziekuje jeszcze raz za odpowiedz na mojego posta.

Witam. Mam pytanie w tym samym temacie.

Moj ojciec ma wlasnie jw raka pracia, tez z przezutami na wezly chlonne,
i wlasnie po radioterapi.

Pisze gdyz nie wiadomo co dalej...
wizyta u lekarza po radiotarapi (za kazdym razem inny lekarz) mowi ze nic nie wiadomo, musimy czekac... na co?

rana po radioterapi jest dosc wielka, wydalajaca niemily zapach, ktora nie za bardzo sie chce goic.

Ojciec zrezygnowany, niewiem co mam zrobic, prosze o jakas rade.

Karta informacyjna po radiotarapi mowi, (napremieniowany ambulatoryjnie fotonami X6 MV na obszar konglumeratu wezlow chlonnych pacheinowych z marginesem, df2 Gy do dawki calkowitej 30 Gy)

Prosze o pomoc. pozdrawiam.